Sezon wyników rozpoczęty
Poznaliśmy wyniki finansowe za II kwartał pierwszej ze spółek wchodzących w skład prestiżowego amerykańskiego indeksu DJIA. To tradycyjnie otwiera sezon publikacji raportów kwartalnych w USA. Aluminiowy gigant Alcoa zanotował znaczący regres wyników, ale nieco mniejszy od przewidywań.
Zysk na akcję wyniósł 6 centów wobec prognozowanych przez analityków 5 centów i 10 centów rok wcześniej. Trzeba przy tym zwrócić uwagę, że jeszcze miesiąc temu analitycy liczyli na 9 centów zysku, co pokazuje, jak znacznie przez ostatnie tygodnie osłabiły się oczekiwania. Mocno spadły też przychody ze sprzedaży, choć również ostatecznie okazały się nieco wyższe od szacowanych przez analityków. W perspektywie III kwartału spółka zwraca uwagę na osłabienie koniunktury w Chinach i Rosji, niepewność na europejskich rynkach oraz niekorzystne zjawiska w branży budowlanej na świecie. Widać zatem wyraźnie wpływ na kondycję firmy globalnego spowolnienia koniunktury.
W tych warunkach inwestorzy mają twardy orzech do zgryzienia przy interpretowaniu wyników amerykańskich firm. Czy cieszyć się z przekraczania prognoz, gdy rezultaty będą słabsze niż rok wcześniej? A może uznać, że osiągnięcia II kwartału to już historia i skupić się jedynie na prognozach na II połowę roku?
Wymowa obecnego sezonu wyników jest o tyle ważna, że może to być pierwszy od bardzo dawna kwartał, w którym dojdzie do regresu zysków w porównaniu z wcześniejszymi 3 miesiącami. Przez ponad 2 lata kryzysu spółki generalnie były mało wrażliwe na osłabianie się koniunktury gospodarczej. Teraz możemy dostać pierwszy sygnał, że zaczyna się to zmieniać.
Wyniki spółek za II kwartał mogą pokazać, że przestają być one niewrażliwe na ochłodzenie globalnej koniunktury gospodarczej
Najniższe w historii stopy procentowe w Nowej Zelandii przyczyniły się do wzrostu cen mieszkań w tym kraju do rekordowego poziomu
Do najniższego poziomu od października 2011 r. spadł indeks opracowywany przez RICS, a odnoszący się do cen mieszkań w Wielkiej Brytanii. W czerwcu miał minus 22 pkt wobec minus 17 pkt w maju. Badanie jest przeprowadzane wśród osób profesjonalnie działających na rynkach nieruchomości. Wynik poniżej zera oznacza, że większość z nich obserwuje spadek cen w danym miesiącu. Wskaźnik zapytań ze strony nowych klientów spadł w czerwcu do minus 10 pkt i znalazł się najniżej od 2 lat. Wcześniej każda z 3 instytucji mierzącej ceny mieszkań w Wielkiej Brytanii wskazywała na inny obraz w czerwcu. Halifax - na wzrost, Hometrack na stagnację, a Nationwide na spadek.
Rekordowe ceny mieszkań odnotowano w czerwcu w Nowej Zelandii. Wzrosły o 0,3% w skali miesiąca po ruchu w górę o 1,7% w maju. Tym samym widać oddziaływanie na rynek rekordowo niskich stóp procentowych w tym kraju, które są na poziomie 2,5%. Ceny mieszkań są wyższe o ponad 5% niż rok temu. Liczba sprzedanych mieszkań wzrosła o 17% w ujęciu rocznym, a czas potrzebny na sprzedaż zmniejszył się w tym czasie z 44 dni do 37.
Zespół analiz Home Broker