Stocznie chcą inwestora
Rząd jest zdecydowany na pełną prywatyzację Stoczni Szczecińskiej Nova oraz prywatyzację tej części Stoczni Gdynia, która jest w gestii Skarbu Państwa.
Jak poinformował Poncyljusz, minister gospodarki Piotr Woźniak rozmawia w czwartek w Brukseli z unijną komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes na temat przyszłości polskiego sektora stoczniowego.
Rząd przyjął 31 sierpnia strategię dla sektora stoczniowego. Jej głównym celem jest prywatyzacja branży. W strategii zapisano także, że do czasu pozyskania inwestorów Skarb Państwa udzieli wsparcia stoczniom.
Poncyljusz przypomniał, że jeśli chodzi o Stocznię Gdańską, została podjęta uchwała o podniesieniu kapitału zakładowego o 20 mln zł. W najbliższych miesiącach należy się spodziewać kolejnych uchwał Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy o podniesieniu kapitału.
Obecnie akcjonariuszami Stoczni Gdańskiej są: Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP), Stocznia Gdynia i Centrala Zaopatrzenia Hutniczego. "Docelowo głównym udziałowcem będzie ARP" - powiedział.
Jak zaznaczył, przyszłość sektora stoczniowego zależy od zatwierdzenia przez Komisję Europejską rządowej strategii.
"Rząd nie może podjąć ostatecznych decyzji, dopóki nie ma decyzji Komisji. Prowadzone są rozmowy z inwestorami strategicznymi, z inwestorami branżowymi, odnośnie prywatyzacji. Za każdym razem staje problem, jakie są decyzje Komisji" - powiedział.
Wyjaśniał, że chodzi o dotychczas udzieloną pomoc publiczną i zatwierdzenie tej pomocy przez Komisję. "W przeciwnym razie oznacza to zwrot pomocy publicznej ze Skarbu Państwa i co za tym idzie, oznacza to upadek stoczni" - powiedział.
Ministerstwo Skarbu Państwa informowało niedawno, że suma planowanej nowej pomocy publicznej oraz pomocy publicznej udzielonej, wymagającej akceptacji KE wynosi, w zależności od wariantu restrukturyzacji, od ponad 15,6 mld zł do ponad 16 mld zł.