Odstajemy od Europy: Tylko 20 proc. transakcji w Polsce jest bezgotówkowych
Nadal bardzo lubimy płacić gotówką. Wprawdzie pod względem liczby kart zbliżeniowych należymy do liderów, to jednocześnie daleko nam do europejskiej średniej transakcji bezgotówkowych. Czy to możliwe, że w cztery lata dogonimy Europę?
Europejska średnia to 50 proc. transakcji bezgotówkowych. Najbardziej preferują je kraje skandynawskie, gdzie te proporcje to 80:20. Natomiast w Polsce relacja transakcji gotówkowych do bezgotówkowych jest dokładnie odwrotna.
- Do europejskiej średniej możemy dojść w ciągu czterech lat - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Mieczysław Groszek, prezes zarządu Fundacji Polska Bezgotówkowa.
Jeszcze przed kilku laty dużą niechęć do terminali płatniczych powodowało to, że od transakcji bezgotówkowej pobierano opłatę nawet powyżej 4 proc.wartości transakcji. Dla wielu małych sklepów była to nawet równowartość marży na sprzedaży. Obecnie średnia pobierana opłata to średnio 0,6 proc., jednak nie wpłynęło to na dynamiczny wzrost terminali płatniczych.
W ciągu trzech lat w Polsce może przybyć około pół miliona nowych terminali płatniczych. Fundacja Polska Bezgotówkowa zachęca przedsiębiorców do korzystania z bezpłatnych terminali płatniczych. Detalistom, którzy kwalifikują się do udziału w Programie Wsparcia Obrotu Bezgotówkowego "Polska Bezgotówkowa", fundacja oferuje możliwość finansowania do trzech terminali płatniczych przez okres roku. Do udziału w Programie uprawnieni są chętni przedsiębiorcy, którzy posiadają maksymalnie pięć placówek detalicznych.
- Po czterech latach chcemy osiągnąć średnią europejską - mówi dr Mieczysław Groszek.
Pobierz: program PIT 2017