Do trzech razy sztuka Bumaru?

Pistolety, pistolety maszynowe i amunicję za 20 mln dolarów chce kupić Irak w polskim Bumarze. Poinformował o tym prezes firmy podczas rozpoczętego dziś w Kielcach Salonu Przemysłu Obronnego.

To, co nie udało się podczas wcześniejszych przetargów, może stać się rzeczywistością dzięki bezpośrednim kontaktom irackiego ministerstwa obrony z polskimi producentami. W Kielcach był Paweł Świąder. Posłuchaj:

Już podpisano wstępne porozumienie, a ostateczna umowa - jak dowiedział się reporter RMF - zostanie zawarta jeszcze podczas targów, w tym tygodniu.

Na tym jednak prawdopodobnie się nie skończy - trwają rozmowy na temat modernizacji czołgów T-72. Irakijczycy chcieliby to robić u siebie, wykorzystując naszą technologię. Bumar już dwa razy próbował wejść do Iraku ze swoim sprzętem i dwa razy przegrał. Chodziło o kontrakt na kompletne wyposażenie nowej irackiej armii. Pierwszy przetarg unieważniono po proteście polskiej firmy, w drugim oferta Bumaru okazała się za droga.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: firmy | Kielce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »