Pandemia przyspiesza zmianę zachowań konsumenckich

Pandemia COVID-19 znacznie przyspieszyła tendencje już wcześniej występujące na rynku usług płatniczych, przyspieszyły zmiany zachowań konsumenckich i biznesowych, co widać szczególnie w handlu elektronicznym i transakcjach zbliżeniowych.

Kryzys zdrowotny wywołany przez COVID-19 wpłynął na prawie wszystkie aspekty życia codziennego ludzi na świecie. Zwiększył też niepewność dotyczącą bieżącej i przyszłej sytuacji gospodarczej. Niepewnością są zatem obarczone również prognozy dotyczące rozwoju rynku światowych płatności, przedstawione w ostatnio opublikowanej analizie "The 2020 McKinsey Global Payments Report".

Pandemia przyspieszyła obserwowane już od lat zmiany zachowań konsumenckich i biznesowych. W ostatnich miesiącach szybko rósł wolumen obrotów w handlu elektronicznym, rekordy biły płatności cyfrowe - w tym szczególnie zbliżeniowe. Być może po uporaniu się z koronawirusem część konsumentów na świecie wróci w większym stopniu do poprzednich zachowań i znów będzie płacić monetami i banknotami, ale zarysowana trajektoria trendów będzie prawdopodobnie kontynuowana.

Reklama

Mniej bankomatów

Odwrót od płatności gotówkowych - związany również z rozwojem nowych technologii - postępuje w różnym stopniu w poszczególnych krajach. Najszybciej zachodzi w Chinach, gdzie w ostatnim 10-leciu udział obrotu gotówkowego we wszystkich transakcjach spadł z 99 proc. do 41 proc. Biorąc pod uwagę rynki wschodzące znaczący postęp dokonuje się w Malezji (z 93 proc. do 72 proc.). Wolniej przemiany te zachodzą w Indonezji (ze 100 proc. do 96 proc.) i krajach Ameryki Łacińskiej: Argentynie (z 95 proc. do 87 proc.) i Meksyku (z 97 proc. do 86 proc.).

Wśród państw rozwiniętych liderem jest Szwecja, która oficjalnie zapowiedziała, że do marca 2023 r. ma stać się gospodarką bezgotówkową. Udział gotówki spadł z 56 proc. wszystkich transakcji w 2010 r. do ledwie 9 proc. teraz. Stosunkowo wolno zmiany następują w Japonii (spadek z 79 proc. do 54 proc.). O ponad połowę spadł udział transakcji gotówkowych m.in. w Wielkiej Brytanii (z 55 proc. do 23 proc.) i Finlandii (z 53 proc. do 24 proc.).

Wzrostowi płatności bezgotówkowych towarzyszy znaczące zmniejszenie zainteresowania bankomatami. Na początku pierwszej fali koronawirusa zaniepokojeni konsumenci wprawdzie masowo wypłacali gotówkę, jednak zjawisko to osłabło. Górę wziął strach przed zarażaniem się COVID-19 za pośrednictwem bankomatu, szczególnie w najbardziej uczęszczanych i zatłoczonych miejscach. Ponadto w niektórych miejscach konsumenci spotykali się - mimo prawnego obowiązku - z odmową przyjmowania gotówki.

Wykorzystanie bankomatów spadło w kwietniu 2020 roku w Indiach o 47 proc., zaś w Wielkiej Brytanii od marca do lipca 2020 roku o 46 proc. Do końca 2020 r. spodziewany jest spadek o 5 punktów procentowych, a nie jak wcześniej przewidywano o 4 pp. udziału gotówki w globalnych płatnościach; w 2019 r. odsetek ten wynosił 69 proc.

Zakupy w sieci

Ogłoszone na wiosnę niemal we wszystkich krajach ograniczenia w funkcjonowaniu gospodarki spowodowały sytuację chyba niespotykaną w historii: jednoczesny szok podażowy i popytowy. Konsekwencją była gwałtowna redukcja wydatków gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, początkowo zmniejszyły się o aż 40 proc. W niektórych branżach - jak np. rozrywkowej czy turystycznej - spadki sięgały 90 proc.
Mniej zmniejszyły się za to przychody handlu detalicznego, przy czym zmieniły się zachowania konsumentów - "przenieśli się" z zakupami do internetu. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy Amerykanie wydali 347 miliardów dolarów kupując w sieci, co oznacza wzrost o 30 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2019 r.

Jednak całkowita wartość wpływów z płatności na świecie będzie w 2020 r. niższa o ok. 140 mld dolarów niż w roku 2019, co oznacza spadek o ok. 7 proc. W porównaniu z przedpandemicznymi prognozami będzie to o 11-13 proc. mniej.

Udział poszczególnych kontynentów i regionów w płatnościach pozostawał w 2019 r. na podobnym poziomie, wszystkie odnotowywały średnio jednocyfrowy wzrost, na czele z Ameryką Łacińską na poziomie 6 proc. Azja i Pacyfik nadal przodowały w swoim udziale w globalnych dochodach z płatności - trafiało tam 45 proc., przy czym lwią część generowały Chiny.

Chiny i Indie pędziły

Liczba płatności elektronicznych w 2019 r. rosła w dość wysokim tempie - zwiększając się o 20 proc. rocznie. Szybciej niż w innych krajach rosła w Chinach (wzrost o 56 proc.) oraz Indiach (48 proc.).

Mimo zmniejszenia średnich marż opłat od transakcji w skali globalnej (ze średnio 0,97 dolarów do 0,89 dolarów), wzrost liczby transakcji spowodował zwiększenie całkowitych przychodów z tytułu opłat od płatności elektronicznych o blisko 10 proc.

Alternatywne metody płatności (ang. alternative payment methods, APM), takie jak e-portfel i rozwiązania oparte na płatności natychmiastowej (np. płatności przez telefon) wciąż pozostają popularne w krajach rozwijających się - głównie w Azji i Afryce - zastępując tam stopniowo transakcje gotówkowe.

- - - - -

Trwa wielka loteria na 20-lecie Interii!

Weź udział i wygraj! Każdego dnia czeka ponad 20 000 złotych - kliknij i sprawdź

W tym roku świętujemy swoje 20-lecie i mamy dla Ciebie niespodziankę. Masz szansę wygrać wielką gotówkę już dziś! Zapraszamy do udziału w Multiloterii. Każdego dnia do wygrania minimum 20 000 złotych, a w wybrane dni grudnia nawet 40 000 złotych! Dołącz do tysięcy internautów biorących udział w grze! Kliknij link GRAM o duże pieniądze już teraz! 

Obserwator Finansowy
Dowiedz się więcej na temat: handel | bank | karty płatnicze. PIN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »