Jak odzyskać należność od kontrahentów?

Każdy, kto decyduje się na rozpoczęcie działalności gospodarczej, snując wizje jej rozwoju i powodzenia, musi również wziąć pod uwagę mało komfortową sytuację, z jaką wcześniej czy później przyjdzie mu się zmierzyć - kłopoty z odzyskaniem należności od kontrahentów.

Każdy, kto decyduje się na rozpoczęcie działalności gospodarczej, snując wizje jej rozwoju i powodzenia, musi również wziąć pod uwagę mało komfortową sytuację, z jaką wcześniej czy później przyjdzie mu się zmierzyć - kłopoty z odzyskaniem należności od kontrahentów.

Podstawową zasadą wszelkiej działalności gospodarczej jest pewność obrotu. Daje ona przedsiębiorcy rękojmię sensowności podjętego wysiłku i niestety jedynie względną gwarancję otrzymania należności od kontrahentów. Zagwarantowanie pewności obrotu jest jednym z założeń zarówno prawa gospodarczego, jak i cywilnego. Wspomniana względność gwarancji udzielanej przez przepisy wynika z faktu, iż standardowe procedury egzekwowania należności nie zawsze przynoszą skutek.

Windykacja jako działalność gospodarcza

Procedura odzyskiwania należności przy pomocy firmy windykacyjnej jest swoistą protezą rutynowych działań podejmowanych bezskutecznie przez wierzyciela, a następnie przez sąd bądź komornika. Firma windykacyjna - wbrew potocznemu mniemaniu - nie posiada jednak żadnych specjalnych uprawnień, w szczególności nie posiada prawa do egzekucji długów, którym dysponuje jedynie komornik. Firma taka nie ma też prawa dostępu do informacji zawartych na koncie ubezpieczonego w ZUS.

Reklama
Uwaga! Firmy windykacyjne działają na podstawie tych samych przepisów, co każde inne przedsiębiorstwo, czyli przede wszystkim na podstawie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, a także przepisów prawa cywilnego. Ich działalność jest po prostu działalnością gospodarczą tyle, że w branży finansowej.

Siła przebicia i skuteczność działań takiej firmy wynika nie (jak to już zaznaczono) ze specjalnych uprawnień, lecz z wąskiej specjalizacji. Niewielu przedsiębiorców, nie wspominając o osobach fizycznych, stać na utrzymywanie kompetentnych służb prawno-finansowych, będących w stanie skutecznie i często długofalowo zajmować się egzekwowaniem należności.

Bezskuteczna egzekucja

W przypadku, kiedy kontrahent nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, kiedy nie przynoszą efektu przewidziane prawem upomnienia, wierzyciel występuje do sądu o wszczęcie postępowania nakazowego bądź upominawczego. Z nakazem zapłaty zaopatrzonym w klauzulę wykonalności przedsiębiorca-wierzyciel występuje do komornika o wszczęcie postępowania mającego na celu ściągnięcie należności od dłużnika. Tutaj jednak leży słaby punkt całej procedury: wierzyciel sam musi wskazać komornikowi majątek dłużnika, z którego dług może zostać ściągnięty. Najczęściej ma on ograniczone możliwości w tym zakresie, zważywszy na fakt, iż dłużnik często celowo ukrywa majątek. Bardzo często działania komornika kończą się umorzeniem postępowania z powodu bezskuteczności egzekucji.

Co w takim wypadku może zrobić wierzyciel? W sytuacji, kiedy stopień skomplikowania sprawy jest tak duży, iż przerasta jego możliwości, tudzież słusznie podejrzewa on, że dłużnik posiada ukryty majątek, którego istnienie trzeba udowodnić - może zlecić specjalistycznej firmie dalsze prowadzenie sprawy odzyskania należności.

Wierzyciel ma do wyboru dwie drogi: albo uczynić firmę windykacyjną swoim pełnomocnikiem, albo po prostu przelać na nią wierzytelność, czyli zwyczajnie ją sprzedać. Kwestia obrotu wierzytelnościami uregulowana została w Tytule IX Kodeksu cywilnego - "Zmiana wierzyciela lub dłużnika".

Działania firmy windykacyjnej

W pierwszym przypadku firma windykacyjna występuje w charakterze pełnomocnika, w drugim zaś wchodzi w prawa wierzyciela. Nie należy zapominać, iż cały czas, w obu przypadkach, firma ta działa na podstawie przepisów powszechnie obowiązującego prawa, łącznie z procedurami sądowymi - działalność gospodarcza polegająca na windykacji nie została bowiem uregulowana żadnymi przepisami szczególnymi. Wierzyciel powinien o tym pamiętać, aby nie ulec mitowi firmy windykacyjnej jako instytucji wszechmocnej.

Prawda jest jednak taka, że zdesperowanego wierzyciela niekoniecznie interesują metody, jakimi windykator odzyska dług, te zaś bywają różne: czasem balansują na granicy prawa, czasem zaś są wręcz bezprawne. Nie oznacza to, iż nie istnieją firmy windykacyjne działające całkowicie lege artis.

Czego zatem wierzyciel może się spodziewać po działaniach firmy windykacyjnej? Przede wszystkim dobrej znajomości prawa i skutecznego wykorzystania wszystkich przewidzianych prawem procedur. Nie mniej ważny jest wywiad gospodarczy, dzięki któremu można zidentyfikować majątek dłużnika, z którego komornik będzie mógł dokonać egzekucji wierzytelności.

Jednak w pewnych sytuacjach tak wyrafinowane czynności nie są potrzebne. Często wierzyciel zleca firmie windykacyjnej odzyskanie nawet niewielkich długów, nie wykorzystawszy uprzednio wszystkich możliwych procedur. Takie świadome postępowanie opiera się na założeniu psychologicznego oddziaływania procedury "windykacji" na ludzi nieposiadających dostatecznej znajomości prawa. Wynika ono z negatywnego mitu firmy windykacyjnej. Taki sposób odzyskiwania należności przynosi bardzo dobre efekty w stosunku do osób fizycznych zalegających ze spłatą stosunkowo niewielkich sum. Sam fakt egzekwowania należności przez windykatorów powoduje szybkie spłacanie długu.

Sprzedaż wierzytelności

Wierzyciel, który zdecyduje się sprzedać wierzytelność indykatorowi, musi liczyć się z dużo niższą ceną, jaką uzyska za nią w stosunku do jej wartości nominalnej. Musi również zwrócić szczególną uwagę na to, aby przez przeniesienie własności wierzytelności nie pogorszyć sytuacji dłużnika. Chodzi tu przede wszystkim o pozbawienie tego ostatniego możliwości składania reklamacji, wyjaśnień, negocjacji czy zawarcia układu z wierzycielem, bowiem firmy windykacyjne, przejmując dług, z reguły nie są takimi rozwiązaniami zainteresowane.

Duże wątpliwości, aż do czasu wydania przez NSA kilku wyroków w tej sprawie, budziła kwestia legalności samych przelewów wierzytelności w sytuacji, gdy dłużnik jest konsumentem, a także dysponowania przez firmy windykacyjne danymi osobowymi dłużników-konsumentów. Kontrowersje wynikały z kolizji dwóch przepisów Kodeksu cywilnego. Z jednej bowiem strony art. 509 § 1 pozwala na nieograniczone przenoszenie własności wierzytelności, z drugiej zaś art. 3853 pkt 5 stwierdza, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które zezwalają kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta. Uznając prymat tego ostatniego przepisu, w poprzednich latach Generalny Inspektor Danych Osobowych bardzo często, przy akceptacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, nakazywał firmom windykacyjnym usuwanie danych osobowych dłużnika z ich zbioru danych. Poparciem tej linii interpretacji było orzeczenie NSA z dn. 12.10.2004 r, sygn. OSK 769/04.

Inaczej do sprawy podszedł NSA w składzie 7 sędziów, który w wyroku z dn. 6.06.2005 r., sygn. I OPS 2/05, stwierdził, iż prawnie usprawiedliwiony cel, o którym mowa w art. 23 ust. 1 pkt 5 ustawy o ochronie danych osobowych może być oparty także na przepisach prawa cywilnego. Wymieniony przepis stanowi, iż przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą.

Dalej w tezie wyroku czytamy, że ustalenie, iż administrator danych osobowych realizuje cel prawnie usprawiedliwiony nie może przesądzać o dopuszczalności przetwarzania danych osobowych (udostępniania tych danych innemu podmiotowi) bez zgody osoby, której dane dotyczą. Konieczne jest dokonanie oceny, czy jest to niezbędne dla realizacji tego celu, a co najważniejsze, dokonanie wyważenia interesów administratora danych i osoby, której dane dotyczą, przy uwzględnieniu celu ustawy o ochronie danych osobowych, którym jest ochrona prywatności w rozumieniu art. 47 Konstytucji RP.

Wybór firmy windykacyjnej

Przedsiębiorca decydujący się na powierzenie firmie windykacyjnej sprawy odzyskania należności powinien przemyśleć swój wybór. Podstawowym kryterium pozwalającym zorientować się w profesjonalizmie podmiotów oferujących swoje usługi jest to, czy żądają one zaliczki, czy też pobierają prowizję tylko od wyegzekwowanej kwoty. Wyeliminowanie firm należących do pierwszej z wymienionych kategorii da zleceniodawcy pewność, że nie zostanie narażony na wydatki bez gwarancji odzyskania długu.

Zasady Dobrych Praktyk

Jak już wspomnieliśmy, wierzyciel pragnący odzyskać swoje pieniądze nie zawsze zainteresowany jest metodami, jakie stosują firmy windykacyjne. Warto jednak podkreślić, że firmy zajmujące się odzyskiwaniem należności zrzeszone w Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych opracowały kodeks zwany Zasadami Dobrych Praktyk. Dokument ten ma określać zasady postępowania oparte na przestrzeganiu prawa i norm społecznych. Jak można przeczytać w deklaracji jednej z firm-sygnatariuszy, "sformułowanie Zasad Dobrych Praktyk służy określeniu metod windykacji, których priorytetem jest działanie etyczne, zgodne z poszanowaniem zasad moralnych.

Firma windykacyjna, zgodnie z tymi zasadami, jest zobowiązana chronić interes Klienta, dbać o jego dobre imię, działać zgodnie z prawem, a także respektować prawa konsumenckie dłużnika. Ponadto dokument szczegółowo wymienia katalog czynności niedopuszczalnych. Określenie ich skutecznie wpływa na eliminowanie z rynku podmiotów, których działania pozostają w kolizji z Kodeksem. Proces ten ułatwi klientom firm windykacyjnych wybór właściwego partnera w dziedzinie windykacji, funkcjonującego zgodne z prawem".

Informacje powyższe są dla przedsiębiorcy-wierzyciela istotne, bowiem powierzając swoje interesy nieuczciwemu windykatorowi ryzykuje nie tylko pieniędzmi, ale również własną reputacją. Choć i tu trudno być prorokiem, bowiem deklaracje deklaracjami, a życie życiem - zdarzyło się bowiem, iż UOKiK ukarał właśnie firmy-sygnatariuszy wspomnianego kodeksu za? praktyki niezgodne z prawem.

Podstawa prawna:

1. Ustawa z dn. 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.

2. Ustawa z dn. 2.07.2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej - tekst jedn. Dz.U. z 2007 r. Nr 155, poz. 1095 z późn. zm.

3. Ustawa z dn. 29.08.1997 r. o ochronie danych osobowych - tekst jedn. Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 z późn. zm.

Ergo
Dowiedz się więcej na temat: dłużnik | firma | wierzyciel | NSA | procedury | dług | firmy | odzyskanie | majątek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »