Zamach na pieniądze w OFE

Niekonstytucyjność przepisów OFE

Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Irena Lipowicz przekazała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności niektórych przepisów dotyczących Otwartych Funduszy Emerytalnych. Zapisom reformy OFE Rzecznik zarzuca, że godzą one w zasadę zaufania obywateli do państwa i prawa, a także stanowią nieproporcjonalne ograniczenie zasady wolności wyboru.

Decyzja Rzecznika Praw Obywatelskich - RPO o skierowaniu wniosku o stwierdzenie niezgodności z ustawą zasadniczą niektórych przepisów dotyczących Otwartych Funduszy Emerytalnych - OFE nie jest pierwszym przypadkiem, w którym poddaje się w wątpliwość konstytucyjność wprowadzonych reform. Wcześniej ustawę o OFE do Trybunału Konstytucyjnego skierował Bronisław Komorowski. W tym przypadku wniosek złożony w trybie kontroli następczej zakładał jednak analizę zgodności z konstytucją, a nie wskazywał jak we wniosku RPO punktów w których przywołane przepisy są niezgodne z ustawą zasadniczą.

Reklama

Informując o sprawie prof. Irena Lipowicz przyznała, że przygotowanie wniosku kierowanego do Trybunału Konstytucyjnego było długotrwałym procesem, a jego czasochłonność powiązana była ze złożonością zagadnienia. Rzecznik zaznaczyła jednocześnie, że otrzymywała liczne skargi w związku z wprowadzeniem zapisów ustawy z dnia 6 grudnia 2013 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z określeniem zasad wypłaty emerytur ze środków zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych.

Przedmiotowe traktowanie

W uzasadnieniu wniosku przekazanego Trybunałowi Rzecznik wskazuje, że wprowadzone regulacje prawne naruszyły społeczne przekonanie o stabilności istniejącego systemu emerytalnego oraz OFE budowanego od 1999 r. Rzecznik uznała także za zasadne, by stwierdzić, że nowela przepisów naruszyła zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. W sposób szczególny dotyczy to osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r., a przed 1 stycznia 1968 r., które przystąpiły do wybranego OFE na swój własny wniosek. To oświadczenie woli - realizowane w ramach zawartej z OFE umowy - posiadało szczególną wagę, ponieważ z wcześniej obowiązujących przepisów wynikało, że jest ono oświadczeniem nieodwołalnym.

Osoby ze wskazanych roczników podejmowały już więc świadomy wybór o przystąpieniu do OFE, a mimo deklaracji o nieodwołalnym charakterze oświadczenia, ustawodawca zażądał ponownego potwierdzenia tego oświadczenia, którego brak skutkował rozwiązaniem umowy z OFE i przeniesieniem składek do ZUS. Rzecznik wskazała, że osoby te mogły oczekiwać, że ich wcześniejszy wybór honorowany będzie przez władzę publiczną, więc wybrane przez ustawodawcę rozwiązanie można uznać za takie, które traktuje te osoby w sposób przedmiotowy.

"Po przeprowadzeniu analizy zakwestionowanych regulacji prawnych zawartych w ustawie zmieniającej Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że określone w art. 11 ust. 1 i 2 tej ustawy warunki wznowienia przekazywania składek do OFE w odniesieniu do ubezpieczonych, urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., a przed dniem 1 stycznia 1968 r., którzy na swój wniosek - poprzez zawarcie umowy - przystąpili do wybranego otwartego funduszu emerytalnego, pozostają w kolizji z konstytucyjną zasadą ochrony zaufania do państwa i prawa oraz stanowią nieproporcjonalne ograniczenie zasady wolności człowieka." - uzasadniano w treści wniosku przekazanego do Trybunału Konstytucyjnego.

Rzecznik wskazała jednocześnie, że zaufanie obywateli do państwa podważone zostało także w odniesieniu do braku przyznania członkom OFE prawa do wypowiedzenia się na temat przesunięcia środków zgromadzonych na rachunkach OFE na subkonta ZUS, co pozwala uznać, że zmiana ta realizowana była w sposób paternalistyczny, tj. jak zaznaczała profesor Lipowicz "w myśl zasady, że władza publiczna wie lepiej, co jest dobre dla jej obywateli".

Skarbiec.biz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »