Ogrzewanie ścienne - czy warto w nie zainwestować?

Pod względem technologicznym ogrzewanie ścienne jest bardzo podobne do chętnie stosowanego w Polsce ogrzewania podłogowego czy nieco mniej popularnego sufitowego. Wszystkie te rozwiązania to przykłady ogrzewania płaszczyznowego, w którym powierzchnią grzewczą są nie kaloryfery, a cała wybrana powierzchnia płaska.

Przy ogrzewaniu ściennym instalacja grzewcza montowana jest na ścianie (zazwyczaj zewnętrznej) i pokrywana okładziną kamienną lub ceramiczną albo po prostu tynkiem. Można też zastosować niezbyt grube płyty gipsowo-kartonowe, które nie będą blokować przepływu ciepła. Do regulacji temperatury w pomieszczeniu służy standardowy termostat, a źródłem energii cieplnej może być dowolny system grzewczy wyposażony w rozdzielnik ciepła.

Ogrzewanie podtynkowe można łączyć z klasycznymi grzejnikami lub "podłogówką". W dużych domach z rozległymi przeszkleniami taki system łączony jest wręcz zalecany, by zapewnić optymalną temperaturę wnętrza. W przypadku ogrzewania ściennego temperatura rozkłada się równomiernie na całej wysokości pomieszczenia, a ciepło oddawane jest przede wszystkim za pomocą promieniowania, a tylko w ok. 1/10 za pomocą konwekcji. Dodatkową zaletą ogrzewania ściennego jest możliwość wykorzystania instalacji latem do chłodzenia pomieszczeń.

Przy ogrzewaniu ściennym, podobnie jak przy podłogowym, najczęściej stosuje się instalację wodną, która łączy stosunkowo wysoką wydajność cieplną z przystępną ceną. Popularny jest także hybrydowy system wodno-gazowy, w którym gorąca woda przekazuje ciepło do gazowych radiatorów podtynkowych. Rurki przy ściennym ogrzewaniu wodnym mogą być ułożone pionowo, poziomo albo faliście zależnie od potrzeb. Woda przepływająca przez system ma z reguły 30-45°C, co daje w pomieszczeniu temperaturę ok. 20°C. Jest to zatem oszczędny i komfortowy system niskotemperaturowy. Główną wadą instalacji wodnej jest oczywiście ryzyko przecieków i związanych z tym kosztownych napraw.

Rzadziej stosowanym rozwiązaniem jest dająca nieco mniej ciepła instalacja powietrzna, która wymaga też grubszych i bardzo dobrze izolowanych ścian. Muszą w nich bowiem zostać wyżłobione kanały umożliwiające przepływ powietrza, a samo powietrze nie może oddawać ciepła na zewnątrz budynku. Grubsze mury zmniejszają z kolei nieco powierzchnię użytkową pomieszczenia. W przypadku tego systemu powietrze nagrzewane jest od dołu, po czym w sposób naturalny unosi się stopniowo ku górze ściany.

Najmniej osób decyduje się na ścienne ogrzewanie elektryczne. Choć bowiem jest ono łatwe w montażu i wydajne, znacząco podnosi koszty ogrzewania domu. Przy podtynkowym ogrzewaniu elektrycznym źródłem ciepła są jedno- lub dwużyłowe kable grzewcze, co umożliwia większe ich zagęszczenie w ścianie niż w przypadku grubszych rurek z wodą. Pewną niedogodnością może być wytwarzane przez przewody pole elektromagnetyczne.

Ogrzewanie ścienne ma dużo zalet w porównaniu z innymi systemami grzewczymi. Najważniejsze z nich to:

• niższe koszty eksploatacji - zużycie energii cieplnej spada o kilkanaście-kilkadziesiąt procent w porównaniu z tradycyjnymi grzejnikami (w zależności od izolacji budynku i temperatury na zewnątrz),
• niższa temperatura powierzchni grzewczej - ściana rozgrzewa się maksymalnie do 35°C, co jest korzystne dla samopoczucia domowników,
• wydajność - porównywalna z wydajnością ogrzewania podłogowego,
• łatwość obsługi - pracę systemu reguluje termostat,
• mniejsze straty ciepła do wentylacji - ciepłe powietrze nie gromadzi się w całości pod sufitem,
• komfort użytkowania - dzięki równomiernej dystrybucji ciepła w pomieszczeniu,
• brak unoszącego się kurzu - rozwiązanie dobre dla alergików,
• niewidoczne grzejniki - pomieszczenia są bardziej estetyczne.

Ogrzewanie ścienne ma też oczywiście pewne wady. Podstawowe z nich to:

• ceny instalacji i jej montażu - przy domu o powierzchni 120 m kw. trzeba ponieść wydatek rzędu 12 tysięcy zł (łączny koszt zależny od typu ogrzewania ściennego i lokalnych cen materiałów oraz montażu),
• wymagana dokładna izolacja - ogrzewanie ścienne wymaga grubej i szczelnej izolacji budynku, by zachować wydajność,
• duża bezwładność cieplna - podobnie jak "podłogówka", ogrzewanie podtynkowe stosunkowo wolno się nagrzewa i oddaje ciepło,
• uciążliwe naprawy - każda awaria będzie wymagała kucia ściany,
• ograniczenia wystroju wnętrza - przy ścianie grzewczej nie należy ustawiać żadnych mebli, a ona sama nie powinna mieć okien.

Ogrzewanie podtynkowe nie jest oczywiście rozwiązaniem dla każdego. O jego opłacalności decyduje konstrukcja budynku, jego ocieplenie, wydajność systemu grzewczego, lokalne ceny materiałów oraz robocizny i wiele innych czynników. Przed podjęciem decyzji o montażu ogrzewania ściennego zdecydowanie warto zasięgnąć opinii fachowca i sporządzić dokładny kosztorys prac - może się ono bowiem okazać zwykłą stratą pieniędzy.

Jeśli jednak gotowi jesteśmy na większy wydatek początkowy, a do tego zależy nam na wysokim komforcie życia oraz nowoczesnym, estetycznym wyglądzie pomieszczeń, warto dać grzejnikom podtynkowym szansę.