JPK póki co z wymogiem bezpiecznego e-podpisu

Kolejna tura przedsiębiorców zmierzy się z cyfryzacją fiskusa. Następne będą mikrofirmy. Standardem staje się przesyłka przez internet danych o VAT. Warto się przyjrzeć, jak powinien wyglądać ten standard, czyli jak tworzyć pliki JPK, które od 2018 r. będą obowiązkowe już dla wszystkich przedsiębiorców.

W kontakcie z fiskusem będziemy się posługiwać ustandaryzowanym zbiorem naszych księgowych i podatkowych danych, o ustandaryzowanym układzie i formułach, tj. Jednolitym Plikiem Kontrolnym.

Mikroprzedsiębiorca ma rok na oswojenie się z procedurą przesyłki informacji o swojej działalności w formacie JPK. Wdrażanie jednolitych raportów zostało rozłożone w czasie.

Status mikroprzedsiębiorcy w 2018 r. będzie miał ten, kto przynajmniej w jednym z zamkniętych na dzień 1 stycznia 2018 r. lat - a zatem w 2016 r. lub 2017 r. - spełni łącznie dwa warunki:

Reklama

- jego średnioroczne zatrudnienie nie przekroczy 10 osób (pełne etaty, bez osób na urlopach macierzyńskich czy ojcowskich, bez stażystów) oraz

- jego roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych lub suma aktywów bilansu nie przekroczą równowartości w złotych 2 mln euro.

Kwotę przeliczeń na złote za rok 2016 poznamy 30 grudnia 2016 r. i odpowiednio później dla roku 2017 r.

Utrudnienia dla mikrofirm

JPK_VAT to dodatkowy obowiązek dla przedsiębiorców. Ewidencje w tym formacie trzeba będzie wysłać nawet, jeśli w danym miesiącu będą zerowe. Trzeba będzie je wysyłać także niezależnie od wysyłki deklaracji VAT.

Póki co JPK_VAT musi być opatrzony bezpiecznym kwalifikowanym podpisem elektronicznym, czyli e-podpisem z certyfikatem, za który trzeba zapłacić. O ile jest on popularnym narzędziem wśród dużych, średnich czy nawet małych firm, nie jest tak często używany wśród mikrobiznesów. Resort Finansów rozważa, aby mikroprzedsiębiorca mógł przesyłać JPK bez niego. Trzeba czekać na decyzję.

Jak wygenerować JPK_VAT z kwalifikowanym podpisem

Generalnie opcja wygenerowania JPK_VAT pojawia się już w programach przeznaczonych do prowadzenia ksiąg i ewidencji rachunkowo-podatkowych, co sprowadza się w praktyce do tego, że raporty JPK przedsiębiorca będzie generować, zaciągając zbiory danych wprowadzone przez niego samego do programów, które obsługują jego działalność.

W skrócie będą to te same zbiory, na podstawie których generuje się deklaracje VAT, bo w pliku JPK_VAT ujmowane będą dokładnie te dokumenty, które muszą być uwzględnione w deklaracji VAT, czyli np. faktury wewnętrzne tworzone do odwrotnego obciążenia. Zmiana dotychczasowego sposobu prowadzenia ewidencji sprzedaży i zakupów VAT nie będzie konieczna.

Tak samo nie będzie koniecznie tworzenie na siłę nowych ewidencji. Przykładowo, jeśli jako mikroprzedsiębiorca nie będziemy prowadzili magazynu, podczas kontroli fiskusa kontroler nie będzie mógł wymagać od nas JPK_MAG, zwłaszcza, że musiałby wskazać, jakiego konkretnie magazynu plik miałby dotyczyć.

Poza importem danych trzeba będzie podać nazwę i - uwaga - kod urzędu skarbowego, do którego przesyłamy deklaracje VAT oraz podpisać JPK bezpiecznym elektronicznym podpisem kwalifikowanym. Bramka Ministerstwa wystawi potwierdzenie odebrania pliku - na kształt dobrze znanych UPO.

Katarzyna Miazek, Tax Care

Tax Care S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »