Lustrzanka, kompakt czy bezlusterkowiec - czyli jak wybrać odpowiedni aparat fotograficzny?

Rodzinna impreza, spotkanie z przyjaciółmi, wyjazd w góry, a może po prostu pasja - powodów do robienia zdjęć jest mnóstwo. Jak wybrać odpowiedni aparat dostosowany do naszych potrzeb podpowiada Przemysław Jakubczyk - fotograf z 13-letnim doświadczeniem.

Na rynku mamy kilka rodzajów aparatów - lustrzanki, kompakty oraz bezlusterkowce - jakie są podstawowe różnice między nimi?

- Zacznijmy od najmniejszej kategorii, czyli od aparatów kompaktowych. To z założenia aparaty, które mają bardzo prostą budowę - nie mają wymiennej optyki, posiadają małe matryce oraz podstawowe obiektywy. Aparaty te już praktycznie wymarły, bo zastąpiły je smartfony. Oczywiście są też modele kompaktów bardziej zaawansowanych, które są jeszcze obecne na rynku. Kolejną kategorię stanowią aparaty, które są z nami od ponad 60 lat, czyli lustrzanki. Początkowo były to modele analogowe, a teraz cyfrowe. Lustrzanka zawsze była symbolem dobrej jakości i dobrego fotografa. Ten sprzęt oferuje znacznie więcej niż kompakty. Mamy tu możliwość wymiany optyki, większej kontroli nad parametrami i kreowania obrazu. Zdjęcia robione lustrzankami są dużo lepsze od tych zrobionych kompaktami. Następna kategoria to bezlusterkowce. Pierwszy system bezlusterkowy - micro 4/3 powstał w 2008 roku i obecnie jest on największy w tej kategorii pod względem ilości dostępnych obiektywów. Bezlusterkowce bardzo przypominają lustrzanki - oferują tą samą jakość, ale skondensowaną w mniejszym pudełku. Dzięki temu, że korpusy bezlusterkowców są stosunkowo małe, możemy je częściej zabierać ze sobą. Bezlusterkowce nie tylko są mniejsze od lustrzanek, ale także wyprzedzają je technologicznie. Oczywiście bezlusterkowce zachowują wszystkie pozytywne cechy lustrzanek, czyli możliwość wymiany obiektywów, dużą kontrolę nad parametrami i wysoką jakość zdjęć, ale dodatkowo mają inteligentny autofokus oraz są w stanie dużo lepiej filmować.

Reklama

Czy można jasno określić komu dedykowane są poszczególne kategorie aparatów?

- W tym momencie na zakup kompaktu decydują się osoby mające wielką potrzebę miniaturyzacji, chcące mieć aparat mniejszy od kostki mydła. Natomiast jeśli chodzi

o lustrzanki, to szczerze mówiąc nie jestem w stanie wskazać żadnej grupy docelowej, która mogłaby spojrzeć na lustrzankę i powiedzieć "tak, to jest najlepszy aparat dla mnie". Na polskim rynku był taki moment, że lustrzanki często wybierali profesjonaliści; ponieważ były duże, a duży aparat kojarzono z dobrym fotografem. Wielkość miała też wpływ na sprzedaż. Klient widząc aparat dużych gabarytów był przekonany, że na pewno zrobi nim dobre zdjęcia. Bezlusterkowiec jest zdecydowanie mniejszy, niepozorny, więc automatycznie "spadł" prestiż fotografów, którzy go używają. Na szczęście ten trend już minął - przy wyborze aparatu, konsumenci nie wybierają tylko tych największych. Lustrzanki z pewnością będą dobrym rozwiązaniem dla osób, które mają szafę pełną obiektywów, które nie są wspierane przez bezlusterkowce.

Porozmawiajmy teraz o zaletach poszczególnych aparatów, zacznijmy może od lustrzanek.

- W tym momencie jeżeli miałbym kupować lustrzankę to tylko tak, jak wcześniej wspominałem, gdybym miał kilka obiektywów do niej lub gdybym chciał reanimować obiektywy używane przez ojca czy dziadka. Warto tu dodać, że obiektywy z lustrzanek możemy podpiąć także do bezlusterkowców używając odpowiedniego adaptera. Na pewno zaletami lustrzanek, zwłaszcza tych używanych przez fotoreporterów, są wydajne baterie i przyłącza ethernet, które pozwalają na połączenie aparatu z siecią agencji fotograficznej, aby bezpośrednio dodawać zdjęcia na serwery. Mówimy tu jednak o sprzęcie kosztującym w granicach 20-25 tys. złotych za sam korpus, więc nie jest to półka dla początkujących fotografów.

A jakie zalety mają kompakty?

- Największą zaletą kompaktów jest ich rozmiar - są po prostu bardzo małe. Te aparaty są często ignorowane przez społeczeństwo, np. jeśli chcemy zrobić zdjęcia totalnie niepozornie, to z pewnością lepiej sprawdzi się kompakt niż aparat z wymienną optyką, który będzie większy. Najwięcej tego typu aparatów sprzedawało się w latach 2008-2010, a teraz zastępują je smartfony. Oczywiście są też bardzo zaawansowane kompakty, które ze względu na cenę dedykowane są profesjonalnym fotografom.

Zostały nam jeszcze bezlusterkowce.

- Fotografią zajmuję się od 13 lat i przeszedłem przez wszystkie systemy fotograficzne. W szafie mam naprawdę dużo aparatów, ale to właśnie bezlusterkowce sobie najbardziej cenię. Aparaty w tej kategorii mają wszystko, czego potrzebuję; m.in. wymienne obiektywy i odpowiedni rozmiar. Nie muszą też być drogie. Możemy wybrać najtańszy bezlusterkowiec na rynku, dokupić mały stałoogniskowy obiektyw i wtedy mam możliwość robienia zdjęcia w dobrej jakości nie wydając dużo pieniędzy. Bezlusterkowce są w stanie zastąpić każdy aparat dostępny na rynku. Zauważyłem, że rynek foto idzie w kierunku bezlusterkowców. W ostatnim czasie wśród producentów nie pojawiły się modele kompaktów czy lustrzanek, które przykuły by moją uwagę, ale pojawiło się za to bardzo dużo ciekawych modeli w kategorii bezlusterkowców.

Weźmy teraz pod lupę wady. Od której kategorii zaczniemy?

- Zacznijmy od lustrzanek. Największą wadą, która wpływa na decyzję fotografów o zmianie systemu na inny jest waga i wielkość tych aparatów. Nie każdy miał w ręku profesjonalną torbę fotograficzną, więc powiem jak to wygląda. W skład takiej torby wchodzą dwa korpusy, lampa (czasami dwie) i kilka obiektywów. Taka torba może ważyć nawet 20 kilogramów. Wyobraźmy sobie teraz, że musimy ją nosić ze sobą przez cały dzień, ściągać, zakładać - i tak na okrągło. To bardzo utrudnia pracę i ogranicza kreatywność fotografów. Kiedyś miałem w szafie sprzęt za ok. 40 tys. złotych, ale jadąc na zlecenia nie używałem go, bo po prostu był zbyt ciężki. Kolejną wadą lustrzanek jest wizjer optyczny - nie zobaczymy w nich jak będzie wyglądać zdjęcie zaraz po tym, jak naciśniemy spust migawki. Wyobraź sobie, że jesteś początkującym fotografem i musisz zrobić zdjęcie sytuacji, która trwa zaledwie sekundę. Ustawiasz parametry i robisz zdjęcia kontrolne. W bezlusterkowcach nie ma tego problemu, bo posiadają wizjery elektroniczne, dzięki którym możemy na żywo podglądać ekspozycję obrazu. Tak naprawdę, to lustrzanki konstrukcyjnie nie zmieniły się od 50 lat. Oczywiście doszły super procesory, nowe moduły, migawki itd., ale sama idea, czyli: lustro, pryzmat, matówka, materiał światłoczuły - wszystko jest dokładnie takie samo. To trochę tak, jakby cały czas jeździć dużym fiatem, ale włożyć do niego nowy silnik. Czyli mamy korpus, który jest upgrade'owany przez wiele lat, ale to dalej ten sam moduł konstrukcyjny.

Wady kompaktów?

- Jakość! Większość kompaktów oferuje dość średnią jakość zdjęć w porównaniu z tymi zrobionymi za pomocą lustrzanki czy bezlusterkowca. Wynika to m.in. z niewielkiej matrycy oraz z dużego przetwornika, który zbiera światło. Jeśli kupimy kompakt w pierwszym lepszym elektromarkecie, za ok. 500 zł, to zrobimy nim gorsze zdjęcia niż smartfonem. Co prawda aparat będzie mały i zabierzemy go ze sobą wszędzie, ale tak naprawdę jeśli chodzi o jakość zdjęć, to wypadnie on gorzej niż smartfon. Telefon masz zawsze przy sobie, a jak zrobisz nim zdjęcie, to nie musisz martwić się o brak kabla USB, aby dodać je na portale społecznościowe. Tak więc dla osób, które akceptują jakość zdjęć zrobionych smartfonem, kompakt nie ma żadnych zalet.

Czy bezlusterkowce mają wady?

- Oczywiście, że tak. Tu jednak trzeba by rozmawiać tak naprawdę o konkretnych modelach, bo jest to szeroka kategoria. Podejrzewam, że na rynku w tym momencie jest ok. 60 modeli bezlusterkowców. Każdy z nich ma swoje wady. To nie jest tak, że jeden aparat będzie wszystkim odpowiadał. Bezlusterkowce ogólnie są bardzo prądożerne. Przede wszystkim dlatego, że mają nowszą technologię - lepszą stabilizację i wizjery elektroniczne, które pochłaniają dużo energii. Zatem bezlusterkowcem zrobimy jednorazowo mniej zdjęć niż kompaktem czy lustrzanką.

Ile zdjęć zrobimy na jednym ładowaniu?

- Na jednej baterii możemy zrobić min 200-300 zdjęć. Wśród bezlusterkowców są również modele, którymi zrobimy nawet 2500. Wszystko zależy od półki cenowej.

Właśnie, cena. W której kategorii aparaty są najdroższe?

- Ceny aparatów w każdej z tych trzech kategorii są naprawdę różne. Przykładowo wodoodporny kompakt marki Olympus kosztuje ok 2 tys złotych. W tej cenie mamy do wyboru 2-3 modele bezlusterkowców. Najdroższy kompakt na rynku kosztuje ponad 25 tys. złotych, ale to już jest kategoria premium, raczej nie dla osób, które robią wyłącznie pamiątkowe zdjęcia. Moim zdaniem nie ma kategorii, która jest najtańsza lub najdroższa. Wśród lustrzanek, bezlusterkowców i kompaktów znajdziemy zarówno bardzo drogie modele aparatów, jak i takie, które są stosunkowo tanie.

Czy któryś z aparatów jest wielozadaniowy tzn. będzie odpowiedni dla każdego - zarówno dla zaawansowanych, jaki i początkujących fotografów?

- Ja jestem zwolennikiem aparatów entry-level. Bardzo często używam modeli z tej kategorii. Są to aparaty stosunkowo małe i zapewniające dobrą pracę zarówno na automacie, jak przy manualnym ustawianiu parametrów. Jako przykład takiego aparatu może nam posłużyć niedawno zaprezentowany przez markę Olympus model dedykowany entuzjastom fotografii oraz średnio zaawansowanym użytkownikom. Model ten miałem okazję testować podczas urlopu. To jest aparat, który jest bardzo mały i został też dobrze uszczelniony. Dlatego nie musiałem się martwić, gdy padał deszcz lub wiał silny wiatr z piaskiem. Dodatkowo Mark III jest bardzo prosty w obsłudze. Ma na tyle dobrą automatykę, że moja żona, która robi wyłącznie zdjęcia pamiątkowe była w stanie włączyć tryb automatyczny i robić piękne zdjęcia bez najmniejszych problemów. Uważam, że właśnie ta kategoria aparatów jest najsensowniejsza dla wszystkich, bo oferuje nam dość sporo m.in. możliwość nagrywania filmów w jakości 4K, bardzo dobrą stabilizację obrazu oraz uszczelnienie, które z mojej perspektywy jest ważne, bo podróżuje do krajów, gdzie jest duża wilgotność.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę, aby wybrać aparat dostosowany do naszych potrzeb?

- Jeżeli decydujemy się na zakup profesjonalnego aparatu i chcemy robić lepsze zdjęcia, to powinniśmy przede wszystkim patrzeć na system fotograficzny, a nie tylko na sam aparat. Wyobraźmy sobie, że bierzemy cztery różne aparaty - każdy od innego producenta. Porównaliśmy specyfikację tych modeli, ale żeby mieć pewność zapytamy na grupie facebook'owej, który aparat spośród tych czterech będzie najlepszy. Większość osób potwierdzi, że rzeczywiście aparat, który najlepiej wypadł w zestawieniu jest najlepszy, ale... Po pierwsze, nikt nie wie w czym się specjalizujemy, jeśli chodzi o fotografię. Nie wie do czego tak naprawdę potrzebujemy aparatu. Czy chcemy fotografować ptaki, krajobrazy, makro czy może portrety?

- W tego typu pytaniach zazwyczaj nie jest to doprecyzowane. Po drugie, nikt nie patrzy również na to jakie obiektywy będzie mógł w przyszłości dopasować do tego konkretnego modelu. Jeśli chodzi o mnie, to najczęściej używam obiektywów stałoogniskowych - 17 mm, 25 mm i 45 mm, które gwarantują klasyczne kąty widzenia. Sugerowałbym więc, aby porównać ze sobą nie tylko poszczególne aparaty, ale cały system. Teraz kupuję aparat z jednym obiektywem, ale w przyszłości może będę robił zdjęcia portretowe, zatem porównuję sobie również obiektywy przeznaczone do portretów. Może też będę robił zdjęcia ptaków, więc porównuje także obiektywy teleskopowe. Podsumowując, przy wyborze powinniśmy zwrócić uwagę na wielkość, wagę, cenę, ale całego systemu, który w przyszłości będziemy budować.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »