Bezpieczna emerytura z ...

Ten rok dla otwartych funduszy emerytalnych był straszny. Najlepszy OFE Commercial Union zarządzany przez Michała Szymańskiego wypracował wynik prawie dwa razy lepszy od inflacji, ale byli i tacy, którzy ze wskaźnikiem inflacji przegrali.

Jednym z największych przegranych był Polsat - zwycięzca ubiegłorocznego rankingu. Wynik 2,20 proc. nie tylko oznacza, że świadczenia przyszłych emerytów z II filaru realnie się skurczyły, ale jest o niemal równy tysiąc procent gorszy od ubiegłorocznych rezultatów pracy Wojciecha Olszewskiego! Polsat bardzo zabolały zawirowania na giełdzie - nie realizował strategii wygranych, która polegała głównie na wymianie w portfelu inwestycyjnym spółek małych na większe mniej więcej w połowie roku.

Warto zwrócić uwagę na wynik osiągnięty przez OFE Pekao - z dwóch powodów. Po pierwsze, trzecie miejsce w zestawieniu budzi szacunek. Tym bardziej że rok temu Pekao było drugie. I jeszcze jedno - obydwa wyniki zostały wypracowane przez różnych zarządzających. W 2007 roku w OFE zmieniło się kilku zarządzających - jednak mimo to towarzystwo bardzo dobrze zarządzało pieniędzmi swoich klientów. To potwierdza, że firmie udało się stworzyć stabilną, dobrze zarządzaną instytucję finansową mającą dłuższy żywot od ludzi, którzy nią kierują. To niestety ciągle nie jest zbyt częste zjawisko na polskim rynku finansowym.

Reklama

Niskie wyniki OFE skłaniają jeszcze do dwóch, raczej smutnych, refleksji. Pierwsza - wyniki OFE są bardzo powiązane z głównym trendem na giełdzie w Warszawie. Jest hossa - jest pięknie. Jest bessa - jest dramat. Nie wydaje się, aby ta sytuacja szybko się zmieniła. Po pierwsze dlatego, że OFE niechętnie inwestują za granicą - nie wykorzystują nawet dopuszczalnych limitów. Po drugie raczej sprawdza się ogólne stwierdzenie, że im większy fundusz, tym trudniej mu osiągać wyniki znacząco rożne od indeksu. Z tym, niestety, wiąże się jeszcze jedna prawda - ostateczne wyniki osiągnięte przez OFE w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu lat mogą być bardzo odległe od oczekiwań przyszłych emerytów. Cud roku 2006, gdzie zwycięzca zarobił ponad 22 proc., może się długo nie powtórzyć.

Sergiusz Frąckowiak zarządzający Pekao OFE

Celem Pekao OFE jest taka organizacja pracy zespołu inwestycyjnego, aby w dłuższym okresie zapewniony był przede wszystkim nadrzędny cel funduszu, czyli ponadprzeciętne wyniki inwestycyjne przy ograniczonym ryzyku. Pomimo znaczących zmian personalnych w pionie inwestycji w ubiegłym roku, Pekao OFE po raz kolejny znalazło się wśród najlepszych funduszy emerytalnych uzyskując trzecie miejsce spośród 15 na rynku. Dobry wynik w 2007 roku to efekt większego od konkurencji zaangażowania w spółki o małej i średniej kapitalizacji w pierwszej połowie roku, oraz mniejszy od średniej udział akcji w aktywach w drugiej połowie roku.

PEŁNE HISTORYCZNE NOTOWANIA OFE

Wyniki najlepszej trójki zarządzających w kategorii OFE
Nazwa funduszu     Stopa zwrotu za 2007r.  Zarządzający
Commercial Union           7,18%             Michał Szymański
AIG                        7,12%             Rafał Mikusiński
Pekao                      7,06%             Tomasz J.Bańkowski

Janusz Palicki

Nasz Rynek Kapitałowy
Dowiedz się więcej na temat: bezpiecznie | pekao | niebezpieczeństwo | Michał Szymański | emerytura | Polsat | OFE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »