Koral kontra Red Bull

Firma Koral z Limanowej jeszcze na początku ubiegłego roku produkowała lody o nazwie Red Blue. Firma Red Bull Polska uznała, że nazwa ta jest łudząco podobna do nazwy jej flagowego produktu ? napoju energetyzującego Red Bull ? i wytoczyła Koralowi powództwo o zaniechanie używania nazwy. Ten spór toczy się przed Sądem Okręgowym w Krakowie.

Koral kontratakował najpierw przed Urzędem Patentowym (UP), a wczoraj przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie (WSA). Domaga się uznania, że marka Red Bull wygasła i każdy może używać jej lub jej podobnych.

? Ale tylko w odniesieniu do lodów ? uściśla Bogusław Kler, rzecznik patentowy Korala.

Ta sama klasa

Rzecz w tym, że Red Bull zarejestrował markę dla bardzo szerokiej gamy towarów ? od napojów i produktów żywnościowych do artykułów sportowych, a nawet usług telekomunikacyjnych. Koral domaga się uznania, że marka wygasła tylko dla tej klasy towarów, w której mieszczą się lody. Obejmuje ona także produkty cukiernicze.

Aby stwierdzić wygaśnięcie marki, należy udowodnić, że właściciel nie używał jej ? według obecnego prawa własności przemysłowej ? przez pięć lat. Tymczasem w ciągu pięciu lat przed wnioskiem Korala o wygaszenie marki Red Bull istotnie nie produkował lodów, ale oznaczał nią tzw. gratisy ? pudełka cukierków rozdawane przy różnych okazjach.

? Cukierki i lody to ta sama klasa towarów, ale Red Bull nie handlował nimi. Marka nie była więc używana w normalnym obrocie gospodarczym ? twierdzi Bogusław Kler.

Różne przepisy

UP uważał inaczej i odmówił uznania znaku towarowego w tej klasie za wygasły. Skargą Korala na tę decyzję zajął się wczoraj WSA.

? UP miał rację. Nie upłynęło 5 lat od zaprzestania używania marki w tej klasie ? tyle miała do powiedzenia sądowi prawniczka Red Bulla.

W grę wchodzi jeszcze kwestia, które przepisy należy stosować. Koral złożył wniosek akurat wtedy, gdy zmieniało się prawo. Poprzednia ustawa o znakach towarowych pozwalała uznać markę za wygasłą zaledwie po trzech latach nieużywania.

WSA postanowił zatem ogłosić wyrok w przyszłym tygodniu. Wygrana Korala byłaby istotnym argumentem w sporze przed sądem krakowskim, który na razie zakazał spółce używania nazwy Red Blue.

Joanna Barańska