Co zrobić, gdy ukradną nam dokumenty?
450 milionów złotych - tyle w ciągu ostatniego roku próbowali wyłudzić oszuści posługujący się skradzionymi dokumentami. Próba otrzymania w banku kredytu na cudze nazwisko zdarza się od 1500 do 2000 razy w ciągu jednego kwartału.
Starszy sierżant, Wioletta Szubska z Komendy Stołecznej Policji podkreśla, że utratę dokumentów powinniśmy zgłosić w pierwszej kolejności do banku. Co ważne - dotyczy to nie tylko dowodu tożsamości, paszportu i prawa jazdy, ale też książeczki wojskowej i legitymacji.
Dopiero po wizycie w banku powinniśmy udać się na policję. Grzegorz Kondek ze Związku Banków Polskich mówi, że Polacy wiedzą, iż karty bankomatowe należy jak najszybciej po utracie zastrzec i faktycznie w sytuacji kradzieży klienci banków to robią.
Grzegorz Kondek dodaje jednak, że o ile o pieniądze na własnym koncie potrafimy zadbać, to fakt utraty dokumentów bagatelizujemy. Przedstawiciel Związku Banków Polskich podkreśla, że dokument "to jesteśmy my, to nie jest kawałek plastiku, to jest nasza tożsamość, nasze dane, nasza osobowość prawna", dlatego powinniśmy zadbać o nią, gdy ją utracimy.
Dokumenty można zastrzec nie tylko w banku, którego jesteśmy klientem, ale w każdym, które takie zgłoszenia przyjmuje. W sumie w Polsce jest w tej chwili 22 tysiące takich placówek. Jeśli trafimy do banku, który takiej usługi nie prowadzi, powinniśmy dostać informację, gdzie taki oddział się znajduje. Dane utraconych dokumentów zostają przekazane z banku do Centralnej Bazy Danych Systemu Dokumenty Zastrzeżone.