Senackie propozycje

Podczas piątkowej debaty w Senacie zaproponowano aż kilkadziesiąt poprawek do zmienionej kilka dni temu przez Sejm ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Sen. Zbigniew Religa złożył poprawkę, zgodnie z którą maksymalny limit składki na ubezpieczenie zdrowotne, jaką można by odliczyć od podatku, wynosiłby 8 proc. W znowelizowanej przez posłów ustawie ustalono górną granicę odliczeń na poziomie 7,75 proc. To oznacza, że każde zwiększenie składki ponad ten wskaźnik w przyszłości dodatkowo będzie obciążać dochód podatnika, zamiast - jak to jest obecnie - zmniejszać dochody budżetu państwa z podatku PIT. Senatorowie Zdzisława Jankowska i Marek Balicki zaproponowali, żeby nie zmniejszać wartości darowizn, jakie podatnicy mogą odpisywać od dochodu. Sejm postanowił obniżyć z obecnych 15 do 10 proc. wartość darowizny, jaką podatnik może odpisać od dochodu, jeżeli przeznaczy ją na cele naukowe, oświatowe, kulturalne lub ochrony zdrowia. Posłowie zmniejszyli też z 10 do 5 proc. możliwość odpisów od dochodu darowizn na cele kultu religijnego i charytatywne.

Senacki wniosek ucieszył przedstawicieli organizacji pozarządowych. Po jego zgłoszeniu, Kuba Wygnański z Forum Inicjatyw Pozarządowych stwierdził, że obniżenie przez Sejm pułapu na odliczenia odbiera podatnikom możliwość dobrowolnego uczestniczenia w ponoszeniu ciężarów publicznych. Państwo sugeruje, że jeśli zbierze więcej podatków to lepiej je rozdzieli. To nieprawda, że budżet najlepiej rozprowadza pieniądze - podkreślił Kuba Wygnański. Jak poinformował, 72 proc. organizacji pozarządowych uznaje darowizny od osób prywatnych za jedno z ważniejszych źródeł finansowania. Zmniejszenie limitu skrytykowała też Janina Ochojska, organizatorka wielu akcji humanitarnych. Jeśli ktoś zarabia 3 tys. zł miesięcznie, to może odliczyć od podatku 1800 zł rocznie na cele charytatywne. To oznacza, że te wszystkie osoby które nam wpłaciły 2,5 mln zł, już nie będą mogły sobie tego odpisać ? wyliczała Janina Ochojska, pozytywnie oceniając poprawki zgłoszone w Izbie wyższej.

Najwięcej jednak wniosków złożonych przez senatorów dotyczyło opodatkowania odsetek od oszczędności. Jeżeli lokata terminowa założona przed 1 grudnia przewiduje możliwość wypłaty całości lub części kapitału w trakcie trwania umowy, a podatnik z tej możliwości skorzysta, to dochody te zostaną opodatkowane ? zaproponowała sen. Genowefa Ferenc.

Zgłosiła również poprawkę zakładającą, że 20-procentowym zryczałtowanym podatkiem objęte będą lokaty założone od 1 grudnia tego roku, a nie jak przewiduje sejmowa wersja noweli PIT, od dnia opublikowania ustawy w Dzienniku Ustaw. Genowefa Ferenc stwierdziła, że rząd będzie miał prawdopodobnie pozytywny stosunek do jej propozycji.

Członkowie Bloku Senat 2001 przekonywali, że znowelizowana przez Sejm ustawa w niektórych miejscach budzi wątpliwości pod względem zgodności z konstytucją. Nowela przewiduje, że część jej przepisów dotyczących opodatkowania odsetek wejdzie w życie z dniem ogłoszenia ustawy. Nie przewidziano więc w tym przypadku żadnego vacatio legis ? mówili przedstawiciele Bloku. Złożyli następnie poprawkę, zgodnie z którą zmienione regulacje wchodziłyby w życie od 1 stycznia 2002 roku. Andrzej Wielowieyski zgłosił dwa wnioski. Pierwszy przewidywał wykreślenie przepisów wprowadzających objęcie 20-proc. podatkiem zysków z oszczędności. Gdyby propozycja ta została odrzucona, to wnoszę o obniżenie stawki przyszłego podatku do 10 proc. - mówił Andrzej Wielowieyski.

Senatorowie proponowali, aby rozważyć wprowadzenie kwoty zysków z kapitałów zwolnionej z podatku. Przedstawiciele resortu finansów zapewnili, że w 2002 r. przygotują projekt określający limit odsetek od oszczędności nie podlegających podatkowi.