Amerykanie szybko zatrudnią w Krakowie 1000 osób

- Rozpoczęliśmy w 2012 r. w Krakowie i zaczynamy przyspieszać, ponieważ dziś otwieramy nasze trzecie biuro w tym mieście i znacząco rozszerzamy zakres działalności - poinformował dziennikarzy Olivier Kohler, wiceprezes amerykańskiej spółki odpowiedzialny za wszystkie tego typu centra Cisco na świecie.

Powtórzył on zapowiedź z października zeszłego roku, że koncern, który w swoim krakowskim centrum zatrudnia około 500 pracowników, zamierza w najbliższych dwóch latach zwiększyć zatrudnienie do ponad tysiąca osób.

Krakowskie centrum wsparcia Cisco działa od ponad dwóch lat. Obsługuje klientów z regionu Europy, Bliskiego Wschodu, Afryki oraz Rosji. Ośrodek świadczy usługi zarówno dla innych podmiotów amerykańskiego koncernu, jak i klientów zewnętrznych w zakresie wsparcia technicznego oraz obsługi księgowej, rachunkowej i zamówień. Zajmuje się także tzw. usługami zarządzanymi z chmury, czyli obsługą np. kont poczty internetowej, profili na portalach społecznościowych czy w sklepach internetowych.

Według Norma DePeau, dyrektora Cisco Global Support Center w Krakowie planowane zwiększanie zatrudnienia związane będzie z dalszym rozwojem już świadczonych usług oraz wprowadzaniem nowych o dużym stopniu zaawansowania.

W nowym biurze zlokalizowano siedzibę Cisco Network Operations Center (NOC), jednej z trzech tego typu inwestycji spółki na świecie (obok Stanów Zjednoczonych i Indii). W centrum tym inżynierowie przez całą dobę monitorują i kontrolują stan sieci i infrastruktury informatycznej klientów i reagują na wykryte w ten sposób problemy.

Wśród klientów Cisco, których obsługuje krakowskie NOC są wiodący europejscy i światowi operatorzy telekomunikacyjni, instytucje finansowe i ubezpieczeniowe oraz firmy z sektora dóbr konsumenckich.

Jak ocenił DePeau, strategia amerykańskiego koncernu zakłada osiągnięcie pozycji lidera usług opartych na chmurze obliczeniowej (ang. cloud computing), a krakowski ośrodek będzie kluczowym elementem w tych planach.

- Udało nam się zgromadzić tutaj wysoce utalentowanych ludzi i mieć udział we wprowadzaniu innowacji w Małopolsce - ocenił.

Firma poszukuje przede wszystkim inżynierów z kilkuletnim stażem, a także specjalistów z takich dziedzin jak m.in. finanse czy zarządzanie zasobami ludzkimi. Zapowiada też zatrudnianie absolwentów uczelni technicznych oraz studentów ostatnich lat, którym proponuje specjalny program stażowy. Teraz inżynierowie stanowią około 50 proc. zatrudnionych, reszta to specjaliści z innych dziedzin. W Krakowie pracują przedstawiciele ponad 40 państw z całego świata.

Zastępca prezydenta Krakowa ds. rozwoju miasta Elżbieta Koterba zwróciła uwagę, że stolica Małopolski jest miastem akademickim z wielkim potencjałem naukowym, które co roku dysponuje około 60 tysiącami absolwentów wyższych uczelni. - To często decyduje o wyborze Krakowa przez światowych gigantów IT - oceniła.

- Dla nas jako Krakowa to bezcenne, bo najważniejsze jest, żeby absolwenci naszych uczelni znajdowali zatrudnienie na miejscu i nie musieli wyjeżdżać w poszukiwaniu pracy - dodała.

Jak zaznaczył marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa, działalność takich koncernów jak Cisco pozwala regionowi realizować Regionalną Strategię Innowacji, której jednym z filarów są technologie informacyjne i informatyczne.

Kraków jest liderem w sektorze usług dla biznesu w Polsce pod względem zatrudnienia. Według danych organizacji ABSL, zrzeszającej najważniejszych inwestorów tej branży w stolicy Małopolski pracuje w nich łącznie 33,5 tys. osób. W Krakowie zainwestowali już m.in. Brown Brothers Harriman, Capgemini, Cisco, Euroclear, HSBC, IBM, Luxoft, Rolls-Royce, Shell i State Street.

Cisco jest światowym liderem w dziedzinie technologii sieciowych przeznaczonych do obsługi internetu. Firma zatrudnia na świecie ponad 70 tys. pracowników.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze