Będzie można odebrać firmę jej właścicielowi

Chociaż wydaje się to sprzeczne z ogólnie przyjętymi normami, to prawo będzie działać wstecz. Zgodnie z założeniami nowej ustawy przedsiębiorca będzie musiał udowodnić swą niewinność, a firmę będzie można odebrać jej właścicielowi, co może zakończyć się jej całkowitym zamknięciem.

Takie są zagrożenia związane ze zmianami prawnymi, wynikającymi z tzw. konfiskaty rozszerzonej. Zmiany zostały przygotowane i mają zostać wprowadzone, aby państwo mogło skuteczniej zwalczać przestępczość gospodarczą.

Jednak proponowane zmiany w praktyce mogą powodować wiele zagrożeń. W rozmowie z MarketNews24 mówi o tym mecenas Mateusz Ostrowski z kancelarii prawniczej Kochański Zięba i Partnerzy (KZP). Główne zagrożenia wprowadzenie nowej ustawy związane są m.in. z odejściem od zasad, które obowiązują w europejskim prawodawstwie, takich jak zasada domniemanej niewinności każdego obywatela i nie działania prawa wstecz, czyli przed wejściem ustawy w życie.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2016

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: konfiskata rozszerzona
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »