PKO BP stawia na obsługę w aplikacji mobilnej

Już ponad 2 miliony klientów PKO BP korzysta z aplikacji mobilnej IKO. Przedstawiciele banku liczą na to, że za rok będą to już 3 miliony. W tym czasie pojawią się zupełnie nowe funkcje, obsługa w języku ukraińskim i rosyjskim oraz mobilna autoryzacja.

W ciągu ostatniego roku liczba aplikacji IKO wzrosła dwukrotnie, a w całym 2017 roku klienci wykonali za jej pomocą 32 miliony transakcji i posługiwali się 145 tysiącami mobilnych kart zbliżeniowych w telefonie (w technologii HCE).

- Cieszymy się tym bardziej, że IKO to polski wynalazek, przykład budowania gospodarki innowacyjnej, a nie imitacyjnej. Na bazie IKO został stworzony polski rynkowy standard płatności BLIK, który zdobywa coraz większą popularność - podkreśla Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.

W 2017 roku aplikacja IKO została uzupełniona o kolejne funkcje, między innymi płatności zbliżeniowe dla kart Mastercard, płatność kodem BLIK w urzędach, zakupy w internecie bez konieczności wpisywania kodu BLIK (na tzw. one click), czasową blokadę karty. Bank wprowadził też możliwość wnioskowania w aplikacji o debet w koncie, zakup pożyczki gotówkowej czy ubezpieczenia podróżnego i teraz już co trzecia pożyczka gotówkowa w kanałach zdalnych udzielana jest za pośrednictwem aplikacji mobilnej.

Reklama

W każdym tygodniu do IKO loguje się milion klientów, a co dziennie aktywowanych jest 8-9 tys. nowych aplikacji. Przedstawiciele banku podkreślają, że ten wzrost jest w dużej mierze zasługą oddziałowej sieci sprzedaży, bo doradcy w placówkach instruują jak korzystać z aplikacji i jest to element planów sprzedażowych. Już 35 proc. aplikacji IKO jest aktywowanych przy wsparciu oddziałów.

Zmienia się także sposób korzystania z aplikacji, bo jest ona coraz częściej wykorzystywana do operacji, które wcześniej były wykonywane w serwisie internetowym.

Bank liczy na kolejny milion użytkowników, tak aby na koniec przyszłego roku było ich trzy miliony, choć z zastrzeżeniem, że to ambitny cel. Pomóc w tym ma kolejna paczka nowości, które zostaną wprowadzone w 2018 roku.

PKO BP planuje między innymi umożliwić obsługę aplikacji w dwóch językach: ukraińskim i rosyjskim, powiadomienia "push" o zdarzeniach na rachunku w rozbudowanej wersji (klient będzie mógł sobie wybrać, te o których bank ma go w ten sposób powiadamiać). W przyszłym roku pojawi się także mobilna autoryzacja (alternatywny sposób autoryzacji do kodów sms - wprowadził ją np. mBank).

Michał Macierzyński, zastępca dyrektora centrum bankowości mobilnej i internetowej zapowiedział też, że użytkownikom telefonów iPhone X bank w najbliższych dniach umożliwi logowanie do aplikacji poprzez "face ID" dla czyli twarzą. Posiadacze telefonów z czytnikiem odcisku palca już od dawna mogą uruchamiać w ten sposób aplikację IKO.

Liczba użytkowników mobilnych "apek" rośnie na całym rynku, a banki prześcigają się w oferowaniu innowacyjnych narzędzi i funkcji. Z bankowości internetowej korzysta aktywnie blisko 16 milionów Polaków, a szacuje się, że już ponad połowa z nich obsługuje swoje rachunku właśnie przez aplikacje mobilne.

Rośnie także popularność BLIKA czyli rynkowego standardu zbudowanego na bazie IKO. Oferują go niemal wszystkie banki obsługujące klientów detalicznych (z wyjątkiem Pekao). Z płatności telefonem BLIK korzysta już 5,2 mln polskich użytkowników.

Monika Krześniak-Sajewicz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bank | IKO | PKO BP SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »