Tani kredyt podbije ceny mieszkań

Zgodnie z zapowiedziami, rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o pomocy państwa przy zaciąganiu kredytów hipotecznych, który ma ułatwić rodzinom zakup 350 tys. mieszkań i domów..

Projekt ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania przewiduje zwrot 50% odsetek od złotowych kredytów hipotecznych zaciąganych przez rodziny na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego. Dziś Centrum Informacyjnego Rządu (CIR) przedstawiło w komunikacie dalsze szczegóły projektu.

Umowę mogą zawrzeć: oboje małżonków, osoba samotnie wychowującą przynajmniej jedno małoletnie dziecko także osoba, która wychowuje dziecko bez względu na wiek, na które pobierany jest zasiłek pielęgnacyjny. Dopłatę otrzyma również rodzic, którego dziecko uczy się i nie ukończyło 25 roku życia - podano w komunikacie. Dopłaty będą stosowane na pokrycie kosztów budowy mieszkania, budowy domu jednorodzinnego lub pokrycie wkładu budowlanego w spółdzielni mieszkaniowej.

Reklama

Powierzchnia użytkowa mieszkania nie powinna przekraczać 75 m2, a domu jednorodzinnego 100 m2. Przy czym powierzchnia bazowa, do której stosuje się wsparcie finansowe do oprocentowania kredytów preferencyjnych na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego wynosi 50 m -czytamy dalej.

Dofinansowanie do kredytów preferencyjnych będzie udzielane przez 8 lat od dnia pierwszej spłaty odsetek. Źródłem finansowania tej pomocy będzie Fundusz Dopłat w Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).

Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że wprowadzenie tej ustawy może początkowo podbić ceny mieszkań, ale później ceny się ustabilizują, a być może nawet pójdą w dół, ponieważ dojdzie do zwiększenia podaży na rynku. Według zapowiedzi premiera, ustawa może wejść w życie już latem.

Jak podaje Gazeta Prawna, projekt ustawy określa warunki otrzymania wsparcia z punktu widzenia sytuacji lokalowej kredytobiorców. Pomoc nie przysługuje osobom, które mają już mieszkanie - własne lub w spółdzielni mieszkaniowej. Jednak jeżeli te osoby zobowiążą się do rezygnacji w ciągu 6 miesięcy z zajmowanego lokalu, wówczas będą mogły skorzystać z pomocy rządu. Z kredytu preferencyjnego będzie można skorzystać tylko raz, a weryfikacją zdolności kredytowej będzie przeprowadzał bank, który przyjmie wniosek kredytowy.

Tylko w złotówkach

Jednym z istotnych ograniczeń jest niemożliwość zaciągnięcia lub denominowania kredytu preferencyjnego w walutach obcych. Ograniczenie to obowiązywałoby oczywiście tylko w okresie stosowania dopłat. Później taki kredyt mógłby zostać przewalutowany, gdyby istniały obiektywne możliwości, a kredytobiorca wyrażałby na to chęć. Kredytobiorca będzie co miesiąc płacił część kapitału wraz z częścią odsetek, których nie pokryje państwowa dopłata.

Państwo będzie dotować kredytobiorcę , płacąc za niego połowę odsetek naliczonych według stopy referencyjnej, równej średniokwartalnej stopie WIBOR powiększonej o 2 punkty procentowe. Stopa ta dziś jest na poziomie 4,5 proc. I tak zaciągając kredyt na kwotę 150 tys. zł na okres 20 lat przy oprocentowaniu na poziomie 5 proc, dzięki dopłatom rządu kredytobiorca będzie mógł w sumie zaoszczędzić prawie 30 tys. zł, co przekłada się na pomniejszenie miesięcznej raty z poziomu 990 zł o blisko 200 zł przez pierwsze osiem lat, a po tym czasie o ponad 70 zł.

KOMENTARZ:

Wg analityka finansowego Expander, Macieja Kossowskiego, zbyt optymistyczne wydaje się założenie, że to właśnie dzięki dotowanym kredytom znacznie zwiększy się podaż mieszkań. Obecnie buduje się ich ok. 100 tys. W ubiegłym roku kredyty hipoteczne zaciągnęło ponad 200 tys. osób, a wzrost rynku jest na poziomie 20-30 proc. rocznie.Taki rządowy kredyt to czysty zysk, więc każdy powinien się o niego starać. Może się okazać, że zamiast 45 tys. chętnych w 2007 roku będzie ich np. dwa razy więcej - dodaje Kossowski.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: tani | dziecko | rząd | zakup | ceny mieszkań | Mieszkanie+ | mieszkanie | kredyt | ustawy | kredytobiorca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »