Winny gminie nie kupi pralki na raty

Samorządy hurtowo wpisują osoby zalegające im z różnymi opłatami do rejestrów dłużników - pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". Według "DGP", sposób jest skuteczny, zobowiązania reguluje 60-70 proc. dłużników.

Gazeta cytuje dane z BIG InfoMonitora. Łączna zaległości przekazana do spółki przez samorządy wynosiła na koniec marca 2019 r. prawie 12,7 mld zł i należała do 428 tys. zł. Najliczniejszą grupę stanowią dłużnicy alimentacyjni - 304 tys. osób, zalegających z 11,8 mld zł.

Jak pisze "DGP", firmy prowadzące rejestry dłużników, przed umieszczeniem w nich osób wskazywanych przez samorządy wysyłają wezwania do zapłaty i w dwóch trzecich przypadków to wystarcza do spłacenia zobowiązania. Jednak na niektórych wezwania nie robią wrażenia i wtedy trafiają oni do rejestru. "DGP" przytacza dane z Bydgoszczy, z których wynika, że po zgłoszeniu do rejestru, skuteczność windykacji należności wobec samorządu wzrasta do 74 proc.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »