Banki: Przestępcy podrzucili bankowcom wirusa

Klienci co najmniej pięciu polskich banków muszą uważać, gdy robią przelewy w sieci - ostrzega "Dziennik Gazeta Prawna".

Hakerzy atakują e-banki, a brak aktualnego oprogramowania antywirusowego może spowodować, że nikt nie zrekompensuje strat klientom banków.

Dzieje się tak za sprawą zorganizowanych grup przestępczych z Wielkiej Brytanii i Rosji, które wykorzystują hakerów do "napadów" na polskie banki. Wg gazety posługują się nowym wirusem Zeus. Najczęściej atakowane są serwisy banków: ipko.pl należącego do PKO BP, bsk.com.pl będącego własnością ING Banku Śląskiego, pekao24.pl należącego do Pekao SA i millenet.pl czyli bankowość elektroniczna Millenium.

Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Reklama

_ _ _ _ _

10 mln w sieci!

Związek Banków Polskich prognozuje, że pod koniec 2010 roku liczba aktywnych klientów bankowości elektronicznej wzrośnie w Polsce do ponad 10 mln - poinformował ZBP w komunikacie.

Pod koniec 2009 roku liczba takich klientów wynosiła 8,4 mln, z czego 930 tys. stanowiły małe i średnie firmy. Liczba klientów, z którymi banki mają podpisaną umowę bankowości elektronicznej przekracza obecnie 14 mln.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | e-biznes | W Sieci | przestępcy | polskie banki | "Dziennik Gazeta Prawna" | bańki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »