Jaka przyszłość kart?

Przyszłość kart kredytowych to programy lojalnościowe z udziałem wielu sieci sklepów i usługodawców, którzy za posłużenie się kartą naliczają punkty - uważają bankowcy. Odwołują się do Turcji, gdzie programy te odniosły sukces.

Podczas konferencji prasowej wiceprezes Euro Banku SA Wojciech Humiński zwrócił uwagę na jeden z największych w Europie i Azji programów - turecki Bonus Card. Kartami kredytowymi banków, które uczestniczą w tym programie lojalnościowym - tzw. kartami co-branded, posługuje się ponad 5 mln użytkowników.

Według danych rynkowych, karty tureckiego programu wydają dwa banki: Deniz Bank i Garanti Bank. Garanti Bank m.in. dzięki ofercie programu lojalnościowego stał się największym wydawcą kart kredytowych w Turcji. Karty tureckie są kartami mikroprocesorowymi.

Reklama

W programie partnerskim uczestniczą sklepy i usługodawcy, którzy za posłużenie się kartą przy zakupach naliczają punkty. Punkty te mogą być następnie wymieniane na prezenty.

W Polsce wiele banków wydaje płatnicze karty cobrandowe, wspólnie z portalami internetowymi, sieciami handlowymi czy - od niedawna - liniami lotniczymi. Programy lojalnościowe mają też np. sieci stacji benzynowych.

Programy te są jednak organizowane przez dwóch partnerów - bank wydający kartę i zainteresowaną firmę. Największym programem lojalnościowym, ale grupującym kilku partnerów, jest w Polsce Premium Club. Część wydawanych kart banki wiążą nie z naliczaniem punktów, ale ze zniżkami w wybranych sklepach czy punktach usługowych.

- Naszym zdaniem Polska jest w połowie drogi tureckiej, a przyszłością rynku są multibrandowe programy - powiedział Humiński.

Prezes Premium Club Ewa Grabarczyk poinformowała, że program lojalnościowy liczy 2,5 mln członków. Za transakcje w sklepach i sieciach partnerskich przyznawane są punkty, wymienne na nagrody. Grabarczyk dodała, że do programu będą dochodzić kolejni partnerzy, m.in. sieci supermarketów.

Wiceprezes Euro Banku Maciej Szczechura wyjaśnił, że bank zdecydował się wydawać karty kredytowe powiązane z programem lojalnościowym, używając technologii paska magnetycznego, ponieważ w ten sposób można było szybciej wdrożyć program. W przyszłości jednak bank chce przejść na karty z chipem.

Według danych Premium Club, wielopartnerskie programy lojalnościowe rozwijają się bardzo dobrze, np. w Niemczech funkcjonują dwa, podobnie jak w Wielkiej Brytanii.

Kiedy cztery lata temu firma ARC Rynek i Opinia badała rynek, konsumenci deklarowali, że najbardziej ich interesują programy lojalnościowe, które dają możliwość uzyskania niskiej ceny (36,7 proc. ankietowanych). 21,6 proc. było zainteresowanych zamianą punktów na nagrody.

Według danych NBP na koniec III kwartału br. polskie banki wydały ponad 25,9 mln kart płatniczych. Prawie 7,5 mln z nich (28,9 proc.) stanowią karty kredytowe. Na koniec 1999 r. karty kredytowe stanowiły tylko 2,4 proc. ogólnej liczby wydanych kart płatniczych (z ponad 3,8 mln.).

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | przyszłość | program lojalnościowy | Turcji | jacy | karty | kredytowe | karta kredytowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »