Ciech zamierza kupić Polfy
Ciech chce zostać inwestorem strategicznym w trzech Polfach - Tarchomin, Warszawa i Pabianice. Jeżeli nie kupi akcji od MSP, nie wyklucza przejęcia powstałego na ich bazie holdingu farmaceutycznego po jego debiucie na GPW (2004 rok). Sam Ciech może wejść na giełdę już w przyszłym roku.
Chemia | Konsolidacja państwowych zakładów farmaceutycznych.
Warto przypomnieć, że ta była centrala handlu zagranicznego jest nadal właścicielem znaku towarowego Polfa, a w przeszłości (przed transformacją ustrojową) firma eksportowała wszystkie wyroby zakładów farmaceutycznych.
Zanim Ciech oficjalnie wystąpi do MSP o kupno firm, najpierw chce im zaproponować współpracę, dotyczącą marketingu i eksportu. Zarząd spółki uważa, że wniósłby do zakładów doświadczenie w zakresie restrukturyzacji i koordynowałby działania konsolidacyjne. To zaś powinno zapewnić efekt synergii. - Uważamy, że mamy doświadczenie i wyrobione struktury, aby zapewnić sprzedaż produkowanych farmaceutyków na rynku wschodnim i dalekowschodnim.
Od kilku lat udział Ciechu w eksporcie leków spada - postanowiliśmy więc przedstawić nową strategię agresywnej ekspansji - mówi Ludwik Klinkosz, prezes Ciechu. - Jesteśmy w tej chwili w fazie negocjacji z zarządami Polf i Ministerstwem Skarbu. Jeżeli dojdziemy do porozumienia i nasza strategia zwiększenia sprzedaży wypali, to myślę, że będziemy niejako uprawnieni do kupna większościowego pakietu holdingu - dodaje.
Właścicielem Polf jest Ministerstwo Skarbu, które zakłada, że 80% walorów holdingu po konsolidacji trafi na GPW w 2004 r. - Dla nas to dobra informacja, gdyż jeśli nie kupimy Polf od MSP, to jest to szansa na późniejsze przejęcie kontroli kapitałowej nad holdingiem farmaceutycznym - konkluduje prezes Klinkosz.
- Chcemy połączyć i sprywatyzować Polfy i jeżeli Ciech złoży ciekawą ofertę, to na pewno ją rozważymy
- powiedział PARKIETOWI Wiesław Kaczmarek, minister skarbu. Dodał również, że nie widzi nic złego w przejęciu holdingu po jego debiucie na GPW: - Jeżeli tylko Ciech ma środki, to dlaczego nie - W tym przypadku rządzą prawa rynku.
Ciech, który w ubiegłym roku zanotował stratę netto (22 mln zł), w tym roku powinien wypracować zysk. - Zarobimy więcej niż planowane 2 mln zł - zapewnił prezes Ciechu. Zarząd spółki zakłada, że 2003 rok będzie dla firmy już znacznie lepszy. Jest to istotne w kontekście giełdowego debiutu i opinii analityków co do możliwości wzrostu wartości Ciechu.
- Przygotowując się do upublicznienia, będziemy musieli publikować raporty co kwartał. Uważam, że na bazie trzech kwartałów 2003 roku pokażemy, że spółka jest zyskowna i ma duży potencjał wzrostu swojej wartości - stwierdził prezes Klinkosz. Wynika, z tego, że spółka ma szanse pojawić się na rynku w ostatnich miesiącach 2003 roku.
Ciech to firma handlowo-produkcyjna, specjalizująca się w branży chemicznej. Powstała na bazie dawnej centrali eksportowo-importowej. Zakres działalności wraz ze spółkami zależnymi obejmuje produkcję, handel i dystrybucję chemikaliów. Spółka prowadzi również własne składy konsygnacyjne i magazyny. Grupa Kapitałowa CIECH obejmuje ponad 20 spółek krajowych i zagranicznych, działających w branży chemicznej.