Zbudują potęgę w trzy lata

W ciągu trzech lat firma P4, operator sieci Play, chce dotrzeć z mobilnym szerokopasmowym internetem (bezprzewodowym, dostępnym m.in. w komórkach i laptopach) do 75 proc. Polaków - powiedział na konferencji Chris Bannister, dyrektor zarządzający P4.

- Wybudujemy w Polsce największą i najbardziej nowoczesną infrastrukturę internetu mobilnego w tej części Europy - powiedział na konferencji Bannister. Dodał, że P4 dotrze z internetem do tysięcy miast w Polsce, także tych liczących 5-10 tys. mieszkańców.

Sieć powstanie w technologii 3,5G HSDPA (ang. High Speed Downlink Packet Access), która pozwala na szybki transfer danych z sieci do terminala z prędkością dochodzącą do kilkudziesięciu Mb/s (megabitów na sekundę).

Bannister powiedział, że w zachodniej Europie wzrasta transmisja danych od kiedy pojawiły się sieci w technologii 3,5G. Jego zdaniem podobnie będzie w Polsce.

Reklama

Na realizację inwestycji P4 chce przeznaczyć 1,1 mld euro. We wtorek spółka podpisała umowę z China Development Bank (CDB) na kredyt w wysokości 490 mln euro. To zwiększyło zaangażowanie banku w firmę do 640 mln euro. Pozyskany kredyt jest uzupełnieniem 460 mln euro kapitału zainwestowanego przez akcjonariuszy spółki.

Zdaniem Łukasza Koseskiego, analityka rynku IT i telekomunikacyjnego z firmy Audytel, do planowanego tempa budowy sieci przez P4 należy podchodzić sceptycznie.

- Dotychczas operator uruchomił ok. 1400 nadajników, głównie w największych miastach Polski. Wybudowanie takiej infrastruktury zajęło mu ponad dwa lata. Aby osiągnąć zasięg własnej sieci na poziomie 75 proc. populacji, będzie musiał wybudować od 3,5 do 4 tysięcy nowych stacji nadawczych (tzw. NodeB) głównie w mniejszych miastach. Informacja przekazana przez prezesa P4, Chrisa Bannister'a, oznacza codzienne uruchamianie 6-7 nowych nadajników - poinformował PAP.

Koseski dodał, że alternatywnym rozwiązaniem dla P4 jest udział w zbliżającym się przetargu na częstotliwości w paśmie 900MHz, które operator mógłby przeznaczyć na łączność mobilną w technologii UMTS/HSPA 3G. "Budowanie sieci nadajników na tej częstotliwości, obok dostępnego dla P4 pasma 2100 MHz, pozwala na ponad dwukrotne zwiększenie zasięgu pojedynczego nadajnika, a więc objęcie zasięgiem większej liczby użytkowników" - poinformował.

Zdaniem Magdy Borowik, analityka rynku telekomunikacyjnego IDC, Play będzie musiał pokonać kilka przeszkód przy realizacji inwestycji. "Sieci nie da się wybudować w pół roku i nie zwróci się ona w ciągu trzech lat. Budowa infrastruktury w Polsce jest problematyczna, a system prawny tego nie ułatwia. Do tego zagęszczenie nadajników jest już spore, a operatorzy telekomunikacyjni nie ułatwiają stawiania ich w miejscach, w których można to zrobić - poinformowała PAP.

Dodała, że aby pokryć kraj wielkości Polski siecią nadajników, trzeba zainwestować miliard euro. - Kwota, którą chce zainwestować Play, jest rozsądna - powiedziała Borowik.

- Przyszłością rynku jest transmisja danych. Choć stanowi ciągle niewielki kawałek tortu, to jej dynamika przyrostu jest wysoka. Ten, kto stawia na internet, wygra - poinformowała.

Play działa w Polsce od 16 marca 2007 roku. Świadczy usługi dla ponad 1,4 mln użytkowników. Można je kupić w ponad 500 salonach (do końca tego roku ma ich być 700), a usługi na kartę dostępne są w ponad 80 tys. punktach handlowych.

Spółka rozważa też debiut giełdowy w ciągu dwóch lat. Na koniec 2008 roku przychody P4 mają wzrosnąć do ponad 800 mln zł wobec 235,4 mln zł w 2007 roku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: operator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »