Dzięki forfaitingowi eksporter może spać spokojnie

Faktoring i forfaiting mają wiele cech wspólnych. Oba rozwiązania odpowiadają na zbliżone potrzeby finansowe przedsiębiorstw poszukujących bardziej efektywnych sposobów na zarządzanie obrotem gotówki. Dzięki zdyskontowaniu niewymagalnych wierzytelności, przedsiębiorca otrzymuje zapłatę za sprzedany towar lub usługę przed terminem płatności widniejącym na wystawionej fakturze, poprawiając płynności firmy. Oba te rozwiązania o obco brzmiących nazwach należą do szerokiego spektrum produktów finansujących działalność przedsiębiorstw. Co ważne, w odróżnieniu od kredytów, skorzystanie z nich nie wymaga dodatkowych zabezpieczeń na majątku firmy.

Faktoring umożliwia finansowanie bieżącej działalności firmom sprzedającym dobra powszechnego użytku oraz usługi do stałej grupy odbiorców. Terminy płatności na dyskontowanych w faktoringu fakturach rzadko są jednak dłuższe niż 365 dni. Forfaiting natomiast to instrument, którego przedmiotem są z reguły wierzytelności średnio i długoterminowe z okresem zapadalności oscylującym w przedziale od roku do nawet dziesięciu lat. Stosowany jest zazwyczaj w przypadku jednostkowych, dużych i kosztownych dostaw.

Faktoring oferuje rozwiązania zarówno z przejęciem ryzyka wypłacalności dostawcy, jak i z regresem czyli bez przejmowania ryzyka związanego z niewypłacalnością kontrahentów. Według danych GUS za 2011 r. faktoring bez regresu stanowił 50,5 proc. całego obrotu faktoringowego w Polsce, faktoring z regresem 48,8 proc., a faktoring mieszany 0,7 proc. - Forfaiting wiąże się zawsze z przejęciem ryzyka wypłacalności odbiorcy - przypomina Marta Ciemniewska, dyrektor Działu Sprzedaży BRE Faktoring SA - Jest stosowany głównie w handlu zagranicznym, jako narzędzie zabezpieczające eksportera podczas gdy 79 proc. obrotu faktoringowego polskich firm jest realizowane w kraju - wyjaśnia.

Reklama

Oba rozwiązania zwiększają ilość pieniędzy, do których firma ma dostęp, dlatego stanowią naturalną alternatywę dla kredytu. Na czym więc polega różnica? W przypadku forfaitingu i faktoringu podmiot udzielający finansowania przed podjęciem decyzji bada portfel odbiorców (w faktoringu) lub analizuje sytuację pojedynczego zagranicznego importera (w forfaitingu). Nie interesują go zabezpieczenia, jakimi dysponuje firma - co często jest barierą przy otrzymywaniu limitów kredytowych. Z tego właśnie powodu dostęp do tych usług jest znacznie łatwiejszy niż do kredytu, nawet wtedy, gdy koniunktura gospodarcza słabnie.

Podejmując decyzję o wyborze metody finansowania trzeba również pamiętać o dodatkowych usługach, jakie zapewniają rozwiązania oparte na prefinansowaniu należności. - Podstawową zaletą tych usług jest zabezpieczenie przed przekredytowaniem firmy, które może kreować znaczne ryzyko finansowe, zwłaszcza w okresach spowolnienia gospodarczego - mówi. - Zarówno faktoring jak i forfaiting jest idealnie dopasowany do dynamiki sprzedaży, ponieważ limity dostępnego finansowania mogą rosnąć wraz ze sprzedażą, ale maleją automatycznie, gdy tej sprzedaży brak. Są zatem dostosowane do aktualnej kondycji firmy - dodaje. - Kredyt z kolei reaguje niejako z opóźnieniem na sytuację finansową firmy ,więc czasem świadomość zbyt wysokiego zadłużenia przychodzi zbyt późno. To rodzi poważne ryzyka tak dla finansującego, jak i dla przedsiębiorcy - przestrzega.

Faktoring oznacza przede wszystkim zarządzanie portfelem należności, weryfikację odbiorców i kontrolę dyscypliny płatniczej. W wypadku faktoringu z przejęciem ryzyka faktor dodatkowo zabezpiecza przed ryzykiem handlowym związanym z niewypłacalnością odbiorców. Zarówno w faktoringu krajowym, jak i eksportowym doświadczenia faktora w przyznawaniu limitów odbiorcom mogą być cenną wskazówką przy ustanawianiu wewnętrznych limitów handlowych.

Forfaiting oprócz pełnego przejęcia ryzyka, zwiększa bezpieczeństwo transakcji handlowej co szczególnie przy obrocie zagranicznym może być kluczowe dla decyzji o sprzedaży. Pozwala na oferowanie długich, wieloletnich terminów płatności. - Bank ocenia i bierze na siebie całość ryzyka transakcji, dzięki czemu eksporter może spać spokojnie - mówi Marta Ciemniewska.

Faktoring i forfaiting pozwalają na zwiększenie konkurencyjności poprzez wydłużenie terminów płatności bez uszczerbku na płynności. Bardzo ważną korzyścią z forfaitingu i faktoringu eksportowego jest likwidacja ryzyka związanego ze zmianami kursów walut w okresie oczekiwania na zapłatę za fakturę wyrażoną w walucie obcej.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Dowiedz się więcej na temat: spać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »