Wiceminister Patkowski: Dziewięciu na dziesięciu emerytów zyska na Polskim Ładzie

Dziewięciu na dziesięciu emerytów zyska na Polskim Ładzie; dwie trzecie emerytów będzie miało zerowy PIT, a duża część zapłaci niższy podatek - zapewnił wiceminister finansów Piotr Patkowski. Seniorzy, którzy pobierają emerytury powyżej 5 tys. zł miesięcznie, stracą rocznie 75 zł - dodał.

- Z wyliczeń resortu wynika, że na reformie zyska 9 na 10 seniorów. 2/3 emerytów zapłaci zerowy PIT, a duża część zapłaci podatek w niższej wysokości niż dotychczas - poinformował Patkowski.

Zgodnie z podanym przez niego przykładem, małżeństwo emerytów, z których każdy otrzymuje emeryturę w kwocie 1800 zł miesięcznie, zyska rocznie ok. 3 tys. zł. Tyle samo pieniędzy zostanie w portfelach małżonków, z których jeden pobiera średnią, a drugi minimalną emeryturę.

- Ochrona emerytów to nasz moralny obowiązek. Wymagają jej zwłaszcza ci, których emerytury są niskie - podkreśla przedstawiciel MF. - Dlatego grupa, której świadczenie emerytalne lub rentowe wynosi do 2500 zł miesięcznie już w przyszłym roku przestanie w ogóle płacić PIT od emerytury. Dotyczy to w szczególności seniorów z najniższymi świadczeniami - do 660 zł brutto - zaznacza Patkowski.

Reklama

Wyjaśnia, że w ramach Polskiego Ładu obowiązywać bowiem będzie mechanizm zakładający zmniejszenie składki zdrowotnej do wysokości zaliczki na PIT obliczanej na starych zasadach. - Dzięki temu najubożsi emeryci i renciści nie stracą na zmianach w zakresie naliczania i likwidacji odliczenia składki zdrowotnej - zapewnia wiceminister.

 Według resortu finansów na reformie nie straci również gros osób z niepełnosprawnościami (w tym emeryci i renciści) korzystających z ulgi rehabilitacyjnej. Sytuacja takich osób jest uzależniona od wysokości dochodu i wydatków rehabilitacyjnych - zastrzeżono.

- Z naszych wyliczeń wynika, że w znakomitej większości przypadków reforma będzie dla takich osób co najmniej neutralna, a często nawet korzystna. Przykładowo, reforma będzie neutralna dla osoby, która otrzymuje świadczenie emerytalne w kwocie 2400 zł (brutto) miesięcznie i która w ramach ulgi rehabilitacyjnej odlicza co miesiąc ponad 1200 zł - tłumaczy Patkowski.

Dodał, że przy tej samej kwocie emerytury (2400 zł/miesięcznie) i wydatkach rehabilitacyjnych w wysokości 1000 zł miesięcznie podatnik zyska 99 zł rocznie. Natomiast - przy tej samej wysokości emerytury (2400 zł) - i wydatkach rehabilitacyjnych wynoszących 500 zł miesięcznie podatnik zyska 1119 zł rocznie.

Wiceminister przyznaje, że istotnie, jest też grupa emerytów, która straci na Polskim Ładzie. - Resort finansów komunikował to od samego początku. Dotyczy to tej grupy seniorów, która pobiera najwyższe emerytury w kwocie od 5 tys. zł miesięcznie. Taki emeryt ze świadczeniem w wysokości 5000 zł straci jednak rocznie jedynie 75 zł, a nie, jak podają media, "nawet 1 tys. zł" - zauważył Patkowski.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł); inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy; mieszkania bez wkładu własnego; dom do 70 m kw. bez formalności; a także emerytura bez podatku do 2500 zł. 

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Polski Ład | emerytura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »