KUKE: Upadłości firm w Polsce

Z danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego wynika, że sądy gospodarcze w II kwartale 2014 r. ogłosiły upadłość 224 przedsiębiorstw. Było to o 1,8 proc. mniej niż w II kwartale 2013 r., w którym zanotowano 228 upadłości oraz o 4,7 proc. więcej niż w II kwartale 2012 r., w którym to miało miejsce 214 takich zdarzeń. W samym czerwcu opublikowano 76 orzeczenia o upadłości firm. Było to o 2,6 proc. mniej niż w maju 2014 r., w którym zanotowano 78 upadłości oraz o 10,6 proc. mniej niż w czerwcu 2013 r., w którym upadło 85 podmiotów - poinformowała Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.

W ciągu II kwartału tego roku upadło łącznie o 18,5 proc. firm więcej niż w I kwartale 2014 r. Od początku kwietnia do końca czerwca upadło 171 spółek prawa handlowego, co oznacza pogorszenie o 27,6 proc. w ujęciu kwartał do kwartału. Pozytywny impuls, który gospodarka otrzymywała ze strony Rady Polityki Pieniężnej, która od listopada 2012 r do lipca 2013 r. obniżyła stopy procentowe łącznie o 2,25 pkt. proc. wyhamowuje swój wpływ. Niektóre wskaźniki koniunktury znalazły się po czerwcu na poziomie zbliżonym do poziomów sprzed 12 miesięcy. Jednocześnie w II kwartale 2014 r. upadło o 3,6 proc. mniej podmiotów prowadzonych w postaci indywidualnej działalności gospodarczej (53 podmiotów) niż kwartał temu.

Reklama

Dane za ostatnie dwanaście miesięcy

W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (lipiec 2013 r. - czerwiec 2014 r.), na skutek niewypłacalności, działalność gospodarczą zakończyło 836 przedsiębiorstw. Suma upadłości po czerwcu okazała się o 1,1 proc. niższa od zanotowanej na koniec maja (845). Przed rokiem, w czerwcu 2013 r. roczna krocząca suma upadłości wynosiła 915. Wynik z tego miesiąca jest lepszy od zeszłorocznego o 8,6 proc.

W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy najmniejszą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w grudniu 2013 r. (52 firmy). Największą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w lipcu 2013 r. (94 firmy).

Upadłości indywidualnych działalności gospodarczych

W czerwcu udział firm prowadzonych w postaci indywidualnej działalności gospodarczej w liczbie podmiotów, których upadłość ogłoszono wynosił 22 proc. Średni poziom udziału tych firm w ogóle upadłości w ciągu ostatniego roku plasował się na około 24 proc. W ostatnim miesiącu 17 osób zakończyło prowadzenie indywidualnej działalności gospodarczej ze względu na niewypłacalność. Było to tyle samo co przed miesiącem, jednocześnie było to o 19 proc. mniej niż w czerwcu 2013 r. kiedy upadło ich 21.

Upadłości spółek prawa handlowego

W czerwcu ogłoszono upadłość 59 przedsiębiorstw prowadzących działalność gospodarczą w formie spółek prawa handlowego. Jest to o 3,3 proc. mniej niż w zeszłym miesiącu gdy upadło ich 61. W stosunku do czerwca ub. r., w którym upadły 64 firmy, wynik jest mniejszy o 7,8 proc. Można zauważyć, iż poziom upadłości spółek prawa handlowego w ciągu ostatnich trzech miesięcy podniósł się. Od listopada zeszłego roku do marca 2014 każdego miesiąca upadało od 40 do 46 tychże podmiotów. Niestety drugi kwartał bieżącego roku nie był już tak udany. Od kwietnia do maja upadło odpowiednio 51, 61 i 59 przedsiębiorstw prowadzonych w postaci spółek prawa handlowego.

Natężenia upadłości w wybranych branżach

Stosunek upadłości przedsiębiorstw w odniesieniu do liczby średnich i dużych firm obecnych na rynku kształtował się w czerwcu 2014 r. na poziomie 1,71 proc.

Pierwsze miejsce wśród branż o największym natężeniu upadłości zajmuje branża budowlana. W ciągu miesiąca natężenie upadłości uległo niewielkiemu obniżeniu z 3,37 proc. do 3,34 proc. W analogicznym okresie 2013 r. natężenie upadłości wynosiło 3,46 proc. W październiku zeszłego roku natężenie upadłości wynosiło 3,82 proc. Po danych Głównego Urzędu Statystycznego widać, że roczna dynamika sprzedaży budowlanej maleje z 17,4 proc. w marcu do 12,2 proc. w kwietniu, na 10,0 proc. w maju (ostatnie dostępne dane). Ze względu na to, iż jeszcze w styczniu dynamika ta wynosiła -3,9 proc., wciąż jest się z czego cieszyć. Po kryzysowych dwóch latach widać, że poprawa sytuacji w branży uległa spowolnieniu.

Na drugim miejscu znalazła się branża hotelowo-restauracyjna. W ciągu czerwca natężenie upadłości uległo znacznemu zwiększeniu z 1,85 proc. do 2,28 proc. Przed rokiem, w czerwcu wynosiło ono 1,49 proc. Kondycja w przedmiotowej branży zależy w dużym stopniu od kondycji zarówno gospodarstw domowych jak i przedsiębiorstw, które podczas trudności finansowych w pierwszej kolejności ograniczają swe wydatki na szkolenia oraz pobyt w restauracjach. Powoduje to, iż hotele i restauracje o słabszej kondycji finansowej wypadają z rynku. Mimo ostatniego lekkiego ożywienia gospodarczego najwyraźniej przedsiębiorstwa uważają, że jest zbyt wcześnie by pozwolić sobie na szkolenia, które w niemałym stopniu finansują działalność hoteli i restauracji.

Kolejną branżą o najwyższym natężeniu upadłości jest branża związana kulturą, rozrywką i rekreacją. Natężenie upadłości w czerwcu wzrosło do 1,95 proc. z 1,46 proc. Przedmiotowa branża ma zbliżoną specyfikę do branży hotelowej i restauracyjnej. Wydatki na kulturę, rozrywkę jak i rekreację należą do tych, które redukuje się w pierwszej kolejności.

Wysokość natężenia upadłości w branży produkującej maszyny i urządzenia uległa obniżeniu w ciągu miesiąca z 2,20 proc. na 1,86 proc. Rok temu w marcu wynosiło ono 1,60 proc. Jest to efekt minionego spowolnienia, ponieważ ostatnie wyniki PKB pokazują, iż inwestycje ruszyły z wysoką dynamiką, więc aktualnie obserwujemy echo zeszłorocznych kłopotów.

W branży produkcji wyrobów z drewna natężenie upadłości w ciągu miesiąca spadło z 2,02 proc. do 1,88 proc. Przed rokiem w marcu wynosiło ono 1,67 proc. Wyniki te są efektem wychodzącego z problemów budownictwa, które do swoich celów potrzebuje wyrobów branży drzewnej, jak również minionych już problemów branży meblowej.

Przed rokiem, w czerwcu 2013 r. największe natężenie upadłości notowano w branży związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją (4,46 proc.), budownictwie (3,46 proc.), produkcji wyrobów z papieru (3,22 proc.) oraz produkcji mebli (3,03 proc.). W czerwcu 2014 r. zerowe natężenie upadłości wystąpiło wśród firm z branży farmaceutycznej, branży związanej z wytwarzaniem i przetwarzaniem koksu i rafinacji ropy naftowej jak również górnictwie i wydobyciu kamienia i piasku, produkcji wyrobów z papieru oraz produkcji pozostałego sprzętu transportowego.

W zestawieniu z czerwcem 2013 r. istotny spadek natężenia upadłości widoczny był m.in. w edukacji (0,40 proc. wobec 1,62 proc.), górnictwie i wydobyciu piasku (0,00 proc. wobec 2,13 proc.), branży związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją (1,95 proc. wobec 4,46 proc.), produkcji wyrobów z papieru (0,00 proc. wobec 3,22 proc.), produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych (0,88 proc. wobec 2,17 proc.) oraz branży meblarskiej (3,03 proc. wobec 1,16 proc.).

W ciągu roku największy wzrost natężenia upadłości wystąpił w magazynowaniu i działalności pocztowej (1,86 proc. wobec 0,74 proc.) oraz wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną i gaz (1,76 proc. wobec 0,43 proc.).

Natężenia upadłości w poszczególnych województwach

W czerwcu 2014 r. najwyższy stosunek upadłości przedsiębiorstw w odniesieniu do liczby średnich i dużych firm w danym województwie wystąpił w województwie dolnośląskim i wynosił 2,12 proc. Następne w kolejności województwa charakteryzujące się wysokim natężeniem upadłości to: województwo świętokrzyskie (1,73 proc.), województwo zachodniopomorskie (1,66 proc.), województwo małopolskie (1,57 proc.) i województwo mazowieckie (1,29 proc.). Najmniejsze natężenia upadłości odnotowano w województwach łódzkim (0,81 proc.), podlaskim (0,75 proc.), warmińsko - mazurskim (0,71 proc.) i pomorskim (0,70 proc.). Pogorszenie sytuacji w ciągu miesiąca zanotowano w czterech województwach. Największy wzrost natężenia zanotowano w województwie podkarpackim (z 0,89 proc. na 1,07 proc.) oraz w województwie lubelskim (z 1,73 proc. na 1,89 proc.). Sytuacja poprawiła się w dziewięciu województwach, z czego najbardziej w województwie świętokrzyskim (z 1,89 proc. na 1,73 proc.). W pozostałych trzech województwach sytuacja nie uległa zmianie.

Prognoza na rok 2014

Przy założeniu podwyższenia tempa wzrostu gospodarczego w 2014 roku do poziomu 3,3 proc. oraz podwyższenia wskaźnika rentowności obrotu netto firm do 4,5 proc. prognozujemy, iż w bieżącym roku upadnie około 185 firm prowadzonych w postaci indywidualnej działalności gospodarczej, czyli 8,4 proc. mniej w stosunku do 2013 roku (202 upadki). W drodze prawa upadłościowego i naprawczego zakończą działalność 602 spółki prawa handlowego (w 2013 r. roku 684 upadki), co stanowi spadek o 12,0 proc. W całym 2014 roku liczba upadłości wyniesie około 787 wszystkich przedsiębiorstw, czyli 11,2 proc. mniej niż w 2013 roku (886 upadków).

Dowiedz się więcej na temat: KUKE | upadłość | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »