Tarcza antykryzysowa. Eksperci: Projekt może pomóc gospodarce

Eksperci cytowani przez "Rzeczpospolitą" twierdzą, że rząd w końcu proponuje taką pomoc dla gospodarki, jaką od dawna postulował biznes. Żałują tylko, że tak późno.

Eksperci cytowani przez "Rzeczpospolitą" twierdzą, że rząd w końcu proponuje taką pomoc dla gospodarki, jaką od dawna postulował biznes. Żałują tylko, że tak późno.

Gazeta przypomina, że 100 mld zł nowej tarczy finansowej ma zacząć trafiać do przedsiębiorstw za dwa, trzy tygodnie. To pożyczki dla firm dotkniętych kryzysem. Będzie je można umorzyć nawet w 75 proc.

"To dobry projekt w odróżnieniu od pierwszej tarczy. Może pomóc gospodarce" - oceniają eksperci. - Wątpliwości budzi jednak kwota na wsparcie dużych firm" - ocenia Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP. "W sumie to 25 mld zł, ale biorąc pod uwagę, że w dużych firmach pracuje 3,5 mln osób, może być za mało" - dodaje cytowany przez "Rz" lider organizacji pracodawców.

Reklama

"Zapowiedź szybkich pożyczek, które nawet w 75 proc. miałyby podlegać umorzeniu, to dla nas bardzo dobra informacja, bo jesteśmy na skraju upadłości" - komentuje w "Rz" właścicielka zespołu muzealno-hotelarskiego Pałac Łomnica Elizabeth von Küster. "Choć najbardziej zależałoby nam na szybkim, na rozsądnych zasadach, powrocie do działalności gospodarczej" - dodaje.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: tarcza antykryzysowa | koronawirus | pomoc dla firm
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »