Niemieccy turyści coraz chętniej spędzają urlop w Polsce

- Niemieccy turyści to nasz najważniejszy klient, bo rynek niemiecki odpowiada za około 35 proc. wszystkich przyjazdów turystów zagranicznych do Polski - powiedział w czwartek Deutsche Welle prezes Polskiej Organizacji Turystycznej (POT) Robert Andrzejczyk.

- Polska przyciąga (turystów z Niemiec) przede wszystkim jakością usług za rozsądną cenę. Tym się wyróżniamy na rynku - wyjaśnił szef POT. Jak zaznaczył, Polska jest ponadto "bardzo dobrze rozpoznawalna w Niemczech", jest "postrzegana jako bezpieczne miejsce wypoczynku, miejsce bogate w kulturę i naturę".

Z danych przekazanych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki wynika, że w pierwszym półroczu 2017 roku liczba niemieckich turystów wzrosła o około 3,7 proc. w porównaniu do pierwszych sześciu miesięcy 2016 r., co w skali rocznej oznacza wzrost z 6,3 mln do 6,5 mln osób.

Analiza zespołu badawczego Urlaub i Reisen przewiduje, że w 2018 roku Polska przesunie się z 9. na 7. miejsce wśród krajów najchętniej odwiedzanych przez Niemców, wyprzedzając w tym rankingu Francję i Holandię. W przypadku pobytów długoterminowych, niemieccy turyści najchętniej zaglądają na Pomorze, do województwa lubuskiego, na Śląsk oraz na Warmię i Mazury, natomiast przy krótkich pobytach preferują duże miasta: Warszawę, Gdańsk i Kraków.

- Nowym trendem jest turystyka medyczna, tutaj Polska jest bardzo konkurencyjna, szczególnie polskie uzdrowiska i polskie wybrzeże - powiedział Andrzejczyk. Jak podkreślił, niemieckie kasy chorych mają podpisane stałe umowy z polskimi uzdrowiskami. Szef POT wskazał ponadto na rozwój turystyki indywidualnej, szczególnie wśród turystów w wieku 25-50 lat.

Odnosząc się do incydentów o charakterze ksenofobicznym czy rasistowskim w Polsce, Andrzejczyk powiedział, że są one zjawiskiem marginalnym, a polskie władze "bardzo mocno akcentują, że nie będzie tolerancji dla tego typu incydentów". Jego zdaniem nie mają one wpływu na decyzje zagranicznych turystów o przyjeździe do Polski.

Na targach ITB w Berlinie Polska prezentuje się tradycyjnie w hali 15.1. W targach bierze udział około 80 wystawców - regionów, miast i pojedynczych firm turystycznych.

W 52. edycji ITB uczestniczy 10 tys. firm ze 186 krajów. Partnerem honorowym targów jest niemiecki kraj związkowy Meklemburgia-Pomorze Przednie, "polityczna ojczyzna" Angeli Merkel, gdzie spędziła dzieciństwo i gdzie znajduje się jej okręg wyborczy.

Podczas otwarcia targów we wtorek (6.03.) Merkel powiedziała, że turystyka jest przykładem szans, jakie stwarza globalizacja. "Turystyka żyje z otwartości na świat i wspiera tę otwartość, likwidując uprzedzenia" - powiedziała szefowa niemieckiego rządu.

Jacek Lepiarz, Berlin, Redakcja Polska Deutsche Welle

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2017