"Rz": Rowerem do klienta? Fiskus popiera

Przedsiębiorca może rozliczyć w podatkowych kosztach wydatki na wykorzystywany w działalności jednoślad - czytamy w środę w "Rzeczpospolitej".

Gazeta zauważa, że w czasie epidemii koronawirusa wzrosła popularność rowerów. Kupują je też przedsiębiorcy. "Mamy dla nich dobrą wiadomość: fiskus zgadza się na rozliczanie jednośladów w podatkowych kosztach. Oto przykłady. Firma sprzedająca artykuły wyposażenia wnętrz kupiła rower za 2,7 tys. zł. Wykorzystywany jest do wyjazdów do klientów i dojazdu do biura, często też ułatwia załatwianie spraw urzędowych. Firma podkreśla, że dzięki rowerowi łatwiej uniknąć korków i można szybciej dotrzeć do celu. Wydatek na jego zakup wolno zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów - potwierdził fiskus" - pisze "Rzeczpospolita".

Reklama

Skarbówkę przekonały też argumenty radcy prawnego, który rowerem chce dojeżdżać do klientów i sądów. Da mu to "znaczne oszczędności czasowe w poruszaniu się po mieście, w szczególności na krótkich odcinkach". Prawnik twierdzi, że rower jest najlepszym i najszybszym miejskim środkiem komunikacyjnym. Można więc go rozliczyć w kosztach kancelarii - przyznali urzędnicy.

Fiskus nie ma także nic przeciw inwestycjom w droższy sprzęt. Potwierdza to interpretacja w sprawie informatyka wykonującego usługi w siedzibie kontrahenta, która znajduje się w innym mieście. Jak czytamy w gazecie, chcąc ograniczyć koszty związane z przejazdem autem, zainwestował w rower, i to aż 16 tys. zł. Skarbówka potwierdziła, że nie wyklucza to rozliczenia wydatku w działalności. Przypomniała jedynie, że rzeczy powyżej 10 tys. zł trzeba wpisać do ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych. A następnie amortyzować. Kosztem uzyskania przychodów będą więc odpisy amortyzacyjne.

"Jakie jeszcze środki transportu akceptuje skarbówka?" - pyta dziennik. "Choćby łyżworolki. O nie zapytał prowadzący swój biznes informatyk. Chce zabierać je do samochodu i po zostawieniu auta na parkingu wykorzystywać do poruszania się w centrum miasta. Dzięki temu zaoszczędzi na paliwie i opłatach za parkowanie. Wydatek na nabycie łyżworolek można zaliczyć do podatkowych kosztów" - czytamy.

"Kolejny sposób na swobodne przemieszczanie - hulajnoga (...). Wydatek na zakup hulajnogi, która będzie używana tylko w działalności gospodarczej, można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów - odpowiedziała skarbówka. Fiskus zgadza się też na rozliczanie w biznesie skuterów. Potwierdza to interpretacja dla przedsiębiorcy przygotowującego klientom wnioski o dotacje" - dodano.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: rower | przedsiębiorca | hulajnoga
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »