Bełchatów ma w czym wybierać
Aż 19 instytucji chce organizować finansowanie budowy nowego bloku energetycznego w Elektrowni Bełchatów. Krótka lista zostanie wyłoniona niebawem, wybór kredytodawcy nastąpi najprawdopodobniej w czerwcu.
Pierwotny termin składania ofert wiążących był wyznaczony na 5 kwietnia br. Jednak zarząd elektrowni zgodził się przesunąć go najpierw na 25 kwietnia 2005, a ostatecznie na 4 maja br. Wynikało to z dużego zainteresowania potencjalnych pożyczkodawców. Wstępne zainteresowanie wyrażało 35 podmiotów, wiążące oferty złożyło 19.
Z naszych informacji wynika, że organizator finansowania zostanie wybrany najprawdopodobniej w czerwcu. Naciska na to Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, który był wcześniej zainteresowany udzieleniem pożyczki na część projektu.
Finansowanie ma zostać zamknięte jeszcze w 2005 r., a budowa bloku potrwa do 2009 r. Inwestycja ma być realizowana na zasadzie "project finance" - poprzez wydzieloną ze struktur elektrowni spółkę zadaniową. Większa część pieniędzy na budowę bloku ma pochodzić z kredytu, reszta to środki własne elektrowni. W połowie grudnia ub.r. konsorcjum Alstomu i Rafako podpisało kontrakt na budowę bloku 833 MW w Elektrowni Bełchatów. Wartość umowy to około 830 mln euro. Krajowe firmy mają mieć udział w kontrakcie na poziomie ok. 65-70% jego ceny, czyli ok. 590 mln euro (w tym Rafako ok. 172 mln euro). Budowa bloku 833 MW to część "Strategii rozwoju mocy wytwórczych Elektrowni Bełchatów".
Michał Śliwiński