W 2013 roku - 1729 km autostrad
Ponad 100 mld zł wyda Polska na budowę dróg i autostrad do 2013 roku - powiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz w czwartek na konferencji prasowej. Wcześniej odwiedził w Strykowie nieopodal Łodzi miejsce zbiegu budowanych autostrad A1 i A2.
Z tych środków zostaną wybudowane autostrady A1, A2 i A4 oraz drogi ekspresowe S3 (Szczecin-Gorzów Wlkp.-Zielona Góra-Legnica), S8 (Wrocław-Łódź-Warszawa) oraz S19 (Suwałki- Białystok-Lublin- Rzeszów).
Zdaniem premiera, jest to plan długofalowy, ale możliwy do zrealizowania. "Budowa autostrad będzie przebiegała trybem budżetowym, bo jest to tryb tańszy i sprawniejszy" - powiedział. Jako przykład podał odcinek autostrady A2 (od Konina do Strykowa), który zostanie oddany do użytku wcześniej niż odcinek tej samej autostrady z Nowego Tomyśla do Świecka, budowany w trybie koncesyjnym.
Zapowiedział, że rząd będzie zwracał się do koncesjonariuszy, aby przyspieszyli swoje prace.
W 2006 r. na budowę dróg i autostrad zostanie wydane 9,3 mld zł, pieniądze będą pochodziły "z różnych kierunków" - zaznaczył premier. Na budowę autostrad ma to być 1,7 mld zł w 2006 r. "Jeśli chodzi o budowę dróg, przechodzimy od słów do czynów" - zapowiedział Marcinkiewicz.
Poinformował też, iż budżet UE na lata 2007-2013 przewiduje dla Polski 91 mld euro, z tego ok. 20 mld euro zostanie przeznaczone na budowę dróg i autostrad.
Wraz z premierem do Strykowa przyjechał minister transportu i budownictwa Jerzy Polaczek, który przedstawił program budowy autostrad i dróg ekspresowych w latach 2006-2013. Program zakłada, że w 2006 roku w Polsce będzie 743 km autostrad oraz 261 km dróg ekspresowych. Trzy lata później ma być ich odpowiednio - 1072 km i 843 km, a w 2013 r. - 1729 km i 1800 km. W latach 2007-2009 rząd zamierza wydać na drogowe inwestycje 38,1 mld zł, a w latach 2010- 2013 - 51 mld zł. Ważnym elementem programu jest również remont dróg krajowych. W tym roku wyremontowanych zostanie 2 tys. km takich dróg. W kolejnych latach na ten cel przeznaczono 4 mld zł.
Ambitne plany:
Program zakłada m.in., że pod koniec 2009 r. będzie gotowa autostrada A1 od Gdańska do Torunia i od Strykowa do granicy z Czechami, autostrada A2 z Warszawy do zachodniej granicy Polski oraz A4 łącząca Tarnów z zachodnią granicą kraju, przebiegająca przez Kraków, Katowice, Wrocław. "Wszystkie te drogi poza już udzielonymi koncesjami będą realizowane w systemie budżetowym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad" - dodał.
Jest coraz drożej
Tymczasem o 2 zł więcej muszą zapłacić kierowcy samochodów osobowych za przejazd autostradą A-4 między Katowicami a Krakowem. Na każdej z bramek trzeba od poniedziałku zapłacić 6,50 zł, czyli łącznie 13 zł za cały ok. 60-kilometrowy odcinek - informowali przedstawiciele Stalexportu. Podwyżkę opłat, oficjalnie ogłoszoną już w grudniu, wstępnie zapowiadano już na początku ubiegłego roku. Wówczas cena za przejazd wzrosła z 5 zł do 5,50 zł na każdej z bramek, czyli do 11 zł za cały odcinek. Wtedy firma nie nazywała tego podwyżką, tylko korektą związaną ze zwiększeniem stawki podatku VAT z 7 do 22 proc.
