NBP: Podwyżki płac mogą skłaniać przedsiębiorców do przerzucenia rosnących kosztów w ceny

Dalsze podwyżki płac w kolejnych kwartałach mogą stanowić czynnik skłaniający przedsiębiorców do przerzucenia rosnących kosztów w ceny - wynika z opublikowanego w poniedziałek przez NBP raportu "Sytuacja finansowa sektora przedsiębiorstw w II kw. 2016 r.".

"W II kwartale br. sytuacja sektora przedsiębiorstw poprawiła się nieznacznie i kształtowała się na dobrym poziomie. Na podkreślenie zasługuje zarówno wzrost dynamiki sprzedaży, jak i zwiększenie tempa zysków oraz szybciej rosnące zatrudnienie, co stanowi potwierdzenie dobrej kondycji badanych firm. Mimo lekkiej poprawy, wydatki inwestycyjne pozostały jednak nominalnie wyraźnie poniżej ubiegłorocznych nakładów, co jest częściowo związane ze spadkiem inwestycji w branżach korzystających ze środków pomocowych UE" - napisano w raporcie NBP.

"Pewne ożywienie popytu zanotowano zarówno wśród eksporterów, jak i firm zorientowanych na rynek krajowy. Przy czym wpływy z eksportu nadal rosły wyraźnie szybciej od wpływów ze sprzedaży krajowej. Korzystnie z punktu widzenia eksporterów oddziaływał również słabszy złoty. Finalnie, udział eksportu w przychodach zwiększył się i osiągnął historycznie najwyższy poziom. W usługach, gdzie eksportuje nadal mniej firm i na mniejszą skalę niż w sekcji Przetwórstwo przemysłowe, eksport rośnie obecnie najszybciej" - dodano.

Reklama

W raporcie wskazano, że przedsiębiorstwom udało się ograniczyć wzrost kosztów do poziomu nie przekraczającego tempa przychodów.

"Sprzyjały temu utrzymujące się niskie ceny surowców, w tym paliw. Relatywnie wolno zwiększały się też koszty dóbr importowanych (ze względu na osłabienie się złotego część firm mogła zastąpić towary importowane krajowymi odpowiednikami). Z drugiej strony, rosnące płace i zatrudnienie w dalszym ciągu stanowiły czynnik najsilniej zwiększający koszty i negatywnie oddziaływały na efektywność kosztową firm (udział kosztów pracy, również z uwzględnieniem usług obcych, w kosztach sprzedaży osiągnął najwyższy poziom od czasu przystąpienia Polski do UE)" - napisano.

"Dalsze podwyżki płac w kolejnych kwartałach mogą stanowić czynnik skłaniający przedsiębiorców do przerzucenia rosnących kosztów w ceny" - dodano.

Autorzy raportu wskazali, że na razie jednak skłonność przedsiębiorstw do podwyższania cen pozostaje niska, co może być związane ze wzrostem zysków.

"Ich dynamika w II kwartale podniosła się i osiągnęła poziom dwucyfrowy. Duża część poprawy wynikała ze zwiększenia efektywności kosztowej, w mniejszym stopniu za wyższe zyski odpowiadały rosnące przychody. Ten ostatni czynnik miał większe znaczenie w przypadku eksporterów" - napisano.

"Ponadto, ważnym elementem wzrostu wyniku finansowego były otrzymane dywidendy, które podwyższyły wynik finansowy o ponad 10 mld złotych. Poprawę rentowności zanotowano zarówno na poziomie zagregowanym, jak i jednostkowym, ale sytuacja w poszczególnych branżach pozostała zróżnicowana (połowę branż odnotowało poprawę, połowę spadek wyniku finansowego)" - dodano.

W raporcie zaznaczono, że dzięki ożywieniu sprzedaży i dobrym wynikom finansowym przedsiębiorcy zwiększali zatrudnienie szybciej niż w poprzednich kwartałach, a dynamika wzrosła do poziomów nie notowanych od 2008 r.

"Trzeba przy tym podkreślić, że od trzech lat niezmienne pozostają sektory, gdzie liczba etatów zwiększa się, podobnie jak sektory, gdzie ulega ona sukcesywnej redukcji. Wzrost nadal notują usługi (choć w handlu wzrost liczby etatów jest coraz wolniejszy) oraz przetwórstwo przemysłowe, w tym zwłaszcza eksporterzy. Zwolnienia mają zaś nadal miejsce w energetyce, górnictwie i budownictwie, a zatem w branżach, które w ostatnim okresie podlegają przekształceniom i restrukturyzacji" - napisano.

Inwestycje

Autorzy raportu podkreślili, że mimo sprzyjającej zwiększaniu inwestycji poprawie sytuacji bieżącej, poziom nakładów nominalnie był w dalszym ciągu niższy niż w II kwartale 2015 r., choć tempo spadku nieco osłabiło się.

"Tak jak na początku br. za spadek ten odpowiedzialne były głównie trzy sekcje: energetyka, transport i dostawa wody - przedsiębiorstwa, w których poziom inwestycji rósł w 2015 r. najszybciej, a które w największym stopniu korzystają ze środków pomocowych UE. Oczekiwania, że firmy te powrócą do stanu wysokiej aktywności inwestycyjnej jeszcze w 2016 r. mogą się jednak nie zrealizować" - napisano.

"Mimo że plany modernizacji firm należących do tych sektorów już istnieją i od początku roku rośnie skala noworozpoczynanych inwestycji, to przy tego rodzaju projektach efekt w rachunku nakładów może być rozłożony w czasie" - dodano.

Wskazano, że wymagane przez KE wdrożenie dyrektyw unijnych oraz konieczność weryfikacji i aktualizacji sektorowych planów inwestycyjnych może też stanowić poważną przeszkodę w szybkim uruchomieniu funduszy z nowej perspektywy finansowej.

"W pozostałych branżach, mniej zależnych od dotacji z UE, głównie z sekcji przetwórstwo przemysłowe, ale też w grupie firm usługowych (poza handlem i transportem) aktywność inwestycyjna pozostaje nadal dość wysoka. Dynamicznie rosną również inwestycje w przedsiębiorstwach z kapitałem zagranicznym. Obserwowane redukcje nakładów nie wydają się zatem wywołane czynnikami koniunkturalnymi. Wyjątek stanowi tu budownictwo, gdzie spadki nakładów na rozwój poprzedził spadek sprzedaży" - napisano w raporcie.

Sytuacja płynnościowa

W raporcie wskazano, że tak jak w poprzednich kwartałach, sytuacja płynnościowa sektora przedsiębiorstw kształtowała się na dobrym, bezpiecznym poziomie, a ryzyko bankructwa, mierzone odsetkiem firm z wysokimi zobowiązaniami w relacji do aktywów, pozostało niewielkie.

"Jednocześnie, w II kw. nadal rosło zadłużenie przedsiębiorstw. Wzrost zadłużenia wynikał w większej mierze z potrzeb inwestycyjnych. Natomiast dynamika zobowiązań krótkoterminowych z tytułu kredytów i pożyczek obniżyła się" - napisano.

"Mimo rosnącego zadłużenia w całym sektorze przedsiębiorstw odsetek kredytobiorców kolejny raz uległ zmniejszeniu, co może oznaczać, że będące w dyspozycji przedsiębiorstw środki starczają na bieżące potrzeby inwestycyjne. Ponadto, obserwowane są spadki zadłużenia w sekcjach borykających się z problemami, zwłaszcza w budownictwie i górnictwie" - dodano.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: podwyżki płac
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »