Świadczenie wypłacane z powodu rozwiązania umowy o pracę jest kosztem uzyskania przychodu

Odszkodowanie za zwolnienie z pracy, należne byłemu pracownikowi na podstawie sądowej ugody, jest związane z wynagrodzeniem pracownika.

A więc stanowi dla przedsiębiorcy wypłacającego odszkodowanie koszt uzyskania przychodów - wynika z orzeczenia WSA w Białymstoku.

Sytuacje, kiedy trzeba zwolnić pracownika dyscyplinarnie, nie są rzadkie. Ale i dość często zdarza się, że taka osoba zwraca się do sądu pracy, który albo nakazuje przywrócić go do pracy, albo nakłada na przedsiębiorcę konieczność wypłaty odszkodowania - choćby wskutek ugody zawartej przed sądem. A potem przed przedsiębiorcą pojawia się problem, jak rozliczyć wypłacone odszkodowanie.

Zaczęło się od interpretacji podatkowej

Taka sytuacja zdarzyła się przedsiębiorcy, będącemu wspólnikowi spółki cywilnej. Już po ustaleniu ugody spółka wypłaciła pieniądze byłemu pracownikowi, potrącając ich część na poczet podatku dochodowego. Jednakże pojawił się problem, czy pieniądze wypłacone byłemu pracownikowi firma może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Wspólnik wystąpił do izby skarbowej, która uznała w wydanej interpretacji, że kwota odszkodowania wypłacona na podstawie przedsądowej ugody nie jest kosztem uzyskania przychodu, jako że nie wiąże się z przychodem.

Reklama

Wspólnik zażądał zmiany wykładni, a kiedy izba skarbowa ją podtrzymała, zaskarżył ją przed białostockim Wojewódzkim Sądem Administracyjnym. A ten, w orzeczeniu wydanym 26 sierpnia bieżącego roku (sygnatura I SA/Bk 259/150, uznał, że interpretacja podatkowa jest niezgodna z prawem i ją uchylił. Uznał bowiem, że odszkodowanie tego typu jest dla firmy kosztem uzyskania przychodu.

Odszkodowanie jest jak pensja

WSA powołał się w swoim orzeczeniu na wyrok NSA z 10 kwietnia 2014 r. (sygnatura II FSK 1122/12). Tamta sprawa dotyczyła spółki kapitałowej, więc chodziło o podatek od dochodów osób prawnych, jednakże wówczas sąd zwrócił uwagę, że odszkodowanie zapłacone na mocy ugody sądowej ma podstawę w prawie pracy i że stanowi ekwiwalent należności przysługujących pracownikowi od pracodawcy z tytułu rozwiązania umowy o pracę. NSA zdecydował więc, że wydatek na odszkodowanie powinien być traktowany jako część wynagrodzenia i innych należności wynikających z umowy o pracę.

Białostocki WSA podzielił ten pogląd. Jak napisali sędziowie w uzasadnieniu, w "rozpoznawanej sprawie miedzy wypłatą odszkodowania a stosunkiem pracy istniał niewątpliwie bezpośredni związek, którego istnienie nakazywało przyjąć, że wydatki poniesione przez będącego współpracodawcę - wspólnika spółki - na wypłatę, na podstawie ugody, odszkodowania związanego z rozwiązaniem umowy o pracę, należy zaliczyć w poczet kosztów uzyskania przychodu na podstawie art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f. w wysokości proporcjonalnej do udziału skarżącego w zyskach spółki".

Częściowa ulga dla przedsiębiorców

Takie stanowisko sądu oznacza, że przedsiębiorcy zmuszeniu do wypłaty odszkodowań niesolidnym pracownikom odczują przynajmniej częściową ulgę. Wprawdzie nie odzyskają środków przekazanych byłym pracownikom, ale przynajmniej będą mogli wliczyć je w koszty i zredukować należny podatek.

Marek Siudaj

Tax Care S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »