Czy warto zainwestować we własny klub fitness?

Moda na utrzymywanie dobrej kondycji fizycznej i uczęszczanie do klubów fitness dotarła także do Polski. Jak wynika z badania firmy Deloitte, już 2,77 mln Polaków wybiera taką formę spędzania wolnego czasu. Czy warto wykorzystać tę koniunkturę i zainwestować we własny klub fitness?

W porównaniu do zachodniego rynku polski segment klubów fitness jest niezwykle rozdrobniony. Szacuje się, że jedynie 6 proc. tego typu obiektów w naszym kraju należy do dziesięciu największych operatorów. Jest to spowodowane faktem, że na polskim rynku wyjątkowym zainteresowaniem cieszą się programy pracownicze, wśród których niekwestionowanym liderem jest Benefit System.

Taki kształt rynku bez wątpienia sprzyja właścicielom pojedynczych obiektów, którzy mają dużą szansę na odnalezienie się w tym segmencie. Jak zatem stworzyć dobrze prosperujący biznes w branży fitness?

Reklama

Przydatna specjalizacja

Obecnie na jeden metr kwadratowy klubu fitness przypada średnio 1,3 osoby. Dla porównania średnia z krajów zachodnich to ok 2 os / 1 m2. Aby więc odnieść sukces na rynku niezbędna jest dokładna analiza potencjalnego klienta oraz dostosowanie się do jego oczekiwań i zasobów finansowych, tak by stworzyć najbardziej rentowny i konkurencyjny model biznesowy.

Dziś jeszcze najszersza oferta na rynku dotyczy tak zwanego mid-market, czyli kluby kierowane do szerokiej grupy osób. Posiadając prywatny klub warto jednak skupić się na specjalizacji.

- Kopiowanie gotowych rozwiązań prowadzi obecnie jedynie do wojny cenowej - mówi Robert Kamiński, Prezes Polskiego Związku Pracodawców Fitness. - Warto, aby niesieciowe kluby wykorzystały potencjał i produktową elastyczność modelu low-costowego, butikowego czy też premium - dodaje.

Warto zainwestować

Dużą barierą na samym początku mogą okazać się znaczne nakłady finansowe, które trzeba zainwestować w otwarcie tego typu biznesu. Klub o powierzchni 700 m kw. to koszt nawet do miliona złotych. Składa się na to wynajem lokalu, adaptacja miejsca do wymogów sanitarnych, a także sprzęt i początkowe koszty zatrudnienia pracowników.

Na tym etapie nie warto jednak zbytnio oszczędzać, ponieważ może to skutkować złą jakością sprzętu i częstszymi naprawami. Warto również wziąć pod uwagę fakt, że raz rozczarowani czy zniechęceni klienci nie wrócą do kiepskiego, ich zdaniem, klubu.

Dobry lokal ma znaczenie

Dla nowego klubu fitness ogromne znaczenie ma znalezienie odpowiedniej siedziby. Lokal musi mieć potencjał do pozyskania nowych klientów. Warto sprawdzić zawczasu, jak bardzo oddalone są obiekty konkurencji oraz czy w okolicy znajdują się np. biurowce lub większe osiedla mieszkalne. Oprócz lokalizacji, istotny jest również sam obiekt - warto znaleźć miejsce, gdzie stworzenie klubu fitness nie będzie czaso- i kosztochłonne. - Zdarza się, że taka działalność otwierana jest w miejscach, które w żaden sposób nie są do tego dostosowane - mówi Marcin Powierza z Forbis Design&Build

. - Wówczas stworzenie funkcjonalnych wnętrz, które będą zarówno zgodne z wymogami sanitarnymi jak i ciekawie zaaranżowane, jest trudne - dodaje. Przy doborze miejsca warto pomyśleć o przestrzeniach przeznaczonych nie tylko na ćwiczenia, lecz także na szatnię i na pomieszczenia sanitarne. W przypadku lokali mieszczących się w większych budynkach należy się liczyć również z kosztem wyciszenia hałasu. Aby uniknąć późniejszych problemów warto kwestie adaptacji i wykończenia wnętrz powierzyć specjalistom.

Pomyśl o designie

Odpowiednia aranżacja wnętrz to podstawa - powinny być one estetyczne, a zarazem motywować do działania. Ważne, aby wygląd lokalu dostosowany był do grupy docelowej. Inaczej będzie wyglądał obiekt zaprojektowany z myślą o biznesmenach, inaczej natomiast taki dla seniorów.

Duża eksploatacja przestrzeni sprawia, że musi być ona wykończona najwyższej jakości materiałami. Należy również przemyśleć odpowiedni dobór kolorów i faktur. Dobrze wykończone wnętrze nie powinno przytłaczać użytkownika.

Kadra kluczem do sukcesu

Nawet najnowocześniej urządzony klub fitness nie odniesie sukcesu, jeśli pracujący w nim trenerzy i obsługa będą nieprofesjonalni. Dlatego też warto skrupulatnie dobierać współpracowników. Brak odpowiednich kompetencji i wiedzy obsługi może na przykład spowodować, że pozbawieni pomocy początkujący klienci szybko zniechęcą się do ćwiczeń, a tym samym do uczęszczania do klubu.

- Przy wyborze pracownika ważne jest zarówno jego wykształcenie jak i chęć doskonalenia się - mówi Katarzyna Konarzewska-Ziembicka, właścicielka klubu Sanus Fitness - Liczy się również doświadczenie oraz zdolności interpersonalne, dzięki którym trener będzie w stanie nawiązać dobre relacje z klientami i zbudować ich zaufanie - dodaje. Dlatego właśnie, w przypadku trenera niezbędnym minimum powinien być kurs instruktora rekreacji ruchowej o specjalności fitness lub turystyka.

Na zyski trzeba poczekać

W początkowej fazie tworzenie klubu fitness wiąże się głównie z inwestycjami. O tym, czy pomysł na biznes okazał się słuszną koncepcją można mówić po około dwóch latach prowadzenia obiektu. Warto w tym czasie zbudować przywiązanie klientów przez tworzenie programów lojalnościowych, a także odpowiednie promocje. Jeśli inwestycja zostanie rozsądnie zaplanowana, a następnie dobrze zarządzana, może okazać się znacznym sukcesem.

Forbis Design & Build

Dowiedz się więcej na temat: kluby | doradcy | fitnes | fitness club
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »