Nowe obowiązki sprzedawców elektroniki

Na rynku znajduje się mnóstwo sprzętu elektronicznego niezgodnego z obowiązującymi normami. Cierpią na tym głównie konsumenci, ale także uczciwi producenci. Aby to zmienić, wprowadzono przepisy, które nakładają na sprzedawców obowiązek sprawdzania, czy oferowane przez nich urządzenia spełniają wszelkie wymogi.

"Sprzedawca powinien zwrócić uwagę przede wszystkim na to, czy wyrób jest prawidłowo oznakowany. Na każdym musi znajdować się znak CE, który jest świadectwem deklaracji producenta, że jego towar spełnia wszelkie wymagania" - mówi serwisowi infoWire.pl Dominik Kołtunowicz, zastępca dyrektora Departamentu Kontroli Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Do produktu ma być dołączona instrukcja w języku polskim, która pozwala bezpiecznie i prawidłowo użytkować kupiony sprzęt.

Konsument musi otrzymać też informacje o producencie i - jeżeli towar wyprodukowano za granicą - importerze urządzenia. Konieczne jest ponadto podanie nazwy i numeru produktu, tak aby był on identyfikowalny.

Reklama

"Dodatkowo w przypadku urządzeń radiowych jest wymagana deklaracja zgodności" - zauważa ekspert.

Jeśli podczas kontroli okaże się, że towar oferowany klientom nie spełnia wymogów, sprzedawca może zapłacić karę w wysokości do 20 tys. zł.

infoWire.pl
Dowiedz się więcej na temat: handel | urządzenia | sprzedawcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »