PKO BP czeka skok jakościowy

Rada nadzorcza PKO BP powołała Sławomira Skrzypka do pełnienia obowiązków prezesa zarządu PKO BP, nie dłużej niż do 30 listopada. Wśród trzech kandydatów na prezesa banku nie ma obecnych członków zarządu - poinformował Marek Głuchowski, przewodniczący rady nadzorczej PKO BP.

Prezes zarządu Andrzej Podsiadło złożył rezygnację z dniem 29 września 2006 r., skracając tym samym wcześniej ustalony okres pełnienia tej funkcji (...) Z uwagi na powyższe, Rada Nadzorcza powołała Sławomira Skrzypka do pełnienia obowiązków prezesa zarządu PKO BP SA, do czasu wyboru prezesa zarządu banku, ale nie dłużej niż do 30 listopada 2006 - napisano w komunikacie. Piątkowa rada nadzorcza powołała na wiceprezesa Wojciecha Kwiatkowskiego, który odpowiadać będzie za współpracę z Pocztą Polską oraz Jarosława Myjaka, który zająć się ma przygotowaniem nowej strategii banku. Postanowiliśmy wzmocnić zarząd, rozszerzyliśmy go do ośmiu osób. Chcemy rozpocząć proces zmian także jakościowych w banku.

Reklama

Przed nami stoją bardzo poważne zadania, szczególnie w kontekście fuzji Pekao z Bankiem BPH. Nie chcemy stracić pozycji lidera - powiedział Głuchowski na spotkaniu w dziennikarzami. Przewodniczący rady poinformował, proces wyboru nowego prezesa jest bardzo zaawansowany i obecnie brane są pod uwagę trzy osoby, które nie są w zarządzie banku. "Jesteśmy bardzo zaawansowani w wyborze nowego prezesa, proces wymaga jednak pewnych dalszych działań. Doradca personalny cały czas pracuje.

W tej chwili są brane pod uwagę trzy osoby, wszystkie są z rynku bankowego, z dużymi doświadczeniami" - powiedział Głuchowski. "Bankowi potrzebny jest nowy, świeży impuls. Musimy dokonać pewnego skoku jakościowego" - dodał. Pod koniec czerwca Andrzej Podsiadło zrezygnował z funkcji prezesa PKO BP, jednak na prośbę rady nadzorczej miał pełnić tę funkcję do końca października. Podsiadło był prezesem banku od czerwca 2002 roku.

6 letnia strategia

PKO BP planuje w I kwartale 2007 roku przedstawić nową sześcioletnią, strategię. Bank chce przyspieszyć modernizację placówek, zintensyfikować współpracę z Pocztą Polską, a także znacznie rozwinąć bank na Ukrainie - poinformował Marek Głuchowski, przewodniczący rady nadzorczej PKO BP. "Strategia zostanie rozszerzona, rozbudowana, będzie miała horyzont czasowy sześciu lat. Realistycznie jest szansa, że strategia zostanie przedstawiona w końcówce pierwszego kwartału 2007 roku" - powiedział w piątek na spotkaniu z dziennikarzami Głuchowski.

"Naszą ambicją jest, by bank miał jeszcze lepsze wyniki, jednak czekają nas poważne inwestycje i będziemy się musieli zastanowić, na ile walczyć o wynik, a na ile przygotowywać inwestycje" - dodał. Poinformował, że pomimo fuzji Pekao z Bankiem BPH, PKO BP chce utrzymać pozycję lidera na rynku. "Fuzję obu banków traktujemy jako szansę dla nas, to nas zmusza do znacznego wysiłku i strategicznie się musimy do tego przygotować. Musimy tak pracować, żeby za trzy lata tej pozycji nie stracić" - powiedział Głuchowski.

Modernizacja

Przedstawiciele banku poinformowali, że PKO BP czekają większe nakłady na modernizację placówek. "Planujemy większe nakłady na modernizację, od przyszłego roku bank będzie zmieniał swoje oblicze. Musimy zmodernizować te obiekty, których stan jest naprawdę zły. Równolegle będziemy modernizować obiekty, gdzie będzie konieczność nowocześniejszego wyposażenia" - powiedział Sławomir Skrzypek, p.o. prezesa banku.

"Proces ten został zapoczątkowany w banku, jednak chcemy go sprawniej kontynuować" - dodał.

Modernizację placówek bank chce przeprowadzić w ciągu dwóch i pół lat. Ważnym elementem nowej strategii ma być współpraca z Pocztą Polską. "Ten projekt będzie intensyfikowany i rozwijany i liczymy na to, że między innymi dzięki niemu łatwiej uda nam się utrzymać pozycję lidera" - powiedział Skrzypek.

Akwizycja

Głuchowski poinformował, że w nowej strategii nie zniknie zapis dotyczący planów akwizycji na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej. "Ekspansja tak, ale nie za wszelką cenę. Mamy bank na Ukrainie, będziemy w niego inwestować, chcemy, by w okresie pięciu lat był to bank z pierwszej piątki banków ukraińskich" - powiedział Głuchowski. "Będziemy ten bank doinwestowywać, będzie to nasze oczko w głowie. Uważamy rynek ukraiński jako bardzo perspektywiczny, o dużym potencjale wzrostu" - dodał. Jedną z pierwszych decyzji PKO BP odnośnie Kredobanku ma być przeniesienie jego siedziby do Kijowa.

Głuchowski poinformował, że obecnie bank nie prowadzi żadnych zaawansowanych rozmów w sprawie akwizycji, więc w 2006 roku raczej nie dojdzie do żadnych takich transakcji.

Pod koniec 2005 roku bank przedstawił nową strategię do 2008 roku, dzięki której chciał umocnić swoją pozycję na rynku krajowym, silnie rozwinąć obecność w bankowości korporacyjnej i zwiększyć swoją obecność na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PKO BP SA | bank | Marek | skok | rada nadzorcza | Michał Czekaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »