Wkrótce komornik sięgnie nam głębiej do kieszeni?

Nie tylko dłużnicy krytykują obecne zasady egzekucji z rachunków bankowych. Uwagi dotyczące obowiązujących przepisów mają również prawnicy oraz przedstawiciele środowiska komorniczego. Rząd odpowiedział na tę krytykę i zmieni zasady zajmowania rachunków bankowych.

Egzekucja z rachunku bankowego i zajęcie części wynagrodzenia, emerytury lub renty - te dwa rozwiązania najczęściej stosują krajowi komornicy.

W ramach egzekucji komornik może zająć środki, których przechowywanie wiąże się z umową rachunku bankowego (tzn. oszczędności na ROR-ach, kontach oszczędnościowych i lokatach). Egzekucja komornicza nie dotyczy tylko tej sumy, która jest ustawowo chroniona przed zajęciem.

Limit środków pozostawianych dłużnikowi na rachunkach bankowych obecnie wynosi około 13 000 zł i jest nieodnawialny. Ta sytuacja zmieni się od września 2016 r. Zgodnie z nowymi zasadami, komornik co miesiąc będzie musiał pozostawić na rachunku znacznie mniejszą sumę. Opisywane rozwiązanie będzie lepiej chroniło osoby zmagające się z długami np. przez kilka lat. Przepisy obowiązujące od września 2016 r. wydają się mniej korzystne dla posiadaczy oszczędności, którzy nagle popadli w kłopoty finansowe.

Reklama

Obecnie komornik zostawia klientom SKOK-ów znacznie mniejszą sumę

Ocena zmian w przepisach obowiązujących od 8 września 2016 roku jest możliwa, jeśli znamy aktualne zasady egzekucji komorniczej z rachunku bankowego. W związku z tym, przypomnimy najważniejsze reguły zajmowania środków na koncie. Zgodnie z ustawą prawo bankowe, do 8 września b.r. komornik powinien pozostawić dłużnikowi kwotę stanowiącą 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia bez wypłat nagród z zysku. Obecnie jest to równowartość 12 937,92 zł (zgodnie ze stanem na 6 czerwca 2016 r.). Trzeba podkreślić, że opisywany limit środków wolnych od zajęcia:

  • nie odnawia się po jego pierwszym wyczerpaniu,
  • dotyczy wszystkich środków, które są przechowywane na rachunkach prowadzonych przez krajowe banki,
  • nie jest stosowany dla kont z ujemnym saldem (takie rachunki nie podlegają zajęciu),
  • zostaje pominięty przez komornika, jeżeli egzekucja dotyczy niezapłaconych alimentów,
  • jest taki sam dla konta indywidualnego oraz wspólnego (w przypadku wspólnych rachunków komornik uwzględnia udział dłużnika - np. 50 proc.),
  • nie chroni środków, które po zasileniu konta przekroczyły trzykrotność wynagrodzenia za pracę ,
  • nie odnawia się, jeżeli posiadacz rachunku wypłacił część środków ,
  • nie obejmuje pieniędzy, które zostały wypłacone z konta (np. w bankomacie lub kasie banku).

Wymienione zasady dotyczą również klientów spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych (tzw. SKOK-ów). Trzeba jednak zwrócić uwagę, że w przypadku wszystkich rachunków prowadzonych przez kasy spółdzielcze (tzn. ROR-ów, kont oszczędnościowych i lokat), obowiązuje osobny limit środków wyłączonych z egzekucji. Wspomniany limit wynosi 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej (11 699,34 zł dla maja 2016 r.). Obecnie osoba posiadająca tylko rachunki prowadzone przez SKOK jest gorzej chroniona przed skutkami egzekucji komorniczej niż klient banku.

Co miesiąc na rachunkach dłużnika pozostanie 75 proc. "najniższej krajowej"

Po zmianach obowiązujących od 8 września 2016 r. nadal zostanie utrzymany osobny limit kwoty wolnej od zajęcia w bankach i SKOK-ach. Nowe przepisy wprowadzają jednak taką samą wysokość limitu dotyczącego rachunków prowadzonych przez banki oraz kasy spółdzielcze. To oznacza, że ustawodawca nie będzie już dyskryminował klientów SKOK-ów.

Zgodnie z nowymi rozwiązaniami, niski limit kwoty wolnej od zajęcia komorniczego ma się odnawiać co miesiąc. Taki miesięczny limit będzie wynosił 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę na pełnym etacie. Od września do grudnia 2016 roku, chroniona kwota wyniesie zatem 1387,50 zł/m-c (75 proc. x 1850 zł brutto). W 2017 r. i kolejnych latach możemy się spodziewać systematycznego wzrostu kwoty chronionej przed egzekucją komorniczą.

Od września 2016 r. nie zmienia się artykuł 1083 § 2 kodeksu postępowania cywilnego wskazujący, że niezapłacone alimenty powinny być egzekwowane z rachunku bankowego do pełnej wysokości zgromadzonych środków. W związku z powyższym, miesięczny limit kwoty wolnej od egzekucji nie będzie obowiązywał w przypadku "ściągania" zaległych alimentów.

Warto wiedzieć, że wraz z dniem 8 września 2016 r. zmienią się również procedury dotyczące egzekucji środków zgromadzonych na rachunku bankowym. Najważniejszą nowością jest wprowadzenie tzw. elektronicznego zajęcia konta. Dzięki opisywanej zmianie, komornicy będą mogli szybciej i łatwiej blokować środki na rachunku.

Tym samym trudniejsze stanie się szybkie wypłacenie środków z konta, które niebawem ma podlegać zajęciu. Dłużnicy powinni również zdawać sobie sprawę, że elektroniczne zajęcie konta będzie możliwe dzięki odpłatnemu systemowi informatycznemu. Koszty jego użytkowania ostatecznie poniesie dłużnik, gdyż komornik zaliczy uiszczone opłaty do kosztów egzekucji.

Zmiany dotyczące zadłużonych emerytów i rencistów mogą im pomóc...

W kontekście wrześniowych zmian egzekucji z rachunku bankowego warto wspomnieć, że możliwa jest ważna modyfikacja przepisów dotyczących emerytów oraz rencistów. Temat podwyższenia kwoty wolnej w przypadku egzekucji z renty i emerytury powraca już od kilku lat. Obecnie komornik może zająć od 25 proc. do 65 proc. takich świadczeń wypłacanych przez ZUS, przy czym najczęściej stosuje się limit zajęcia wynoszący 25 proc. Głównym problemem dla zadłużonych emerytów i rencistów jest niska kwota wolna od zajęcia. Najczęściej wynosi ona tylko 50 proc. minimalnej emerytury lub renty brutto (obecnie 441,28 zł).

Zgodnie z poselskim projektem zmian w ustawie o emeryturach i rentach z funduszu ubezpieczeń społecznych, kwota wolna od zajęcia ma wzrosnąć do 100 proc. najniższej emerytury/renty netto (czyli świadczenia po odliczeniu składki zdrowotnej i zaliczki na podatek dochodowy). Gdyby taka zmiana weszła w życie przed końcem bieżącego roku, to kwota pozostawiana emerytom wynosiłaby 759 zł. Warto zaznaczyć, że w przypadku egzekucji obejmującej np. alimenty oraz nienależne świadczenia z ZUS-u i opieki społecznej, analogiczny limit byłby obniżony do 75 proc. najniższej emerytury netto (ok. 569 zł).

W przeciwieństwie do zmian dotyczących egzekucji z rachunku bankowego, podniesienie kwoty wolnej od zajęcia, w przypadku rent i emerytur, nie jest jeszcze pewne. Projekt ustawy wprowadzającej taką zmianę na razie "utknął" w sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Nie wiadomo, jakie będą dalsze losy inicjatywy, która ma pomóc zadłużonym seniorom.

Eksperci porównywarki finansowej www.eBroker.pl

Dowiedz się więcej na temat: dłużnicy | komornik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »