Niemcy tankują w Polsce tańsze paliwo

W Polsce potaniało od wtorku paliwo. Policja federalna odnotowuje znacznie większy ruch na drodze 104 oraz na autostradzie 11 Berlin-Szczecin, co może mieć związek z większą turystyką paliwową - pisze portal NDR. W Szczecinie olej napędowy był rano nawet o 60 centów tańszy niż na stacjach w RFN.

Stawka VAT na paliwa w Polsce została obniżona z 23 do 8 procent. Oznacza to, że benzyna i olej napędowy mogą być teraz tańsze średnio o kolejne 15 centów na litrze. Już w grudniu podatek paliwowy w Polsce został obniżony.

"W Szczecinie olej napędowy był rano nawet o 60 centów tańszy niż na stacjach benzynowych w Niemczech, gdzie cena wynosiła około 1,65 euro. Podobnie było z benzyną" - pisze we wtorek dziennik "Berliner Zeitung".

Policja federalna na Pomorzu Przednim informuje o zwiększonym natężeniu ruchu "jednodniowych turystów" w kierunku Polski. Jak powiedział we wtorek rzecznik policji federalnej w Pasewalku (Pomorze Przednie-Greifswald) Igor Weber, funkcjonariusze odnotowali znacznie większy ruch na drodze 104 oraz na autostradzie 11 Berlin-Szczecin. Wiąże się to zapewne z większą turystyką paliwową, która i tak z reguły zwiększa się na początku miesiąca, kiedy ludzie mają więcej pieniędzy - informuje NDR.

Reklama

W Słubicach rano nie zaobserwowano wzmożonego ruchu. "Ale niektórzy kierowcy zacierali ręce. Olej napędowy jest teraz o 40 centów tańszy w Słubicach niż we Frankfurcie - stwierdził jeden z kierowców. Specjalnie czekał na możliwość zatankowania w Polsce we wtorek. Dla niego może tak pozostać" - pisze portal rbb24.

W Niemczech Stowarzyszenie Branży Warsztatowej i Stacji Paliw Północny-Wschód zakłada, że turystyka paliwowa w kierunku Polski ponownie znacząco wzrośnie. Ruch przez granicę już w ostatnich dniach znacznie się zwiększył, powiedział we wtorek cytowany przez rbb24 szef związku Hans-Joachim Ruehlemann. Stowarzyszenie widzi "katastrofalne skutki" dla stacji w regionie przygranicznym. Na granicy z Polską jest kilkaset stacji benzynowych, które muszą obawiać się o swoje istnienie. "Mamy teraz sytuację, która nigdy wcześniej nie była tak zła. Wiele z nich będzie rozważać zamknięcie działalności" - powiedział. W tej chwili już nawet 70 proc. klientów benzynowych odpadało.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: paliwa | ceny paliw | benzyna | benzyna paliwo podwyzki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »