"DGP": Doktoranci będą podlegać ubezpieczeniom społecznym

Dotychczas byli zgłaszani tylko do ubezpieczenia zdrowotnego. Po zmianach szkoła doktorska będzie musiała odprowadzać za nich składki, które będą częściowo potrącane z wypłacanego im stypendium. Dzięki temu będą mogli mieć prawo do świadczeń chorobowych - informuje w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna".

Dziennik informuje, że Konstytucja dla nauki zmieniła nie tylko zasady kształcenia doktorantów. "Od 1 października obowiązują też przepisy dotyczące ich ubezpieczenia społecznego. Przy czym będą one dotyczyć dopiero tych osób, które w roku akademickim 2019/2020 rozpoczną studia doktoranckie w szkole doktorskiej.

Mają one obowiązkowo podlegać ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu, chorobowe zaś będzie dla nich dobrowolne" - czytamy w artykule.

Jak podaje "DGP", obecni doktoranci są ubezpieczeni tylko zdrowotnie. "A to powoduje, że co prawda mają prawo do bezpłatnych świadczeń medycznych, ale nie odkładają na emeryturę i nie mają prawa do chociażby zasiłku chorobowego lub macierzyńskiego. Jedyne, na co mogą liczyć, to ograniczone świadczenia w razie wypadku. Po zmianach sytuacja doktorantów będzie zdecydowanie lepsza - podobna do zleceniobiorców" - pisze gazeta.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: ZUS | ubezpieczenia zdrowotne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »