Compensa i Heros zatwierdziły propozycję połączenia

3 grudnia br. Rady Nadzorcze TU Compensa SA i BTUiR Heros SA zatwierdziły propozycję połączenia obu spółek w ciągu następnych 6-12 miesięcy. Połączona firma chce się znaleźć wśród ośmiu największych polskich towarzystw majątkowych.

3 grudnia br. Rady Nadzorcze TU Compensa SA i BTUiR Heros SA zatwierdziły propozycję połączenia obu spółek w ciągu następnych 6-12 miesięcy. Połączona firma chce się znaleźć wśród ośmiu największych polskich towarzystw majątkowych.

Compensa i Heros już od dłuższego czasu bardzo ściśle ze sobą współpracują. Od kilku miesięcy szereg Departamentów Centrali obu firm funkcjonuje już w ramach wszystkich Towarzystw Grupy Wiener Staedtische i HUK Coburg. Dotychczas zostały już w pełni zintegrowane działania całej Grupy w obszarach informatyki, zasobów ludzkich, reasekuracji, organizacji, marketingu i controllingu. Compensa i Heros mają także połączone Departamenty Ubezpieczeń Klientów Indywidualnych, Ubezpieczeń Klientów Biznesowych oraz Likwidacji Szkód. Spółkom udało się także w dużej mierze zintegrować panujące w obu firmach procedury i systemy komputerowe.

Reklama

Współpraca między naszymi firmami już obecnie przynosi bardzo dobre rezultaty. Jesteśmy coraz bardziej efektywni. Zapewniamy naszym klientom najbardziej nowoczesne produkty i najwyższy standard obsługi. Jestem pewien, że połączenie Towarzystw majątkowych Grupy Wiener Staedtische i HUK Coburg przyniesie naszym Spółkom dalsze korzyści - stwierdził Rolf - Peter Hoenen, Przewodniczący Rady Nadzorczej Compensy. Zdaniem Zarządu i Akcjonariuszy decyzja o połączeniu Compensy i Herosa jest najlepszym posunięciem, biorąc pod uwagę obecną i przewidywaną sytuację polskiego rynku ubezpieczeń.

- Jest tu nadal sporo miejsca do rozwoju dla wielu towarzystw, skończyły się jednak czasy konkurowania tylko na podstawie udziałów w rynku. Teraz firmy ubezpieczeniowe muszą być efektywne i nastawiać się na osiąganie zysku oraz jak najlepszą obsługę klientów. Compensa i Heros to dobre spółki, które mogą bardzo skorzystać z efektu synergii, jaki powstanie dzięki niższym kosztom operacyjnym, wykorzystaniu obydwu sieci sprzedaży i wspólnej administracji - powiedział Christian Brandstetter, Przewodniczący Rady Nadzorczej Herosa, odpowiedzialny za działalność międzynarodową Wiener Staedtische. Według Christiana Brandstettera, połączona firma będzie mogła w przyszłości rosnąć szybciej, niż byłoby to możliwe gdyby obie firmy działały osobno. Osiągnięte po trzech kwartałach 2002 wyniki Compensy i Herosa wskazują, że po połączeniu Towarzystwo znajdzie się w pierwszej ósemce polskich ubezpieczycieli majątkowych.

Akcjonariusze Compensy i Herosa chcą by w procesie łączenia wzięli czynny udział pracownicy obu firm. - Mamy zamiar informować na bieżąco pracowników o przebiegu tego złożonego procesu i konsultować z nimi decyzje Akcjonariuszy dotyczące przyszłości spółek - oświadczył Jarosław Szwajgier, Wiceprezes Zarządu Herosa i Compensy. - Pracujący u nas ludzie to doskonali fachowcy i z pewnością dzięki naszemu wspólnemu wysiłkowi łączenie przebiegnie bardzo sprawnie - dodał Ireneusz Arczewski, Wiceprezes Zarządu Spółek.

Rady Nadzorcze mają przyjemność również poinformować, że Pan Hanspeter Schroeder objął funkcję Członka Zarządu odpowiedzialnego za klientów indywidualnych w Herosie, a Pan Georg Poremba został Członkiem Zarządu Herosa i Compensy odpowiedzialnym za przeprowadzenie procesu fuzji. Również na mocy uchwały Rad Nadzorczych Pan Ziemowit Hirszfeld objął stanowisko Sekretarza Generalnego wszystkich Towarzystw Grupy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma | TU Compensa | 3 grudnia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »