Rynek sprzedaży bezpośredniej warty jest już ponad 2,7 mld zł

W tym roku wartość sprzedaży bezpośredniej wzrosła o 4 proc. w stosunku do roku 2013, kiedy przekroczyła 2,7 mld zł. W branży tej pracuje już 900 tys. osób.

Prawie 80 proc. to kosmetyki, ale inne grupy produktów też sprzedają się coraz lepiej. W branży pracuje prawie milion osób.

- Aż 77 proc. osób, które korzystają ze sprzedaży bezpośredniej, kupuje kosmetyki - mówi Ewa Kudlińska-Pyrz, przewodnicząca zarządu Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej. - Następną grupą jest chemia gospodarcza i środki czystości, którą kupuje aż 32 proc. osób. Co piąty kupuje naczynia kuchenne, 14,5 proc. - i to też jest rosnąca grupa - AGD. 12 proc. to suplementy i środki dietetyczne.

W ciągu ostatnich lat nastąpiły zmiany w tej strukturze. Kiedyś kosmetyki stanowiły ponad 90 proc. produktów kupowanych w ramach sprzedaży bezpośredniej. Teraz pozostałe grupy zmniejszają ten dystans - głównie dotyczy to środków chemicznych i produktów dietetycznych.

Reklama

- To jest związane z trendem well-being, który się pojawia w społeczeństwie - tłumaczy Ewa Kudlińska-Pyrz.

Sprzedażą bezpośrednią zajmuje się - według szacunków PSSB - 900 tys. osób. Jedną czwartą stanowią osoby w wieku 18-25 lat.

- To prawie 250 tys. osób, czyli więcej niż studiuje dzisiaj na sześciu największych uniwersytetach w Polsce - wylicza Kudlińska-Pyrz.

Dla większości jest to sposób na dorobienie - sprzedaż bezpośrednia pozwala na bardzo elastyczną organizację pracy. Może to być kilka godzin dziennie lub tylko kilka godzin w miesiącu.

- Mamy też sporą grupę osób, szczególnie młodych, którzy na sprzedaży bezpośredniej budują swoją przyszłość - mówi przewodnicząca PSSB. - Pokolenie Y lubi niezależność, samodzielne podejmowanie swoich decyzji i dużą elastyczność czasową. Chcą decydować sami o tym, jak i z kim pracować, a to właśnie umożliwia sprzedaż bezpośrednia.

Jak wynika z badań przeprowadzonych w sierpniu przez Instytut Homo Homini na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej, Polacy wskazują wygodę jako największą zaletę tego kanału dystrybucji (42 proc.). Klienci cenią zniżki i promocje (32 proc.) i drobne upominki (24 proc.).

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Źródło informacji

Newseria Biznes
Dowiedz się więcej na temat: prawa konsumenta | sprzedawcy | handel | sprzedaz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »