100 mln złotych strat. Warszawscy handlowcy protestują

Handlowcy protestują przeciw decyzjom Rady Miasta Warszawa dotyczącym odbieraniu i ograniczaniu koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych w Warszawie. Jednocześnie informują o skierowaniu pozwu zbiorowego o odszkodowanie w wysokości 60-70 mln zł od miasta i wskazują na straty dla państwa przekraczające 100 mln zł na skutek zmiany w prawie miejscowym w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych oraz usytuowania punktów sprzedaży alkoholu w Warszawie.

Handlowcy protestują przeciw decyzjom Rady Miasta Warszawa dotyczącym odbieraniu i ograniczaniu koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych  w Warszawie. Jednocześnie informują o skierowaniu pozwu zbiorowego  o odszkodowanie w wysokości 60-70 mln zł od miasta i wskazują na straty dla państwa przekraczające 100 mln zł na skutek zmiany w prawie miejscowym w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych oraz usytuowania punktów sprzedaży alkoholu w Warszawie.

- Uchwała Rady Miasta wprowadziła zmiany, których efektem jest to, że wiele podmiotów funkcjonujących na rynku nie będzie miało szans na przedłużenie koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych w Warszawie. To oznacza, że wiele firm będzie musiało zakończyć swoją działalność - mówi newsrm.tv Piotr Wojciński, Przewodniczący Rady Nadzorczej Polskiej Grupy Supermarketów

Handlowcy zwracają uwagę na konsekwencje działań Rady Miasta, w tym: likwidację blisko 100 placówek handlowych, skutkujące stratami w wysokości 60-70 mln zł, pozbawienie zatrudnienia 1000 pracowników, dotychczas zatrudnionych w warszawskich sklepach, sprzedających alkohol, brak i uszczuplenie budżetu o 10 mln zł w formie dotychczasowych składek ZUS od zwolnionych pracowników, uszczuplenie budżetu państwa o 80 mln zł w 2016 roku z tytułu niezapłaconego podatku VAT od zlikwidowanych sklepów (już 36 mln zł nie zostało zapłacone).

Reklama

- Uchwała, którą kontestujemy skróciła strefę ochronną ze 100 metrów do 50, powiększony został krąg podmiotów chronionych, a także przepisy zmieniły zasady pomiaru odległości od wejść od obiektu chronionego do sklepu - wyjaśnia Piotr Wojciński.

Polska Grupa Supermarketów (PGS) wystosowała Apel do Przewodniczącej Rady miasta stołecznego Warszawy z wnioskiem o zawieszenie lub odwołanie spornej Uchwały, dotyczącej zmiany warunków sprzedaży alkoholu w stolicy. Szansa na zmianę uchwały pojawiła się na ostatniej sesji Rady Miasta. Niestety zabrakło kworum, czyli na sali było za mało radnych żeby można było przeprowadzić głosowanie.

Warszawscy handlowcy skupieni w ramach sieci sklepów TOP Market, Społem, Minuta8, Delica (PGS) apelują: W efekcie subiektywnych decyzji Rady Miasta st. Warszawy, pracę straci ponad 1000 osób a obciążenia dla budżetu państwa mogą sięgnąć ponad 100 mln zł, co na pewno nie pomoże obecnemu rządowi w realizacji sztandarowego projektu pozyskania 3,5 - 4 mld zł do budżetu państwa.

newsrm.tv
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »