Czym warto popłynąć w rejs marzeń?

Przedstawiamy najdroższe i największe statki rejsowe na świecie. Oto jakie atrakcje oferują i za jakie pieniądze...

Wakacje to okres, kiedy chcemy przebywać z rodziną. Pragniemy spędzić ten czas w sposób, który zagwarantuje nam wspaniałe chwile relaksu i zabawy. Jednym z najlepszych pomysłów na niezapomniane wakacje w gronie rodzinnym jest wycieczka olbrzymim rejsowym statkiem po egzotycznych wodach. Oto najwspanialsze i najdroższe statki pływające po wodach naszej planety.

Disney Dream - jego budowa pochłonęła 900 mln USD. Olbrzym, zbudowany w niemieckiej stoczni w Papenburgu, może pomieścić maksymalnie 4 tys. pasażerów i 1458 członków załogi. Dysponuje 16 pokładami, w tym 14 dla podróżnych. Nie trzeba chyba przekonywać, że na pokładzie tego statku nie da się nudzić: dostępne są liczne boiska (do koszykówki, siatkówki, tenisa, stoły do ping ponga itp.) i punkty rozrywki. Jednak największą atrakcją jest pierwsza w historii zjeżdżalnia wodna wystająca poza obręb statku, nazwana "AquaDuck".

5-dniowy rejs dla dwóch dorosłych osób i dziecka po Morzu Śródziemnym w sierpniu (start z Barcelony) to koszt około 4700 USD.

Disney Fantasy - 940 mln USD wydał koncern Disney na zbudowanie kolejnego statku wycieczkowego. Jest on niemal bliźniakiem Disney Dream. Może pomieścić 4 tys. pasażerów i 1450 osób załogi. Również może się pochwalić zjeżdżalnią "AquaDuck". Istnieje jednak kilka różnic między Disney Dream a Disney Fantasy: ten pierwszy ma wystrój w stylu art deco, podczas gdy ten drugi w stylu art nouveau. Na pokładzie Disney Fantasy znajduje się Bibbidi Bobbidi Boutique, który można określić jako raj dla małych księżniczek, oraz Aqualab (strefa zabaw wodnych). Ponadto Disney Fantasy oferuje więcej miejsc rozrywki i wyciszenia dorosłym (np. Satellite Falls, ekskluzywny basen, na który dzieci nie mają wstępu).

Rejs po Morzu Śródziemnym dla 2 osób dorosłych i dziecka (sierpień, Barcelona, 4 noce) w tym przypadku jest nieco droższy: około 4,9 tys. USD.

Norwegian Epic - 1,2 mld USD wydane na budowę statku może robić wrażenie. Norwegian Epic powstał w stoczni Chantiers de l'Atlantique w Saint-Nazaire (Francja). Należy do firmy Norwegian Cruise Line. Na jego pokład może wejść 5853 pasażerów i 1753 członków załogi. Oczywiście statek oferuje liczne rozrywki, takie jak baseny, parki wodne, kluby fitness, sauny. Dwiema największymi atrakcjami są Ice Bar (drinki można spożyć w temperaturze -8 st. C) oraz wielka kręgielnia.

Za 8 dni sierpniowego rejsu po Morzu Śródziemnym (wypłynięcie z Rzymu i powrót tamże) trzeba zapłacić 1099 euro. Uwaga: jest to cena dla jednej dorosłej osoby.

Oasis of the Seas - na tym olbrzymie, którego budowa kosztowała 1,4 mld USD, zmieściło się kasyno, kilka olbrzymich basenów, kilka boisk do różnorakich sportów, park linowy oraz kilka klubów i dyskotek. Statek wyróżnia się pięknym ogrodem botanicznym, na terenie którego można podziwiać 12 tys. rodzajów roślin. Z przyjemności tych może korzystać 5,5 tys. gości obsługiwanych przez 2160 członków załogi. Wnętrze statku jest ozdobione muralami artystki Clarissy Parish.

Na 5 wrześniowych nocy na Oasis of the Seas pływającym po Morzu Śródziemnym (Barcelona) trzeba odłożyć co najmniej 702 euro.

Allure of the Seas - najdroższy statek wycieczkowy na świecie. 1,5 mld USD daje gwarancję, że na pokładzie jest wyjątkowo. Należący do Royal Caribbean International wycieczkowiec to prawdziwy gigant, który może pomieścić 6296 gości oraz 2384 członków załogi. Zbudowano go w stoczni w Turku (Finlandia). Oczywiście na Allure of the Seas znajdziemy wszystko, czego dusza zapragnie: bary, dyskoteki, boiska, spa, baseny, park wodny, ściany do wspinaczki, liczne punkty rozrywki, a nawet lodowisko czynne cały rok. Czym statek się wyróżnia? Wieczorami na rufie można podziwiać AquaTheaters - pokaz typu światło-dźwięk. Poza tym na górnym pokładzie można się przespacerować po największym parku (wielkości boiska do piłki nożnej) znajdującym się na pokładzie statku.

Aby pokonać ciekawą 8-dniową trasę tym olbrzymem, trzeba wybrać się aż na Florydę (USA). Wypływa on z Fort Lauderdale, by zahaczyć o Labadee (na Haiti), Falmouth (na Jamajce) oraz Cozumel (w Meksyku) i powrócić do Fort Lauderdale. Koszt? Co najmniej 521 euro od osoby.

Skarbiec.biz
Dowiedz się więcej na temat: rejsy | statek wycieczkowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »