Władza rodzicielska obliguje

Przedstawione do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne powstało przy rozpoznawaniu przez Sąd Okręgowy we W. zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego dla W. - K. we W. z dnia 14 grudnia 2007 r., nakładające na dłużniczkę Katarzynę L. grzywnę z zamianą na areszt, w związku z uniemożliwianiem wierzycielowi Robertowi L. kontaktów z małoletnią córką, określonych w postanowieniu sądu opiekuńczego.

Przedstawione do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne powstało przy rozpoznawaniu przez Sąd Okręgowy we W. zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego dla W. - K. we W. z dnia 14 grudnia 2007 r., nakładające na dłużniczkę Katarzynę L. grzywnę z zamianą na areszt, w związku z uniemożliwianiem wierzycielowi Robertowi L. kontaktów z małoletnią córką, określonych w postanowieniu sądu opiekuńczego.

Zazwyczaj w takich sytuacjach sądy stosowały przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji, co w praktyce sprowadzało się do nałożenia grzywny. W Kodeksie postępowania cywilnego znajdują się przepisy o odebraniu osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, ale uznawano, iż stosuje się je tylko przy jednorazowym odebraniu dziecka na stałe np. gdyby dziecko przebywało u osoby trzeciej. W omawianej sprawie Sąd Rejonowy postanowieniem nałożył na matkę grzywnę na podstawie art. 1050 § 1 i 3 Kodeksu postępowania cywilnego. Jednakże Sąd Okręgowy powziął wątpliwość, jakie przepisy powinny w takim wypadku znaleźć zastosowanie - choć wciąż poruszał się tylko wśród przepisów o egzekucji. Postanowił przedstawić Sądowi Najwyższemu pytanie prawne: "Czy wykonanie postanowień sądu opiekuńczego, określających stałe i powtarzające się kontakty rodziców z dziećmi i zawierających nakazy każdorazowego wydania dziecka przez tego z rodziców, któremu powierzono wykonywanie władzy rodzicielskiej, a równocześnie zobowiązujących drugiego z rodziców do każdorazowego odprowadzania dziecka do miejsca jego zamieszkania po upływie terminu kontaktów następuje w trybie art. 1050 k.p.c. czy 1051 k.p.c.?".

Reklama

W odpowiedzi SN podjął uchwałę: Postanowienie regulujące kontakty rodziców z dzieckiem, nakazujące wydawanie dziecka przez rodzica, któremu powierzono wykonywanie władzy rodzicielskiej, oraz zobowiązujące drugiego rodzica do odprowadzania dziecka, podlega wykonaniu w postępowaniu unormowanym w art. 598[1] i nast. k.p.c. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2008 roku, sygn. akt III CZP 75/08 Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, iż w 2001 roku przepisy kodeksu postępowania cywilnego zostały znoweliowane.

Głównym celem tych zmian było m.in. pozbawienie postępowania w sprawach o odebranie osoby wszelkich cech postępowania egzekucyjnego i nadanie mu charakteru postępowania opiekuńczego. Prawodawcy przyświecał również cel ujednolicenia i uproszczenie tego postępowania oraz uczynienia go bardziej skutecznym. Do działu II tytułu I części pierwszej księgi drugiej kodeksu postępowania cywilnego dodano oddział 5. W efekcie w takich sprawach przepisów o egzekucji nie stosuje się.

Według Sądu Najwyższego wspomniana zmiana Kodeksu postępowania cywilnego ma wpływ przy wyborze właściwych przepisów dla egzekwowania postanowień regulujących kontakty z dziećmi, a więc siłą rzeczy spraw powtarzalnych, gdzie chodzić będzie nie o odebranie na stałe, lecz na czas określony. Wszystkie, bowiem argumenty, jakie przemawiały za zmianą Kodeksu postępowania cywilnego są aktualne także w przypadku takich spraw. Takie same są również obowiązki rodziców, bo i tu mamy obowiązek wydania i odprowadzenia dziecka. Sąd Najwyższy uznał ponadto, iż nie ma podstaw językowych, by wyraz "odebranie", użyty w przepisach oddziału 5, odnosić tylko do jednorazowej czynności, polegającej na jednorazowym odebraniu dziecka od osoby zobowiązanej i przekazaniu go osobie uprawionej. Przepisy nie ograniczają w żaden sposób tego pojęcia do jednorazowej czynności. Chodzi tam zatem o każde odebranie osoby, także i odebranie na czas określony. Dlatego też Sąd Najwyższy stwierdził, że przy wykonywaniu orzeczeń regulujących kontakty z dzieckiem stosować się powinno przepisy art. 598[1] i nast. Kodeksu postępowania cywilnego, a nie art. 1050 lub 1051 Kodeksu postępowania cywilnego. Oznacza to, że egzekucja orzeczenia nie będzie się - jak dotychczas - ograniczać, co najwyżej do grzywny, lecz może dojść do przymusowego odebrania dziecka.

SerwisPrawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »