Banki chcą zmian w ochronie pieniędzy klientów SKOK-ów

Ministerstwo Finansów otrzymało już pismo Związku Banków Polskich postulujące zmianę sposobu ochrony depozytów Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych.

Wiceprezes Związku Banków Polskich Jerzy Bańka w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową przekonuje, że klienci banków nie powinni płacić za upadek poszczególnych SKOK-ów. Chodzi o to, żeby źródłem finansowania wypłat dla klientów upadających kas były środki zgromadzone wcześniej przez same SKOK-i.

Przedstawiciel sektora bankowego zdaje sobie sprawę, że zmiany nie będą łatwe. Zmiany, jak twierdzi Jerzy Bańka, mogą wymagać zaangażowania NBP. Według przedstawiciela sektora bankowego, pomocą byłoby uznanie przez resort finansów wpłat na BFG za koszt działalności. To zmniejszyłoby opodatkowanie banków.

Reklama

Według informacji Komisji Nadzoru Finansowego obecnie w Polsce działa 36 Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. W pięciu z nich (SKOK Piast, SKOK Rafineria, Lubuska SKOK, SKOK Wybrzeże, SKOK Jaworzno) KNF wprowadziła zarząd komisaryczny. Postępowanie naprawcze realizuje 26 kas. Dziesięć kas realizowało programy naprawcze przyjęte przez Nadzór Finansowy. W toku jest 7 postępowań administracyjnych dotyczących ustanowienia zarządcy komisarycznego.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | KAS | SKOK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »