Co zrobić z opieszałym urzędnikiem?

Złożyłem skargę administracyjną do organu administracyjnego. W treści skargi domagałem się wyjaśnienia nurtujących mnie problemów. Z uwagi na fakt, iż do dnia 26 lipca b. roku (minęło ponad 30 dni) nie dostałem żadnej odpowiedzi, dlatego następnego dnia skierowałem zażalenie do organu wyższego, w tym wypadku MSWiA. W dniu 6 sierpnia b. r. odebrałem z poczty odpowiedź na moją skargę. Jak wynika z adnotacji umieszczonej na kopercie, odpowiedź na moją skargę wysłano do mnie dopiero w 4 dni po tym jak złożyłem zażalenie do MSWiA.

Krótko mówiąc - na pieczątce znajdującej się na piśmie znajduje się fałszywa data zarejestrowania. Prawdziwa data widnieje natomiast na pieczątce znajdującej się na kopercie. W tym stanie rzeczy rodzi się podejrzenie, że osobie prowadzącej z ramienia MSWiA czynności wyjaśniające w sprawie mojego zażalenia, przedstawiono dokument z nieprawdziwą datą wysłania odpowiedzi. Prawdziwość tej właśnie daty potwierdza też dokumentacja kancelarii, z których wynika, że pismo wysłano do mnie właśnie w dniu 31.07.2007 r. W związku z powyższym proszę o dokładne i szczegółowe wyjaśnienie jak rozumieć rozpatrzenie skargi w sensie terminów ustawowych? Czy przekazanie do MSWiA (organu nadrzędnego) przez instytucję niższego rzędu nieprawdziwych informacji o dacie wysłania do mnie odpowiedzi, pozwala zakwalifikować ten czyn jako fałszerstwo w rozumieniu przepisów prawa karnego?

Termin do rozpatrzenia Pana skargi to art. 237. paragraf 1. Kodeksu postępowania administracyjnego (KPA) stanowi, iż organ właściwy do załatwienia skargi powinien załatwić skargę bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w ciągu miesiąca. Zatem jeżeli złożył Pan skargę w dniu 22 czerwca 2007 r. to najpóźniej w dniu 22 lipca 2007 r. powinna ona zostać rozpoznana, poprzez udzielenie na nią stosownej odpowiedzi. Jednocześnie art.57paragraf 5. KPA stanowi, iż termin uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem nadano pismo w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego albo złożono w polskim urzędzie konsularnym.

Termin uważa się za zachowany również w przypadku, gdy przed jego upływem żołnierz lub członek załogi statku morskiego złożył je w dowództwie jednostki wojskowej lub kapitanowi statku, a także gdy osoba pozbawiona wolności złożyła pismo w administracji zakładu karnego. Powyższe oznacza, iż organ do którego wniósł Pan skargę, aby dochować terminu do jej rozpoznania, powinien najpóźniej w dniu 22 lipca 2007 r. udzielić Panu odpowiedzi na skargę i nadać ta odpowiedz w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego ( np. Poczta Polska). Tym samym dla stwierdzenia czy został dochowany termin ważna jest data nadania (wysłania) odpowiedzi na Pana skargę, a nie data jaka widnieje na odpowiedzi na skargę czy tez w końcu data w jakiej doręczono Panu tą odpowiedź.

Z przedstawionych przez Pana okoliczności wynika, że organ nie dochował terminu. Odnosząc się do kwestii, niezgodnego z prawdą wskazania przez organ rozpoznający Pana skargę organowi nadrzędnemu terminu rozpoznania tejże skargi, to organ I instancji popełnił przestępstwo poświadczenia nieprawdy, o którym mowa w art. 271 paragraf 1 Kodeksu karnego, zgodnie z którym funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Z uwagi na fakt, iż złożył Pan zażalenie na bezczynność organu, pomimo iż zostało ono uznane za bezzasadne, a tym samym wyczerpał Pan drogę środków odwoławczych, może Pan teraz złożyć skargę do właściwego sądu administracyjnego w trybie art. 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.