Pomoc prawnika najbardziej potrzebna przy zawieraniu umów
Tylko 28 proc. przedsiębiorców korzysta z pomocy prawnika, chociaż ponad połowa deklaruje, że chciałaby mieć do niej regularny dostęp - wskazuje badanie przeprowadzone przez Tax Care. Pomoc prawna jest najbardziej potrzebna w opiniowaniu umów i kontraktów handlowych.
W badaniu ankietowym przedsiębiorcy oceniali przydatność pomocy prawnika w dziesięciu wybranych obszarach związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Badanie przeprowadzono w placówkach Tax Care, które zlokalizowane są w największych miastach Polski. Wzięło w nim udział 580 respondentów. Są to głównie osoby prowadzące małe biznesy.
Zdecydowanie najbardziej pomoc prawna potrzebna jest przedsiębiorcom w opiniowaniu umów i kontraktów handlowych. Ponad 80 proc. badanych deklaruje, że byłaby zainteresowana profesjonalnym wsparciem w tej dziedzinie. Kolejny obszar, w którym przedsiębiorcy nie radzą sobie własnymi siłami to windykacja należności. Ponad 73 proc. ankietowanych chętnie skorzystałoby z wsparcia w odzyskiwaniu należnych płatności. W opinii Tax Care, windykacja i związane z nią problemy, przede wszystkim bardzo długie procedury odzyskiwania należności, to jedna z największych barier w prowadzeniu własnego biznesu w Polsce. Niemal identyczny wynik uzyskała też inna kategoria - pomoc w sprawach osobistych. Wynika to stąd, że przedsiębiorcy poddani badaniu to w większości osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, w przypadku których prowadzenie firmy przenika się z życiem osobistym. Na kolejnym miejscu znalazły się sprawy związane z prawem konsumenta, czyli przede wszystkim pomoc w rozpatrywaniu reklamacji.
W najmniejszym stopniu przedsiębiorcy potrzebują wsparcia kancelarii prawnej w przypadku spraw związanych z zamówieniami publicznymi. Taką potrzebę wskazuje 42 proc. badanych. Priorytetem nie będzie też pomoc w przypadku prawa autorskiego oraz prawa własności przemysłowej (np. znaki towarowe). Mniejszy odsetek zainteresowanych w przypadku tych dziedzin nie oznacza, że są to sprawy proste i nie wymagające wiedzy prawniczej, tylko po prostu dotyczą mniejszej grupy przedsiębiorców. Dla porównania, umowy z kontrahentami podpisuje każdy.
Pomoc w poszczególnych obszarach potrzebna jest przedsiębiorcom z różną częstotliwością. Przykładowo, wsparcia przy opiniowaniu umów i kontraktów 9 proc. badanych potrzebuje kilka razy w tygodniu, 15 proc. badanych kilka razy w miesiącu, jedna czwarta badanych raz na miesiąc, a 30 proc. raz na kilka miesięcy. Generalnie, bez względu na obszar działania, najczęściej wskazywaną oczekiwaną częstotliwością konsultacji prawnych jest raz na kilka miesięcy.
I być może najważniejsza kwestia - cena. Wiadomo, że wysoka opłata za dostęp do konsultacji prawnych to w przypadku małych firm główna przyczyna niekorzystania z takich konsultacji. Z badania wynika, że 47 proc. badanych byłoby gotowych przeznaczyć na ten cel maksymalnie 100 zł miesięcznie. Jedna trzecia ankietowanych zapłaciłaby od 120 zł do 300 zł. A 20 proc. badanych powyżej 300 zł.
Warto jednak podkreślić, że młodzi polscy przedsiębiorcy to osoby dobrze wykształcone. Inne badanie Tax Care, w którym wzięło udział ponad 1000 respondentów, wykazało, że prawie połowa przedsiębiorców z dużych miast (dokładnie 48 proc.) to osoby z wyższym wykształceniem. Przedsiębiorcy z maturą, ale bez ukończonych studiów stanowili 41 proc. badanych.
Nie zmienia to jednak faktu, że przedsiębiorcy skarżą się na to, że brak specjalistycznej wiedzy jest jednym z największych problemów, z jakim muszą zmierzyć się prowadząc własny biznes. Co prawda barierą numer jeden jest brak kapitału na start, ale na brak wiedzy skarży się co piąty badany.
Zespół analityków Tax Care