Rady adwokackie przeciwko cennikowi Ziobry

Zmiana prawa Wprowadzenie maksymalnych stawek za czynności adwokackie narusza konstytucję Propozycje ministra sprawiedliwości łamią zasadę swobodnego przepływu usług w Unii Europejskiej Najlepszą ochroną przed wysokimi cenami usług prawnych jest wolny rynek

Zmiana prawa Wprowadzenie maksymalnych stawek za czynności adwokackie narusza konstytucję Propozycje ministra sprawiedliwości łamią zasadę swobodnego przepływu usług w Unii Europejskiej Najlepszą ochroną przed wysokimi cenami usług prawnych jest wolny rynek

Ograniczenie możliwości wolnego ustalania wynagrodzeń przez adwokatów i radców prawnych narusza konstytucyjną zasadę równych praw i wolności gospodarczej oraz stanowi przejaw dyskryminacji tych zawodów - stwierdza w podjętej uchwale Naczelna Rada Adwokacka. Podobne uchwały podejmują również okręgowe rady adwokackie. Projekt kolejnej nowelizacji prawa o adwokaturze, który przewiduje wprowadzenie sztywnych stawek maksymalnych za czynności przed organami wymiaru sprawiedliwości, został przesłany do uzgodnień resortowych. Ministerstwo Sprawiedliwości chce wprowadzić ustawowy zakazu przekraczania przez adwokatów i radców prawnych stawek maksymalnych ustalonych dla określonego rodzaju czynności i postępowań przed organami wymiaru sprawiedliwości. Takie zamiary budzą zasadniczy sprzeciw nie tylko samych adwokatów i radców prawnych, ale także organizacji zajmujących się ochroną praw człowieka, np. Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Stawki nieadekwatne do pracy

- Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt nowelizacji nie uwzględnia stopnia skomplikowania niektórych bardzo specjalistycznych porad lub opinii prawnych ani stopnia zróżnicowania odpowiedzialności majątkowej adwokatów w zależności od wartości udzielonej porady - mówi Aleksander Pociej z kancelarii Pociej, Dubois i Wspólnicy.

- Nie bierze również pod uwagę kosztów ubezpieczenia, które są bardzo zróżnicowane w zależności od wartości obsługiwanej przez adwokata transakcji.

Największe zdziwienie wywołuje propozycja, aby wynagrodzenie w sprawach o uchylenie uchwały wspólników i wyłączenie wspólników wynosiło maksymalnie 1 tys. zł.

- Już widzę adwokatów, którzy w sporze Skarbu Państwa z Eureko, gdzie w grę wchodzą przecież miliardy, gdzie adwokat odpowiada całym swoim majątkiem, a sprawą zajmuje się dziesięciu adwokatów przez parę lat, wchodzą do sporu za 1 tys. zł do podziału - komentuje Aleksander Pociej.

- Niewielu prawników będzie chciało podejmować się spraw trudnych i dyskusyjnych ani też spraw sądowych pracowniczych i drobnych sporów sądowych, czyli właśnie związanych z tymi osobami, w których interesie, jak twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości, przygotowany został projekt - uważa Grzegorz Radwański, radca prawny.

- Nie jest możliwe sporządzenie projektu umowy odpowiadającego standardom profesjonalnego obrotu gospodarczego za wynagrodzenie maksymalne w wysokości 1,5 tys. złotych - mówi Jolanta Tropaczyńska, partner w kancelarii Linklaters.

- Tego rodzaju umowy liczą kilkadziesiąt, a czasem nawet więcej niż 100 stron i często są sporządzane w dwóch wersjach językowych.

Początkujący adwokaci alarmują

Projekt stanowi też, że w sprawach o roszczenia pieniężne prawnik może pobrać zaliczkę jedynie w wysokości 2 proc. wartości przedmiotu sporu i nie może przekroczyć połowy wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.

- Młody adwokat rozpoczynający działalność nie będzie w stanie utrzymać kancelarii do momentu zapadnięcia pierwszego prawomocnego wyroku, jeśli zaliczkę będzie mógł pobrać jedynie w wysokości, którą proponuje nam Ministerstwo Sprawiedliwości, np. 2 proc. wartości przedmiotu sporu - obawia się Marta Seredyńska, aplikant adwokacki.

Niezgodny z prawem unijnym

Zdaniem Morvana Le Berre z kancelarii Wardyński i Wspólnicy, jeśli projekt w tym kształcie wejdzie w życie, stanie się w przeszkodą w swobodnym przepływie usług wewnątrz Wspólnoty.

- W niniejszej sprawie ograniczenie jest oczywiste, gdyż projekt przewiduje maksymalną stawkę godzinową 300 zł - około 75 euro, co w praktyce uniemożliwiałoby prawnikom z większości innych państw członkowskich świadczenie usług w Polsce. Prawnicy mających kancelarie w innych krajach unijnych, którzy bardzo często proponują wyspecjalizowane usługi za znacznie wyższym honorarium, nie mieliby możliwości działania na polskim rynku.

- Ani uzasadnienie, ani sam projekt nie wskazują, w jaki sposób przyjęcie maksymalnych stawek skutkować będzie większą liczbą prawników lub lepszym dostępem do usług prawniczych - dodaje Morvan Le Berre.

Projekt narusza konstytucję

Zdaniem prawników z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, projekt ten narusza podstawowe prawa i wolność jednostki, jakie gwarantuje konstytucja.

- Propozycja maksymalnych stawek za czynności adwokatów i radców stoi w poważnej sprzeczności ze standardami dopuszczalnych ograniczeń wolności gospodarczej poprzez drastyczną ingerencję w swobodę umów - uważa dr Adam Bodnar z HFPC.

Prawnicy zastanawiają się także, czy podobny cennik minister przygotuje dla licencjonowanych doradców prawnych. Jeśli nie, będzie stawiało to te grupy zawodowe w nierównej pozycji, co też stanowi naruszenie ustawy zasadniczej.

Zagrożone prawo do prywatności

Osobnym zagadnieniem, na co zwraca również uwagę Helsińska Fundacja, jest wprowadzenie obowiązku składania oświadczeń majątkowych przez adwokatów i radców prawnych. Urzędy skarbowe miałyby analizować dane zawarte w oświadczeniach i porównywać je z treścią uprzednio złożonych zeznań podatkowych.

- Składanie takich oświadczeń godzi w konstytucyjne standardy ochrony prawa do prywatności, narusza bowiem prawo do samodzielnego decydowania o ujawnianiu innym informacji dotyczących swojej osoby - uważa Adam Bodnar.

- Liczymy, że tak zły projekt zostanie odrzucony w toku dalszych prac legislacyjnych - mówi Stanisław Rymar, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

- Jeżeli tak się nie stanie, uchwaloną nowelizację będziemy zaskarżać, wykorzystują wszelkie dostępne środki prawne.

Szersza perspektywa

W Niemczech pracuje 150 tys adwokatów. W większości pracują oni za niskie stawki, co jest wymuszone przez silną konkurencję, a nie narzucone odgórnymi przepisami

W grudniu 2006 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że zakaz odstępowania w drodze umowy od minimalnych honorariów utrudnia dostęp adwokatów z innych państw członkowskich do świadczenia usług we Włoszech.

Zaliczkę w wysokości 2 proc. wartości przedmiotu sporu będzie mógł pobrać prawnik w sprawach o roszczenia pieniężne.

Reklama

Katarzyna Rychter

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »