LOT-em do Delhi

PLL LOT zainaugurował połączenie z Warszawy do Delhi. Pierwszy samolot Boeing 787-9 Dreamliner wylądował na lotnisku w stolicy Indii dziś rano o 5.30 polskiego czasu. Bezpośrednie loty odbywać się będą pięć razy w tygodniu.

Delhi to szósty kierunek LOT-u do Azji i drugie po Miami połączenie dalekiego zasięgu zainaugurowane w tym roku. Nieprzypadkowo postawiono na połączenie Warszawa - Delhi. Dla polskich przedsiębiorców Indie są drugim po Singapurze ośrodkiem bezpośrednich inwestycji w Azji. Polska zaś jest dla indyjskiego biznesu ważnym rynkiem, między innymi w zakresie IT.

- Indie są jednym z najciekawszych kierunków uruchomionych w naszej siatce w tym roku. Bezpośrednie rejsy są od dawna uznawane za kluczowy element rozwijania relacji gospodarczych i biznesowych między krajami - podkreślał Rafał Milczarski, prezes LOT-u. I przypomniał, że już teraz Indie są siódmą gospodarką świata. Według przewidywań Grupy Goldman Sachs w 2030 roku gospodarka Indii prześcignie Niemcy i Japonię i zajmie trzecie miejsce na świecie.

Reklama

Uruchomienie połączenia Warszawy z Delhi należy do tzw. strategii rentownego wzrostu, przyjętej przez LOT na początku 2016 roku, która miała obowiązywać do 2020 roku. Niewykluczone jednak, że wkrótce LOT ogłosi kolejną, bo założenia trwającej zostały zrealizowane przed czasem.

W 2018 roku LOT przewiózł rekordowa liczbę 8,9 mln pasażerów. W tym roku planuje pokonać barierę 10 milionów. Przewoźnik ma już w ofercie ponad 110 połączeń na trzech kontynentach.

Ewa Wysocka z Delhi

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »