10 mln Polaków korzysta z bankowości elektronicznej

W I kwartale 2011 r. liczba Polaków, którzy aktywnie korzystali z bankowości internetowej wyniosła 9,43 mln. Jest to wzrost o 19,72 proc. w okresie od końca I kwartału 2010 r. O 6,43 proc. wzrosła liczba aktywnych MSP, które korzystają z internetowych usług banków. Ich liczba wyniosła 1,03 mln - wynika z raportu przygotowanego przez Związek Banków Polskich.

Jak wynika z trzeciej edycji przygotowanego przez ZBP raportu o bankowości internetowej i płatnościach bezgotówkowych Netb@nk, w pierwszych trzech miesiącach 2011 roku liczba klientów indywidualnych posiadających konto internetowe w banku wyniosła 16,5 mln. Oznacza to wzrost w stosunku do grudnia 2010 r. o 300 tys. klientów.

Rośnie także liczba klientów aktywnie korzystających z usług bankowości internetowej (co najmniej cztery operacje na rachunku). Od końca 2006 roku do końca pierwszego kwartału 2011 roku ich liczba wzrosła o ponad 5 mln do poziomu 9,3 mln.

Reklama

Na koniec marca liczba klientów z sektora małych i średnich przedsiębiorstw korzystających z elektronicznego dostępu do konta wyniosła 1,6 mln, co stanowi wzrost w stosunku do marca 2010 roku o ponad 10 proc. Aktywnie w pierwszym kwartale 2011 roku korzystało w tej możliwości ponad 1 mln firm.

Z danych Związku Banków Polskich wynika, że od 2009 roku wolniej przyrasta liczba wydawanych kart debetowych. W końcu I kwartału br. ich liczba wynosiła 23,1 mln. Spada natomiast liczba kart kredytowych - od końca 2009 roku do marca 2011 o 16 proc. do poziomu 8,5 mln sztuk. "Banki zareagowały na kryzys bardziej zdecydowanie. Kryteria szczególnie finansowe () uległy zaostrzeniu i podlegają dokładnej analizie" - oceniono w raporcie.

Na koniec pierwszego kwartału 2011 roku, według szacunkowych danych, funkcjonowało 4,2 mln zbliżeniowych kart płatniczych. Zdaniem ZBP, ich liczba będzie rosła wraz z rozwojem sieci punktów posiadających odpowiedni terminal. "Niestety w Polsce system napotyka na poważną barierę formalną, związaną z koniecznością drukowania paragonów również przy niskich wartościach transakcji" - podkreślono w publikacji.

- Bankowość elektroniczna jest przykładem na przeciwdziałanie wykluczeniu z obrotu finansowego - ocenił podczas piątkowej konferencji poświęconej prezentacji raportu szef Związku Banków Polskich Zdzisław Pietraszkiewicz. Jak przypomniał, korzystanie z tej formy bankowości oznacza także oszczędności w obrocie finansowym. - Szacuje się, że tracimy z powodu skali obrotu gotówkowego ok. 1 proc. PKB, czyli kilkanaście miliardów złotych - wyjaśnił.

Zdaniem szefa ZBP, liczba osób korzystających z bankowości elektronicznej nadal będzie wzrastać. - Do 2015 roku zbliżymy się do ok. 21 mln podpisanych umów, a aktywnie korzystających będzie ok. 16 mln osób - dodał.

"Coraz więcej małych i średnich firm korzysta z usług internetowych. Umowy na tego typu usługi podpisane ma 1,6 mln firm, a ponad milion aktywnie z nich korzysta. Ważne jest szczególnie to, że różnica pomiędzy aktywnymi użytkownikami, a przedsiębiorcami z dostępem do bankowości internetowej maleje" - powiedział Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

Wśród klientów indywidualnych dostęp do bankowości internetowej ma 16,5 mln klientów. Co najmniej 4 razy w miesiącu korzysta z tych usług 9,43 mln klientów - wynika z raportu.

O 9,18 proc. wzrosła przez rok do końca I kwartału 2011 r. liczba transakcji wykonywanych kartami debetowymi, a o 1,69 proc. kartami kredytowymi. Wielkość wartości pojedynczej transakcji dokonanej za pomocą tego typu kart zmalała w tym okresie o odpowiednio 3,52 proc. i 1,6 proc. do poziomów 233 zł oraz 145 zł.

"Coraz większa liczba kart zbliżeniowych i miejsc, w których można z nich korzystać pozwali nam osiągnąć ustawową definicję pieniądza elektronicznego. Niedługo za pomocą tego typu kart będą możliwe mikropłatności w tramwajach, kioskach czy pociągach" - dodaje Pietraszkiewicz.

W I kwartale 2011 r. wyemitowano ponad 23 tys. kart debetowych, o 4,06 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Liczba nowych kart kredytowych wyniosła ok. 8,5 tys., czyli o 16,71 proc. mniej niż w I kwartale 2010 r.

Z raportu wynika, że w Polsce znajduje się 16.699 bankomatów. W ciągu roku do końca I kwartału 2011 r. liczba ta wzrosła o 1,58 proc.

Zdaniem prezesa wielkie nadzieje rozwoju płatności bezgotówkowych należy upatrywać w rządowym programie płatności bezgotówkowych, który ma zostać wprowadzony w urzędach administracji publicznej.

"Z powodu obecnych transakcji gotówkowych tracimy szacunkowo ok. 1 proc. PKB." -poinformował Pietraszkiewicz.

Z szacunków ZBP wynika, że liczba punktów akceptacji kart płatniczych wzrośnie o 150 tys. w ciągu trzech lat. Rządowy program ma sprawić, że Polacy będą mogli zapłacić bezgotówkowo w urzędach i instytucjach państwowych.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | Związek Banków Polskich | bankowość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »